Sportowiec mimo woli – czarno-biały polski film fabularny w reżyserii Mieczysława Krawicza z roku 1939. Komedia pomyłek z udziałem gwiazd przedwojennego polskiego kina. Ostatni film zrealizowany przez kinematografię II Rzeczypospolitej, „Sportowiec mimo woli” miał w Polsce premierę 31 maja 1940 roku[2].
O filmie
Jedna z ostatnich komedii filmowych II Rzeczypospolitej, o roboczym tytule Romans w Zakopanem, zrealizowana i ukończona tuż przed wybuchem II wojny światowej (z premierą dopiero podczas okupacji niemieckiej). Pochodzi z niej szlagier H. Warsa Hip, hip, hura! (Na cześć młodości) ze słowami Ludwika Starskiego.
W 2014 film został poddany digitalizacji z wykorzystaniem trzech źródeł ze zbiorów Filmoteki Narodowej, by uzyskać jak najpełniejszą wersję. Udało się uzupełnić go o prawie 10 minut, jednak nadal nie jest kompletny. Obecnie trwa 77 minut i 52 sekundy[1].
Rozgrywające się w trójkącie zabawne perypetie wynikające z celowej zamiany ról. Warszawski fryzjer Dodek Czwartek (Adolf Dymsza) z konieczności udaje hokeistę, natomiast zakochany w atrakcyjnej pannie Lili (Ina Benita), córce przemysłowca znany hokeista Jerzy Piątek (Aleksander Żabczyński) wchodzi w rolę fryzjera. Lili jest właścicielką rasowej suczki, natomiast Piątek ma psa tej samej rasy, dla którego szuka odpowiedniej partnerki. Panowie z trudem radzą sobie w nowych rolach, wywołując wiele śmieszności i nieporozumień, ale wyjaśniona w końcu sytuacja kończy się dla wszystkich happy endem.