Rozkazem generalnym z 14 listopada 1806 do bywszego wojska polskiego gen. Jan Henryk Dąbrowski powołał dawnych oficerów, podoficerów i żołnierzy służby narodowej. Wstępującą ochotniczo do wojska młodzież szlachecką i mieszczańską awansowano na oficerów i podoficerów, nie zawsze zwracając uwagę na wykształcenie formalne. Ponad kwalifikacje przedkładano zapał i oddanie sprawie.
16 listopada 1806 gen. Dąbrowski ogłosił dekret w departamencie poznańskim o poborze rekruta. Obowiązywała polska zasada: jeden rekrut pieszy z 10 dymów, jeden rekrut konny z 45 dymów.
W wojsku Księstwa Warszawskiego było 17 pułków piechoty. Pierwszych dwanaście powstało w latach 1806–1807, a pułki 13–17 w czasie wojny z Austrią w 1809 i po jej zakończeniu. Ponadto w 1812 utworzono na Litwie pułki piechoty 18–22 oraz 21 pułk strzelców konnych. W skład piechoty wchodziły kompanie wyborcze grenadierów i woltyżerów, fizylierzy oraz saperzy[1].
Korpus oficerski Księstwa Warszawskiego składał się w swej masie z młodzieży drobnoszlacheckiej i mieszczańskiej, ale zdarzali się także synowie chłopscy. Dla wielu z nich otrzymanie patentu oficera dawało możliwość awansu społecznego. Co kilka miesięcy przełożeni sporządzali tzw. konduit-listy, a więc oceny przydatności do służby danego oficera, jego zdyscyplinowania, odpowiedzialności i wiedzy fachowej. Oceny te miały zasadniczy wpływ na dalsze awanse[2].
Minister wojny Księstwa Warszawskiego
Minister Wojny w Księstwie Warszawskim stanowił jednoosobową naczelną władzę administracyjno-wojskową. Poza zakresem jego kompetencji pozostawała część agend dotyczących Gwardii Narodowej, poboru i zaopatrzenia, które znajdowały się w gestii Ministra Spraw Wewnętrznych, z wyjątkiem zaopatrzenia w żywność, które podlegało początkowo niezależnej od ministerstw Komisji Żywności (powołanej w 1807 jeszcze przez Komisję Rządzącą), w latach 1810–1811 zajmowała się nim podległa Ministrowi Wojny Dyrekcja Żywności, która jednak została zniesiona a sprawy żywnościowe znalazły się w gestii resortu spraw wewnętrznych.
Minister wojny był członkiem Rady Ministrów. Przez cały okres działalności – od 5 października 1807 do maja 1813 – funkcję ministra sprawował książę Józef Poniatowski.
W 1812, ze względu na przewidywany udział ks. Poniatowskiego jako wodza naczelnego wojsk Księstwa w kampanii rosyjskiej, powołano stanowisko zastępcy ministra, którym został gen. Józef Wielhorski.
Wymienione zadania minister wykonywał z pomocą swego urzędu – Ministerium Wojny, posiadającego rozbudowaną organizację wewnętrzną. W jego skład wchodziły:
sekretariat generalny
wydziały (2, a przez pewien czas 5), dzielące się na biura i oddziały
w 1811 dodatkowo utworzono dwie dyrekcje generalne: jedną dla administracji wojskowej, drugą dla „popisów wojskowych” (inspekcji, kontroli i ewidencji).
Akta Ministerium zostały odziedziczone przez Komisję Rządową WojnyKrólestwa Polskiego i podzieliły losy jej dokumentacji aktowej, która w okresie międzywojennym rozdzielona była pomiędzy Archiwum Główne Akt Dawnych i Archiwum Akt Dawnych – w tym drugim znajdowały się rodowody pułków. Całość została zniszczona, bez militarnego uzasadnienia, przez wojska niemieckie w 1944.
Umundurowanie
Umundurowanie wojsk Księstwa Warszawskiego oparte było na wzorach zaborców, jak i wojsk napoleońskich, a także częściowo polskim wojsku przedrozbiorowym (Kawalerii Narodowej). Regulowały je 2 regulaminy z dnia 2 marca 1807 oraz z dnia 3 września 10. Pomimo istnienia tych regulaminów występowały odstępstwa związane z dostępnością materiałów i początkowo korzystano z umundurowania z pruskich magazynów. Elementem narodowym wyróżniającym żołnierzy części formacji (fizylierów, woltyżerów, ułanów i szwoleżerów) była czapka rogatywka.
Cechą wyróżniającą każdego pułku jest jego barwa i broń. W piechocie Księstwa Warszawskiego pułki różniły się orłami, kitami i kordonami nakryć głowy, numerami pułków na guzikach oraz sztandarem z orłem.
Zdecydowana większość pułków nie posiadała jednolitego umundurowania do 1810, czyli do czasu wydania w Warszawie „Przepisu ubiorów dla wojsk i administracyów wojennych Księstwa Warszawskiego”. Przepis ten jednak był dziełem zbyt ogólnym. W pewnym stopniu miał też dobre strony, ponieważ ujednolicał umundurowanie wojsk Księstwa Warszawskiego. Ostatnim znanym nam dopełnieniem przepisów wojskowych był „Dodatek do przepisu musztry dla piechoty Księstwa Warszawskiego” z 1812[3].
9 kwietnia 1809 rozpoczęła się wojna francusko-austriacka. Na ziemie Księstwa Warszawskiego uderzył VII Korpus wojsk austriackich pod dowództwem arcyksięcia Ferdynanda d’Este. Wojsko polskie pomniejszone prawie o połowę, pozbawione doborowych pułków jazdy polskiej i piechoty stacjonujących poza granicami państwa musiało stawić czoło przeważającym liczebnie oddziałom wojsk austriackich.
14 października 1809 został podpisany pokój w Schönbrunnie. Postanowienia jego zwiększały obszar Księstwa Warszawskiego (XW) niemal 2-krotnie, dołączając do niego Nową Galicję wraz z Krakowem. Armia, mimo poniesionych strat, mogła się rozwijać. Już w toku wojny polsko-austriackiej formowano pułki „francusko-galicyjskie”. Powstało sześć pułków piechoty i dziesięć pułków jazdy[4].
Pułk 2 ułanów – wystawiony kosztem Rozwadowskiego „i mieszkańców”, przemianowany rozkazem z 7 grudnia 1809 na Pułk 8 ułanów XW
Pułk 4 ułanów – wystawiony we Lwowie kosztem hr. Adama Potockiego i mieszkańców Lwowa, przemianowany rozkazem z dnia 7 grudnia 1809 na Pułk 11 ułanów XW
Pułk 5 ułanów – wystawiony kosztem Ryszczewskiego i obywateli Podola austriackiego i rosyjskiego, przemianowany rozkazem z dnia 7 grudnia 1809 na Pułk 12 ułanów XW
Pułk 6 ułanów – wystawiony kosztem Trzcielskiego i obywateli Podola austriackiego i rosyjskiego, przemianowany rozkazem z dnia 7 grudnia 1809 na Pułk 15 ułanów XW
Pułk 7 ułanów – wystawiony kosztem Tarnowskiego i obywateli Podola austriackiego i rosyjskiego, przemianowany rozkazem z dnia 7 grudnia 1809 na Pułk 16 ułanów XW
Pułk 1 huzarów – pod dowództwem Tollińskiego, wystawiony kosztem cyrkułu lubelskiego, zamojskiego, bialskiego i stanisławowskiego, przemianowany rozkazem z dnia 7 grudnia 1809 na Pułk 13 huzarów XW.
Natomiast ta część piechoty galicyjsko-francuska, która wywodzi się z ziem wyzwolonych w wyniku wojny austriacko-polskiej sformowana była następująco:
Pułk 1 piechoty – płk Sznajder wystawiony kosztem cyrkułu lubelskiego, zamojskiego, bialskiego i stanisławowskiego, przemianowany potem na 13 pułk piechoty XW
Pułk 5 piechoty – płk Konstanty Czartoryski, wystawiony kosztem księcia Konstantego Czartoryskiego, przemianowany potem na 16 pułk piechoty XW
Rozkazem z 23 listopada nastąpiła reorganizacja armii. Podzielona została ona na dwie dywizje, w skład których wchodziły wszystkie rodzaje broni. 7 grudnia zaś książę warszawski Fryderyk August III wydał dekret ustalający liczebność armii na 60 000 (z oddziałami pozostającymi na żołdzie francuskim).
W marcu 1810 wprowadzono podział na 4 okręgi obejmujące po 2 lub 3 departamenty z siedzibami w Warszawie, Poznaniu, Lublinie i Radomiu. Na czele okręgów stali generałowie: Józef Zajączek, Jan Henryk Dąbrowski, Ludwik Kamieniecki i Michał Sokolnicki. Ich władza wybiegała znacznie poza funkcje administracyjne. Należały bowiem do nich sprawy szkoleniowe, wywiadowcze i organizacyjne.
Po zakończeniu tej reorganizacji armia Księstwa liczyła 17 pułków piechoty, 16 pułków jazdy, korpus artylerii i inżynierii. W kawalerii, sformowano nowe, dotychczas nieznane formacje: dwa pułki huzarów, oraz pułk ciężkiej jazdy – kirasjerów. W skład artylerii wchodziły: pułk artylerii pieszej i pułk artylerii konnej, kompania rzemieślnicza i batalion saperów.
W maju 1811 na żądanie cesarza wojsko Księstwa przeszło kolejną reformę administracyjną. Podzielono je na cztery dywizje, w tym trzy pod komendą księcia Poniatowskiego, a czwarta w dyspozycji marszałka Davouta (stacjonująca w Gdańsku). Dwie dywizje były czteropułkowe, pozostałe dwie trzypułkowe. Każda dywizja piechoty (w Księstwie) posiadała dwupułkową brygadę jazdy oraz kompanię saperów, każdy pułk pieszy otrzymał dwa działa. Artylerię dywizyjną stanowiła kompania artylerii konnej (sześć dział) i kompania artylerii pieszej (osiem dział)[5]. Pozostałe pułki jazdy tworzyły brygadę jazdy. W pułku rezerwowym artylerii
znajdowały się dwie kompanie piesze.
Wojsko Księstwa w latach 1812–1814
U schyłku zimy 1812 nastąpiła nowa reorganizacja armii związana już bezpośrednio z przygotowaniami do drugiej wojny polskiej. 15 stycznia 1812 armia liczyła 49 000 piechoty i 16 000 jazdy. Doliczając wojska na żołdzie francuskim, oddziały gwardii narodowej, pułki litewskie oraz uzupełnienia w czasie trwania kampanii daje to liczbę ponad 100 000 osób pod bronią.
Dekretem Napoleona sformować miano na Litwie pięć pułków piechoty i cztery pułki jazdy. W sumie Litwa wystawiła do walki nieco ponad 15 000 żołnierzy. Padły znamienne słowa Napoleona Ci Polacy (Litwini) są zupełnie różni od Polaków z Poznania.
Wojsko polskie nie stanowiło jednej zwartej całości. W ramach Wielkiej Armii sformowano V korpus pod dowództwem księcia Poniatowskiego.
Walk wojska polskiego w kampanii moskiewskiej, w związku z ich podziałem do poszczególnych korpusów francuskich, nie można rozpatrywać jako jednolitej formacji zbrojnej. Na wojnę z Rosją ruszyło około 100 000 żołnierzy polskich[5]. Na terenach polskich pozostała tylko Gwardia narodowa i zakłady pułkowe[5].
V Korpus uczestniczył w operacjach prawego skrzydła Wielkiej Armii, zdobyciu Grodna i źle zorganizowanym pościgu za rosyjską 2 Armią księcia Bagrationa. Straty marszowe korpusu sięgały ⅓ stanów osobowych. Jego oddziały osiągnęły jednak Dniepr i zreorganizowały się pod Mohylewem.
Dywizja jazdy generała Aleksandra Rożnieckiego doznała ciężkiej porażki pod Mirem. Inne oddziały jazdy uczestniczyły w operacjach cesarza przeciw rosyjskim siłom głównym i wkroczyły do Wlina. 6. i 8 pułk ułanów walczyły z powodzeniem pod Ostrownem niedaleko Witebska.
W sierpniu 1812 maszerując na Smoleńsk korpus polski (bez dywizji Dąbrowskiego przegrupowanej w rejon Bobrujska) stanowił prawą boczną kolumnę marszową. W bitwie z 17 sierpnia z armią Barclaya, korpus wykonała atak ze skrzydła i odcięła Rosjan od mostów. W walce o miasto zginął gen. Grabowski, a gen. Zajączek został ranny. W nocy piechota polska jako pierwsza weszła do płonącego Smoleńska.
W marszu na Moskwę korpus polski stanowił nadal prawą kolumnę. 5 września wyszedł na lewe, wysunięte skrzydło armii rosyjskich, dowodzonych przez Kutuzowa. Wojska przeciwnika przyjęły ugrupowanie bojowe i stały gotowe do bitwy pod wsią Borodino.
7 września Napoleon postawił Poniatowskiemu zadanie obejścia ugrupowania rosyjskiego starym traktem smoleńskim przez wieś Utica i wyjścia na tyły lewego skrzydła przeciwnika.
Po krótkim odpoczynku w Moskwie V Korpus rozpoczął pościg za armiami Kutuzowa. Te, wycofując się, zeszły z traktu riazańskiego na Kałużki stwarzając zagrożenie odcięcia dróg zaopatrzenia i odwrotu dla całej Wielkiej Armii. Napoleon zlecił V korpusowi przegrupować się pod Podolsk i tym samym zmusić Rosjan do walnej bitwy. Pod Czyrikowem miała miejsce „druga polska bitwa” (po smoleńskiej).
W następnych dniach bił się korpus w bitwie pod Winkowem (Tarutinem), gdzie 2 pułk piechoty uratował od niechybnej niewoli „cara francuskiej jazdy” księcia Joachima.
W odwrocie rola wojsk polskich jeszcze wzrosła. Biły się pod Wiaźmą i pod Krasnem. Nad Berezyną szczątki korpusu (800 ludzi, ale prawie cała artyleria) połączyły się z dywizją Dąbrowskiego, która to na próżno usiłowała pod Borysowem zatrzymać uderzającą na tyły Wielkiej Armii „mołdawską” armię Cziczagowa.
Ogółem z 80 000 wojsk Księstwa (bez gwardii narodowych) ocalało około 15 000, z wojsk litewskich 5000, z wojsk francusko-polskich około 3000. Poległo trzech polskich generałów a siedmiu zostało rannych.
Kampanie 1813 roku
Odbudowa, reorganizacja i odwrót z Księstwa
Mimo totalnej klęski książę Poniatowski przystąpił do odtwarzania armii. Stosując metody kościuszkowskie: intensywny pobór dymowy i wcielając bataliony gwardii narodowej do pułków liniowych uzyskał początkowo doskonałe efekty. Stary żołnierz tworzył doskonałe kadry, a rekrut prędko stawał się starym żołnierzem. Wielki efekt osiągnięty został w departamentach nieodciętych przez przesuwającą się linię frontu. Później jednak okazało się, że brak czasu i funduszy na wyposażenie i umundurowanie świeżego rekruta spowodował liczną dezercję wobec konieczności wyboru opuszczenia Ojczyzny przez Wojsko Polskie. Ostatecznie świeży pobór w wielu przypadkach był doposażony i umundurowany już poza terenami Księstwa Warszawskiego, a sprawność bojowa została osiągnięta przed kampanią jesienną 1813 roku.
Już 9 lutego 1813 wykazał książę w raporcie do Napoleona istnienie dywizji kawalerii pod dowództwem gen. Jana Pawła Sułkowskiego
Nowością w wojsku stali się krakusi, spadkobiercy kosynierów kościuszkowskich. Improwizowana jazda lekka na wytrzymałych konikach, która oddała nieocenione usługi Napoleonowi zyskując miano „polskich kozaków”.
Dekretem z marca 1813 Napoleon tworzy z wojsk polskich nowy VIII korpus Wielkiej Armii i oddaje go pod komendę księcia Poniatowskiego. Reorganizacja korpusu nastąpiła w rejonie Żytawy (Zittau) na mocy kolejnego dekretu cesarskiego z 27 czerwca 1813.
Na terytorium Saksonii reorganizowała się dawna 17 Dywizja gen. Dąbrowskiego. Po wzmocnieniu resztkami brygady pieszej Edwarda Żółtowskiego i jazdy Jana Krukowieckiego liczyła ok. 5000 żołnierzy i przeniesiona do Wetzlar przyjęła nazwę „Dywizji Obserwacyjnej”. Podobnie jak 40 Dywizja, złożona z resztek Legii Księstwa Warszawskiego, nie została podporządkowana ks. Poniatowskiemu.
Inne formacje reorganizujące się w Saksonii to 1 Pułk Szwoleżerów-Lansjerów Gwardii Cesarskiej, 7 i 8 pułki lansjerów, 17 i 19 pułki ułanów litewskich oraz batalion starej gwardii płk Stanisława Kurcyusza. Jako nowa formacja powstał tu polski batalion grenadierów gwardii cesarskiej.
Wobec marszów korpusów rosyjskich, przekroczenia linii Wisły w północnej jej części i Bugu, a także tajnych układów pomiędzy Austrią i Rosją początkowo minister wojny, książę gen. Józef Poniatowski brał pod uwagę współdziałanie z praktycznie niezniszczonym korpusem austriackim ks. Schwarzenberga, który jak później okazało się spychał wojsko z terenu Księstwa Warszawskiego, zawężając obszar poboru i reorganizacji. Rosjanie przekraczając linię Wisły i maszerując w kierunku na Piłę oraz Poznań bili oddziały stojące na leżach zimowych w Rogoźnie, pod Kaliszem i zdobywając Twierdzę Jasnogórską. Ten kierunek działań dał pretekst do odwrotu oddziałów Wielkiej Armii koncentrujących się w Poznaniu, a tym samym odciął korpus księcia gen. Józefa Poniatowskiego znajdujący się w kwietniu i maju 1813 roku w Małopolsce.
Tym razem Księstwo Warszawskie stanęło u boku cesarza siłą ok. 30 000 żołnierzy.
Kampania wiosenna
Odtworzone przez Napoleona wojska rozpoczęły krótką, ale zwycięską kampanię saksońską. Bezpośredni w niej udział brały pułki polskich lansjerów i szwoleżerowie.
7 maja opuścił kraj VIII Korpus i udał się ku Wielkiej Armii. Gen Michał Sokolnicki spóźnił się z wezwaniem Napoleona (12 maja), by na tyłach przeciwnika prowadzić działania partyzanckie. Sławetne słowa „Idę do Polski i dla Polski, tam się mają połączyć ze mną Polacy...” nigdy nie urzeczywistniły się. Książę Poniatowski kontynuował swój marsz do Saksonii.
Kampania jesienna
Kampania rozpoczęła się krwawym zwycięstwem Napoleona pod Dreznem.
Polskie oddziały wystąpiły w kampanii oddzielnie: Poniatowski z korpusami VIII i IV jazdy odwodowej, a Dąbrowski ze swoją dywizją. Z obu tych grup często bywały odkomenderowywane do innych korpusów brygady lub pojedyncze pułki jazdy.
Piechota polska broniła Wittenbergi, korpus księcia Józefa walczył pod Ebersdorfem i Löbau, dywizja Dąbrowskiego pod Jüterbogiem i Dennewitz.
Sprzymierzeni nauczyli się jednak uchylać od ciosów Napoleona. Wymykali się przed bitwą, gdy stwierdzali jego obecność na danym froncie. Tymczasem pozostałe ich armie zadawały dotkliwe uderzenia operującym przeciw nim innym grupom Wielkiej Armii.
Do rozstrzygającej bitwy musiało jednak dojść. Na Lipsk maszerowała od południa armia Schwarzenberga, od północy, sforsowawszy Łabę, armia Blüchera. Napoleon przerzucił swoje korpusy do Lipska i skoncentrował tu siły przeciwko Schwarzenbergowi. Tak doszło do bitwy pod Lipskiem w dniach 16–18 października 1813. Historia nazwała ją „bitwą narodów”.
Dla wojsk polskich bitwa rozpoczęła się 16 października w godzinach rannych. Na wieś Markkleeberg ruszyło sześć pułków sprzymierzonych. Naprzeciw nich stanęła trzypułkowa dywizja generała Krasińskiego. Po zaciętych walkach zatrzymała ona natarcie Austriaków. Na wschód od niej walczyła 7 Dywizja Jazdy gen. Michała Sokolnickiego. I ona toczyła cały dzień zacięte walki z kawalerią rosyjską odrzucając ją ostatecznie na pozycje wyjściowe. Nad rzeką Pleiße walczyła dywizja gen. Kamienieckiego. I tu nie osiągnął przeciwnik żadnych decydujących sukcesów. Na północ od Lipska dywizja Dąbrowskiego stacjonująca w rejonie wsi Wiederitzsch, wsparta III Korpusem Rezerwowym Jazdy, walczyła przez cały dzień z wojskami gen. Alexandre’a Andrault de Langerona.
Na koniec dnia VIII Korpus miał około 35% strat, dywizja Dąbrowskiego 50%.
Drugi dzień bitwy to dalsza aktywna postawa Polaków. Na odcinku północnym dywizja Dąbrowskiego, uszczuplona o brygadę Krukowieckiego, broniła się skutecznie w okolicach wsi Gohlis i wycofała się w rejon Pfaffendorfu i Rosenthalu, dopiero gdy dywizja gen. Delmasa odsłoniła jej skrzydło.
Trzeci dzień bitwy, 18 października, miał przynieść rozstrzygnięcie. Wkład Polaków w tym dniu był ogromny, a szczególnie dywizji generała Dąbrowskiego zredukowanej już do 2000 żołnierzy, broniących zaciekle Hallischer Thor nad rzeką Parthe. Utrzymanie tej reduty miało kapitalne znaczenie dla całej Wielkiej Armii. Tędy bowiem przechodziła jedyna wolna droga na zachód. Wiedział o tym Napoleon i wspomógł Polaków swoimi odwodami. O 10 rano wzmógł się nacisk nieprzyjaciela na odcinku VIII Korpusu koło Probstheide. Walczyli tu obok Poniatowskiego marszałkowie Augereau i Oudinot. Dywizja Krasińskiego, dywizja konna Sokolnickiego, batalion Kurcyusza i w tym dniu biły się dzielnie nieustannie kontratakując potężniejącego w siły przeciwnika.
Walki 19 października były chyba najkrwawsze, toczone już na ulicach miasta. Na jednym z placów, tuż przy zniszczonym moście, broniła się grupa piechoty polskiej Macieja Rybińskiego; skapitulowała pod warunkiem zatrzymania orłów.
Oddziały polskie VIII Korpusu i wojska marszałka Macdonalda odpierały główne uderzenie nieprzyjaciela i osłaniały odwrót Wielkiej Armii na zachód. W bojach tych VIII Korpus znów poniósł ciężkie straty broniąc zaciekle odcinka Dölitz-Probstheide. Jednak zbyt wczesne zniszczenie mostu na Elsterze spowodowało zgubę wielu oddziałów. W rzece znalazł również śmierć książę Józef Poniatowski, wódz naczelny Wojska Polskiego i najmłodszy marszałek Francji. Jego szczątki doczesne sprowadził do Polski w czerwcu 1814 generał Michał Sokolnicki.
W bitwie lipskiej straty polskie sięgały ok. 7000 zabitych i rannych, ok. 3000 dostało się do niewoli. Z piechoty polskiej ocalało tak niewielu, że później z niedobitków utworzono tylko jeden pułk piechoty.
Kampania 1814 roku
W kampanii 1814 wzięły udział następujące jednostki polskie: dwa pułki ułanów (Zygmunta Kurnatowskiego i Tomasza Siemiątkowskiego), pułk Krakusów, pułk piechoty nadwiślańskiej płk Michała Kosińskiego, pięć kompanii artylerii pieszej i konnej, kompania saperów, i dwie kompanie oficerskie. W innych korpusach francuskich znajdował się pułk szwoleżerów, 3 pułk eklererów oraz resztki 7 i 8 pułku lansjerów.
Naczelne dowództwo sprawował gen. Dąbrowski, szefem sztabu był gen. Hipolit FaIkowski, jazdą dowodził gen. Ludwik Pac, piechotą zaś gen. Jan Kanty Julian Sierawski. Całość wojsk polskich nie przekraczała 5500 żołnierzy. Byli więc Polacy w kampanii francuskiej 1814 jedynie symbolem wierności i honoru żołnierskiego.
Pod Montmirail szwadron szwoleżerów rozniósł 11 lutego batalion pruski; od 6 do 10 marca ułani Paca walczyli o wzgórza Craonne i pod Laon (9–10 marca). Pod Arcis-sur-Aube czworobok piechoty polskiej Skrzyneckiego uratował cesarza od niewoli. Wreszcie ostatnie strzały padły ze strony Polaków w bitwie paryskiej 30 marca.
Wywiad Armii Księstwa Warszawskiego
Przy współpracy rezydenta w kwietniu 1811 powołano specjalną komórkę w sztabie armii Księstwa, podporządkowaną bezpośrednio gen. Stanisławowi Fiszerowi. Celem jej było przede wszystkim badanie nastrojów w państwie Romanowów, do czego wykorzystywano podróże w strony rodzinne oficerów pochodzących z ziem zabranych. Dane zbierane przez wywiad Księstwa często nie budziły zaufania. Czy to skutkiem miernej pracy agentów, czy też w następstwie rosyjskich prowokacji często w przygranicznych departamentach Księstwa krążyły niesprawdzone wiadomości o rychłym wkroczeniu wojsk rosyjskich[6].
Na udoskonalenie działalności wywiadowczej brakowało funduszy. Sumy dotychczas przekazywane przez ministra skarbu Księstwa były wysoce niewystarczające do rozbudowy siatek szpiegowskich w Rosji. Stosowano więc tradycyjne sposoby zdobywania informacji. W miarę sprawnie funkcjonował wywiad miejscowy, kierowany przez inspektora kawalerii gen. Aleksandra Rożnieckiego. Pod jego komendą 6 pułków jazdy patrolowało rejon Siedlce–Lublin–Ostrołęka, zbierając wiadomości o korpusach przeciwnika. Rożniecki zorganizował też sieć agentów na Litwie i Białorusi, nawiązał kontakty ze zwolennikami obalenia władzy Aleksandra I na Wołyniu, Podolu i Ukrainie. Co więcej, jak donosił Józefowi Poniatowskiemu w liście z 9 lutego 1812, miał też swoich informatorów w sztabie korpusu gen. von Essena[6].
W latach 1811–1812 korzystano również ze sprawdzonej metody pozyskiwania informacji przez pojedynczych oficerów, wysyłanych w różnych celach poza kordon. Wiemy, iż na zlecenie polskiego sztabu generalnego misji takich podjęli się w 1811 płk Jan Krukowiecki (we Lwowie), gen. Tadeusz Tyszkiewicz (pogranicze litewskie) oraz mjr Kazimierz Dziekoński (na obszarze pomiędzy Tykocinem oraz Kryłowem)[6].
Powrót do kraju
Zgodnie z postanowieniami traktatu z Fontainebleau Polacy dostali się „pod opiekę” Aleksandra I Romanowa. Car Rosji oświadczył później, że przyjął Polaków „z czcią należną wytrwałości niezłomnej, śmiertelnej odwadze”[7].
W czerwcu szczątki tego wojska znajdowały się w drodze do kraju. Wiódł je gen. Wincenty Krasiński. Stały się one zaczątkiem Wojska Polskiego Królestwa Kongresowego.
Bitwy oraz potyczki z udziałem armii Księstwa Warszawskiego współcześnie bywają często przedmiotem rekonstrukcji historycznych. W mundurach z okresu Księstwa Warszawskiego występuje przy szczególnych okazjach orkiestra Batalionu Reprezentacyjnego WP.
W Polsce istnieją następujące Grupy Rekonstrukcji Historycznej, odtwarzające tradycje armii z okresu Księstwa Warszawskiego:
Pułk 2. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 3. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 4. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 7. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 8. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 9. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 12. Piechoty Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 1. Piechoty Legii Nadwiślańskiej
Pułk 2. Piechoty Legii Nadwiślańskiej (Ukraina)
Pułk 3. Piechoty Legii Nadwiślańskiej
Legia Północna
Legia Polsko-Włoska (CENS-Polska)
Pułk 1. Szwoleżerów Gwardii
Pułk 1. Strzelców Konnych
Pułk 6. Ułanów Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
Pułk 11. Ułanów Księstwa Warszawskiego (CENS-Polska)
↑Określenie „Armia Księstwa Warszawskiego” było nazwą występującą w dokumentach; obecnie przytaczane jest w publikacjach znawców epoki (m.in. Gabriela Zycha i Mariusza Olczaka). W konstytucji Księstwa można się spotkać z określeniami „siła zbrojna” albo „wojsko”, jednak nie jest to oficjalna nazwa własna.
↑B. Gembarzewski, Wojsko polskie – Księstwo Warszawskie, Warszawa 1905, s. 106–109; Przepisy ubiorów dla wojsk i administracyów wojennych Księstwa Warszawskiego, Warszawa 1810, s. 19–24.
↑Poniższy wykaz dotyczy tej części formowanej kawalerii – tzw. pułki kawalerii galicyjsko-francuskiej, która wywodzi się z ziem wyzwolonych w wyniku wojny austriacko-polskiej.
Marian Kujawski, Z bojów polskich w wojnach napoleońskich, Maida – Somosierra – Fuengirola – Albuera, Nakł. Polskiej Fundacji Kulturalnej, Londyn 1967.
Marian Kukiel, Dzieje oręża polskiego w epoce napoleońskiej 1795-1815, Poznań 1912.
Roman Sołtyk, Relation des operations de l’armee polonaise pendant la campagne de 1809..
Marian Krwawicz, Gabryjel Zych: Wypisy źródłowe do historii polskiej sztuki wojennej. Polska sztuka wojenna w latach 1796–1815. Zeszyt jedenasty. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1955.
Jan Pachoński: Wojskowość polska w dobie Legionów i Księstwa Warszawskiego 1795-1815. W: Janusz Sikorski (red. naukowy): Zarys dziejów wojskowości polskiej do roku 1864. Tom II (1648–1864). Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1966.
Wiesław Wróblewski: Działania militarne w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej. Warszawa: Wojskowy Instytut Historyczny AON. Departament Systemu Obronnego MON, 2002. ISBN 83-88329-25-1.
Gabriel Zych: Armia Księstwa Warszawskiego 1807–1812. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1961.}