Katastrofa górnicza w kopalni Halemba – katastrofa górnicza, do której doszło w Kopalni Węgla Kamiennego Halemba w Rudzie Śląskiej, 10 stycznia 1990 roku.
O godzinie 2:24, w rejonie skrzyżowania ściany 12 z chodnikiem ścianowym 13 doszło do wybuchu metanu. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę zapłonu metanu, uznano iskry, powstałe wskutek pracy kombajnu[1]. Tylko nieliczni górnicy zdążyli użyć pochłaniaczy ucieczkowych. Katastrofa wydarzyła się mimo ustawienia czujników metanometrycznych na krótki czas reakcji[2]. W strefie zagrożenia znalazło się 40 pracowników: 19 zginęło, 20 zostało rannych.
Ofiary katastrofy
- Jerzy Bobrowski (lat 42)
- Antoni Cimała (lat 33)
- Zenon Filipski (lat 30)
- Jerzy Gaweł (lat 31)
- Mieczysław Grabara (lat 41)
- Zbigniew Gurgacz (lat 26)
- Adam Janik (lat 26)
- Krzysztof Loewe (lat 37)
- Mirosław Michałów (lat 21)
- Adam Najmark (lat 24)
- Krzysztof Nowak (lat 22)
- Aleksander Ozóg (lat 40)
- Marek Rajewski (lat 21)
- Tadeusz Ryszka (lat 20)
- Henryk Sojka (lat 22)
- Józef Starczyk (lat 49)
- Leszek Suszyński (lat 31)
- Jerzy Szatanik (lat 27)
- Wojciech Świniuch (lat 25)
Zobacz też
Przypisy
Katastrofy w Polsce po 1989
1990–2000 |
|
---|
2001–2010 |
|
---|
2011–2020 |
|
---|
2021–2030 |
|
---|