27 czerwca 1 Armia Konna przełamała polską obronę na Słuczy na południe od Zwiahla, na odcinku bronionym przez I Brygadę Piechoty (rez.). Kawaleria Budionnego wdarła się w lukę między lewym skrzydłem 6 Armii, a grupą gen. Leona Berbeckiego z 2 Armii[8]. 29 czerwca dowództwo polskiego Frontu Ukraińskiego przygotowało plan uderzenia na sowiecką 1 Armię Konną. Polski plan pobicia 1 Armii Konnej pod Korcem nie powiódł się i 2 lipca strona polska zaniechała działań ofensywnych w tym rejonie[9]. 3 lipca 1 Armia Konna sforsowała Horyń i rozpoczęła się kilkudniowa bitwa pod Równem, zakończona porażką 2 Armii gen. Kazimierza Raszewskiego. Nie zdołano rozbić 1 Armii Konnej ani zadać takich strat, które wyraźnie obniżyłyby jej wartość bojową[10][11].
Wobec niepomyślnego przebiegu walk 2 Armii, dowódca Frontu Ukraińskiego gen. Edward Rydz-Śmigły wydał 5 lipca rozkaz, w którym nakazywał 6 Armii (12, 13, 18 DP) i podlegającym jej sprzymierzonym oddziałom ukraińskim wycofanie się na linię Zbrucza[12].
Od 11 lipca 12 Dywizja Piechoty toczyła zacięte walki pod Wołoczyskami. Jej porażka i utrata przyczółka uniemożliwiła utrzymanie frontu na Zbruczu i zmusiła do wycofania się nad Seret oddziały 6 Armii[13].
Po zakończeniu odwrotu znad Zbrucza, oddziały 12 Dywizji Piechoty płk. Mariana Żegoty-Januszajtisa obsadziły front nad Seretem, od Proniatynia do Janowa. 26 lipca 53 pułku piechoty Strzelców Kresowych osiągnął linię Seretu. Jego II batalion obsadził Łuczki Małe i Bucniów, zaś I i III bataliony, jako odwodowe, stanęły w Nastasowie. Korzystając z chwilowego spokoju, rozpoczęto kopanie rowów strzeleckich.
Będąca w pościgu sowiecka 60 Dywizja Strzelców na kierunku Mikuliniec wyprzedziła jednostki polskie i 27 lipca opanowała miejscowość. Następnego dnia pod Mikulińce podszedł I batalion 53 pułku piechoty Strzelców Kresowych i wyparł Sowietów z miasta[14][15]. Już 29 lipca po raz kolejny na Mikulińce uderzyła 60 Dywizja Strzelców i zdobyła je ponownie. Miejscowość stała się dla niej bazą wypadową do wyprowadzenia natarcia na Czartorię. Jednak strona polska nie pogodziła się z utratą miejscowości. Kontratakujący 53 pułk piechoty po całodziennych walkach ulicznych odzyskał ją, a oddziały sowieckie wyparte zostały za Seret. Wieczorem 30 lipca III batalion obsadził odcinek Krzywki – Mikulińce – Łuczki Małe, II batalion odcinek Czartoria – Bucniów, a I batalion pozostał w odwodzie w Nastasowie[16].
Kolejne natarcie sowiecka 60 DS wyprowadziła 31 lipca wieczorem. Uderzenia nie wytrzymał III batalion 53 pułku piechoty i cofnął się na wzgórza na zachodnim skraju miasteczka. Interweniował dowódca dywizji i osobiście stanął na czele kontrataku wyprowadzanego siłami I a potem i III batalionu 53 pp.
Komunikat prasowy Sztabu Generalnego z 3 sierpnia 1920 tak opisywał ten kontratak[17][16]:
Na Serecie w okręgu Mikuliniec oddziały nasze toczą bitwę z nieprzyjacielem, który za w szelką cenę dąży do przerwania się na zachód. Brawurowa kontrakcja, osobiście prowadzona przez pułkownika Januszajtisa, rozwija się nadał pomyślnie. W ciągu dnia wczorajszego oddziały nasze zdobyły tam 23 karabiny maszynowe i wzięły znaczną liczbę jeńców.
Polacy odbili Mikulińce, 1 sierpnia odparli dwa kolejne natarcia przeciwnika, ale trzecie odrzuciło 53 pp znad Seretu[14]. Dowództwo Frontu Południowo-Wschodniego nakazało dowódcy 12 Dywizji Piechoty odtworzyć rubież obrony na linii Seretu. W tym celu zorganizowana została grupa uderzeniowa w składzie 53. i 51 pułki piechoty oraz 3 kompania 1 pułku czołgów. Natarcie piechoty wzmocnione czołgami przyniosło zamierzony skutek i 3 sierpnia dywizja odzyskała utracone pozycje nad Seretem. Komunikat prasowy Sztabu Generalnego z 4 sierpnia 1920 donosił[18]:
Bohaterskie oddziały 12-ej dywizji piechoty, pod dowództwem rannego pułkownika Januszajtisa, brawurowym szturmem zdobyły Mikulińce, wyrzucając ostatecznie w tym rejonie bolszewików za Seret. W akcji tej wybitną rolę z naszej strony odegrały czołgi. O rozmiarach klęski bolszewickiej w tym rejonie sądzić można z faktu, że na pobojowisku znaleziono przeszło 1600 trupów.
Jednak 5 sierpnia sowiecka kawaleria sforsowała Seret i wyszła na tyły 12 Dywizji Piechoty. W tej sytuacji dowództwo 6 Armii nakazało płk. Januszajtisowi odwrót za Strypę[14].
Stefan Pomarański: Pierwsza wojna polska (1918–1920). Zbiór wojennych komunikatów prasowych Sztabu Generalnego, uzupełniony komunikatami Naczelnej Komendy we Lwowie i Dowództwa Głównego Wojska Polskiego w Poznaniu. Warszawa: Główna Księgarnia Wojskowa, 1920.
Wiesław Wysocki (red.): Szlakiem oręża polskiego; vademecum miejsc walk i budowli obronnych. T. 2, poza granicami współczesnej Polski. Warszawa: Wydawnictwo „Gamb”, 2005. ISBN 83-7399-050-X.