28 maja 1920
pod Witaszewem[a]
Ukraińska Republika Ludowa
wyprawa kijowska
wygrana Polaków
Bitwa pod Witaszewem (Witaczewem, Wityczewem) – walki polskiej grupy „Wasylków" z międzynarodowym pułkiem strzelców Armii Czerwonej oraz oddziałem tzw. czerwonych komunistów toczone w okresie II fazy operacji kijowskiej w czasie wojny polsko-bolszewickiej.
25 kwietnia rozpoczęła się polska ofensywa na Ukrainie[3][4]. Zgrupowane na froncie od Starej Uszycy nad Dniestrem po Prypeć trzy polskie armie uderzyły na wschód[5][6].
Po stronie sowieckiej broniły się sowieckie 12 Armia Siergieja Mieżeninowa w składzie 7., 44. i 58 DS oraz 17 DK, która osłaniała kierunek kijowski i białocerkiewski, a na lewym skrzydle 14 Armia Ijeronima Uborewicza w składzie 21., 41., 45. i 60 DS oraz 8 DK, broniąca kierunku Żmerynka-Bracław[7].
W końcu maja oddziały sowieckie na Ukrainie przeszły do działań zaczepnych.
22 maja 1920 dowódca 3 Armii gen. Edward Rydz-Śmigły utworzył grupę „Wasylków” w składzie: 5 pułk piechoty Legionów, III batalion 1 pułku piechoty Legionów, 3 pułk ułanów, III/1 pułku artylerii polowej Legionów i 2 bateria 1 pułku artylerii ciężkiej[9][10][11]. Dowodzenie nad grupą objął ppłk Stefan Dąb-Biernacki. Grupa zluzowała odchodzące na północny odcinek frontu polsko-bolszewickiego oddziały 15 Dywizji Piechoty i ubezpieczała działania 3 Armii od południa w pasie od Brotnicz do Trypola. Przeciwnikiem grupy „Wasylków" i sąsiedniej grupy „Biała Cerkiew”[b] były sowieckie brygady: 130 Bohuńska BS, 131 Taraszczańska BS, 132 Płastuńska BS i 2 Moskiewska BS[12].
Nocą z 27 na 28 maja na zachodni brzeg Dniepru przeprawił się doskonale wyposażony sowiecki międzynarodowy pułk strzelców i doborowy oddział czerwonych komunistów. O świcie sowieckie oddziały uderzyły na Witaszewo, bronione przez kompanię 5 pułku piechoty Legionów por. Adama Wojnara i 9 baterię 1 pułku artylerii polowej Legionów por. Edwarda Zimmera, oraz na Stajki, bronione przez pluton 7/5 pp Leg.[13]. Jednocześnie do zachodniego brzegu Dniepru podpłynęło 11 opancerzonych statków sowieckiej Flotylli Dnieprzańskiej, które otworzyły ogień na polskie stanowiska.
W pierwszym szturmie Sowieci opanowali Stajki, próbując jednocześnie obejść Witaszewo od południa. Kompania por. Wojnara wzmocniona 9 baterią artylerii broniła trzech wylotów wsi metodą pojedynczych plutonowych punktów oporu. Także poszczególne działony rozdzielone zostały równomiernie. Polska piechota parokrotnie odrzuciła ogniem gęste tyraliery czerwonoarmistów, a czwarte działo ostrzeliwało opancerzone statki na Dnieprze, uzyskując kilka trafień. Walka trwała 11 godzin[14]. Około 16.00 Polakom zaczynało brakować amunicji. Przeciwnik, wyczuwając osłabienie ognia, rozpoczął nowe natarcie i wdarł się do wioski. W krytycznym położeniu z pomocą pododdziałom w Witaszewie przybył pluton ckm 3 pułku strzelców konnych z Trypola. Ogień maszynowy ze skrzydła załamał impet sowieckiego natarcia. Wykorzystały to kompanie 5 pp Leg. i ruszyły do kontrataku. Sowieci, w przekonaniu, że Polacy otrzymali znaczne posiłki, zaczęli w nieładzie ustępować[15].
Twarda obrona i śmiało przeprowadzony wszystkimi siłami i środkami manewr taktyczny pozwoliły odeprzeć znacznie silniejszego przeciwnika. W pościgu Polacy wzięli kilkudziesięciu jeńców, w tym komisarza oddziału. Na polu walki pozostało przeszło stu poległych czerwonoarmistów, a wśród nich dowódca atakującej grupy. Uszkodzone zostało kilka okrętów Flotylli Dnieprzańskiej. Straty polskie wyniosły kilkunastu poległych i rannych[15].
Kilka dni później oddziały grupy „Wasylków” wzięły udział w wypadzie na Olszanicę.
Lokasi Pengunjung: 3.135.187.252