Pokolenie „Współczesności”, także pokolenie '56 – generacja artystów debiutujących około 1956 roku w Polsce i dominujących w życiu literackim przez następne 10 lat. Ich twórczość stanowiła punkt odniesienia dla wszystkich następnych pokoleń pisarzy i grup literackich. Swoją obecność zaznaczyła nie tylko w literaturze, ale także w filmie (tzw. czarny dokument, polska szkoła filmowa, filmy Wajdy, Kutza, Munka), w teatrze (Grotowski, Tomaszewski), plastyce (wystawa w Arsenale w 1955 roku) oraz w muzyce. Termin pokolenie „Współczesności” został sformułowany po raz pierwszy przez krytyka literackiegoJana Błońskiego[1] w 1961 roku, i miał mieć, według niego, charakter pejoratywny, badacz zarzucał bowiem twórcom tego pokolenia brak wspólnego programu, bezideowość i mitologizowanie rzeczywistości. Termin ten jednak szybko utrwalił się w polskiej krytyce literackiej, tracąc swój negatywny wydźwięk. Pokolenie to uważane jest dzisiaj przez badaczy za bardzo istotne w rozwoju literatury polskiej XX wieku[2].
Pierwsze przedstawienia łódzkiego teatru studenckiego Pstrąg.
Powieść rosyjskiego pisarza Ilja Erenburga pt. Ottiepiel (pol. Odwilż) o beznadziei lat stalinizmu i karierowiczostwie ukazała się w Polsce w przekładzie Jana Brzechwy.
Opublikowano po raz pierwszy Obroty rzeczy Mirona Białoszewskiego, Jest takie drzewo Bohdana Drozdowskiego, Strunę światła Zbigniewa Herberta, Cuda Jerzego Harasymowicza, Balladę rycerską Stanisława Grochowiaka oraz jego powieści: Plebania z magnoliami i Oczy śniegu. Ukazały się także opowiadania: Pierwszy krok w chmurach Marka Hłaski, Sekret i inne opowiadaniaJerzego Krzysztonia, Dobrej drogi Mario. KretowiskoWłodzimierza Odojewskiego, Pijany aniołEugeniusza Kabatca, OgrodnicyMieczysława Piotrowskiego oraz reportaże Kocie łbyWładysława Terleckiego.
Periodyk ten szybko stał się trybuną młodych twórców. Linia pisma wyraźnie odróżniała go od „Nowej Kultury”, „Przeglądu Kulturalnego”, „Życia Literackiego”, które były zdominowane przez pisarzy pokolenia Kolumbów oraz współpracowników nieistniejącej już „Kuźnicy”. Artyści skupieni wokół „Współczesności” nie sformułowali jednak żadnych postulatów artystycznych. Podkreślano natomiast wspólnotę grupy organizując spotkania autorskie w różnych miastach Polski. Jej członkowie starali się pełnić rolę animatorów kultury, także w takich dziedzinach sztuki, jak film (Amatorska Grupa Filmowa), plastyka (Galeria Współczesności), teatr (nie zrealizowana koncepcja Teatru Współczesności)[4]. Zakładano kluby literackie.
Grupa istniała do 1959 roku. Wraz z jej rozwiązaniem pismo straciło swój charakter pokoleniowy, drukując coraz więcej tekstów pisarzy starszej generacji. Zaczęto sięgać wówczas do tradycji dwudziestolecia międzywojennego oraz publikować tych nowych twórców, którzy w latach 60. przyjęli nazwę Orientacji Poetyckiej Hybrydy, a jeszcze później – poetów Nowej Fali[5].
Idee programowe
Tekstami programowymi grupy były artykuły opublikowane w 1957 roku:
Zamiast manifestu (tekst redakcyjny), nr 2 czasopisma.
Zadania młodych twórców Leszka Szymańskiego, z numeru 9.
Artykuły te jednak miały charakter ogólny, sloganowy, mówiono o pomocy sztuki w budowie socjalizmu, demokratyzacji. Kładziono nacisk na skupieniu wokół czasopisma nowych, młodych twórców. Padały stwierdzenia o uczciwości wobec siebie, swojej sztuki i społeczeństwa, konieczności przestrzegania zasad moralności i etyki[6]. Jednocześnie nie sformułowano żadnych założeń estetycznych i artystycznych, a nawet wywyższano indywidualizm.
Pokolenie 1956
Już po rozpadzie grupy, skupionej wokół „Współczesności” na łamach tego czasopisma zaczęły pojawiać się artykuły, które przez wiele następnych lat stały się przyczynkiem do gwałtownych polemik; stanowiły także punkt odniesienia dla wszystkich kolejnych pokoleń literackich w Polsce. Pierwszym takim artykułem był tekst GrochowiakaKarabela na strychu (nr 35 z 1959 roku), autor bowiem zawarł w nim charakterystykę stosunku pokolenia 1956 do twórców starszej daty, a przede wszystkim do pokolenia Kolumbów. Pisał m.in.: Owszem, jesteśmy rozczarowani i nieskorzy do ulegania prostym frazesom (...), ale posiadamy na tyle autoironii i dystansu do samych siebie, że łatwo dostrzegamy sens każdej konkretnej roboty ulepszającej życie człowieka w naszym kraju[1]. Taką pragmatyczną ideę pokoleniową wyrażała m.in. książka Jacka ŁukasiewiczaSzmaciarze i bohaterowie (1963).
Pokoleniowa spójność przejawiała się najsilniej na początku jej zaistnienia – w okresie odwilży. Nowych twórców łączył wtedy bunt przeciwko socrealizmowi, czy szerzej: przeciwko literaturze zaangażowanej, a także odrzucenie polskich mitów narodowych. Łączył także ich debiut przed i po 1956 rokiem, a także (już nieco później) – wspólne czasopismo[2]. Po roku 1965 żywotność generacji osłabła, a całe pokolenie uległo znacznej dezintegracji[7].
Po raz pierwszy terminem pokolenie „Współczesności” posłużył się Jan Błoński w książce Zmiana warty (1961). Wyrażała ona w formie pamfletowej rozczarowanie autora do braku programu i idei pokolenia. Nazwa ta spopularyzowała się szybko w ówczesnej publicystyce literackiej, tracąc swój negatywny wydźwięk. Została także przyjęta przez historyków literatury[1].
W 1961 roku Antoni Słonimski w utworze pt. W obronie wiersza zaatakował poezję nowego pokolenia, a konkretnie twórczość Grochowiaka, Białoszewskiego, Iredyńskiego. Podobnie postąpił Julian Przyboś, który w swojej Odzie do turpistów zaatakował antyestetyzm pokolenia „Współczesności”[7].
Przypisy
↑ abcGrzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 499.
↑ abcGrzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 501.
↑ abGrzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 497.
↑Grzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 497-498.
↑Grzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 498.
↑Grzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 498-499.
↑ abGrzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 500.
↑Zbigniew Jarosiński: Literatura lat 1945-1975. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1996, s. 98.
↑Zbigniew Jarosiński: Literatura lat 1945-1975. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1996, s. 128.
Grzegorz Gazda: Słownik europejskich kierunków i grup literackich XX wieku. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000. ISBN 83-01-13181-0. Brak numerów stron w książce
Zbigniew Jarosiński: Literatura lat 1945-1975. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1996. ISBN 83-01-11998-5. Brak numerów stron w książce