Głównie dzięki powieści Cichy Don i przejmującej mikropowieści Los człowieka, wpisał się na trwałe do literatury światowej, jako kontynuator innego wielkiego rosyjskiego epika – Lwa Tołstoja. Bohaterowie utworów Szołochowa – zwykli ludzie rzuceni w wir wielkich przemian społecznych i politycznych – pokazani są z dużą psychologiczną wiarygodnością.
Już jako 15-latek został żołnierzem Armii Czerwonej i walczył z przeciwnikami władzy radzieckiej.
W wieku 17 lat zadebiutował jako pisarz. W 1922 zamieszkał w Moskwie, z zamiarem wykonywania zawodu dziennikarza, jednak pracował fizycznie. W 1924 osiadł na stałe w rodzinnych stronach – w Stanicy Wieszeńskiej i poślubił Marię Pietrownę Gromosławską (ur. 1901, zm. 1992). Mieli dwie córki i dwóch synów.
W latach 20. związany był z grupą literacką Młoda Gwardia[3]. W 1924 zadebiutował opowiadaniem Znamię. Już wcześniej w prasie ukazywały się jego felietony. Dwa lata później, opublikował zbiór opowiadań – Opowiadania znad Donu, w dużej części opartych na własnych przeżyciach. Był to jego debiut książkowy. Już rok wcześniej, w 1925, rozpoczął pracę nad dziełem swego życia – Cichym Donem. Powieść tę ukończył dopiero w 1940. W międzyczasie powstawały inne jego dzieła, m.in. Zaorany ugór, którego pierwszy tom opublikowany został w 1932, podczas gdy drugi ukazał się dopiero po wojnie, w 1959.
Aspekt polityczny
Płynąca z utworów Szołochowa afirmacja budującej się radzieckiej rzeczywistości, mimo tragizmu indywidualnych losów i krętych ścieżek bohaterów, przysporzyła autorowi przychylności władz ZSRR, które wykreowały go na wielki autorytet moralny. Z drugiej strony przysporzyła mu również wrogów, którzy posunęli się nawet do oskarżeń o plagiat.
Kontrowersje
Szołochow, jako funkcjonariusz literacki i partyjny (od 1962 zasiadał w KC KPZR) zasłynął ze skrajnie ortodoksyjnych wystąpień publicznych i publicystycznych, także podczas gigantycznej akcji propagandowej i nagonki na Borysa Pasternaka.
W 1965 w ZSRR zostało aresztowanych dwóch pisarzy – Andriej Siniawski i Julij Daniel – za publikowanie swoich utworów za granicą. Obu twórców skazano na kilkuletnie wyroki więzienia w obozie o zaostrzonym rygorze. Podczas XXIII zjazdu KPZR (w 1966) Szołochow wystąpił z referatem, w którym żałował, że Siniawskiego i Daniela ominęła kara śmierci[4].
Oskarżenie o plagiat
Już pod koniec lat 20. XX wieku pojawiły się w stosunku Szołochowa oskarżenia o kradzież intelektualną. Nagłośnił je Aleksandr Sołżenicyn, który zarzucił Szołochowowi plagiat utworu Cichy Don, którego autorem miał być w rzeczywistości Fiodor Kriukow, kozacki pisarz i działacz antybolszewicki zmarły w 1920 roku. Od tego czasu przeprowadzono liczne analizy tekstów Szołochowa, jednak wśród badaczy jego literatury brak jest jednomyślności. Przedstawiono zarówno dowody przeczące popełnieniu plagiatu, jak i potwierdzające tezę Sołżenicyna, m.in. teksty utworów Kriukowa, które Szołochow miał rzekomo przepisać niemal bez zmian, tworząc Cichy Don.
Podobieństw do twórczości Kriukowa doszukuje się także w utworze Szołochowa Los człowieka z 1957 roku. Jego pierwowzorem mogły być dwa opowiadania Kriukowa Włoch Zamczałow z 1916 roku oraz W gościach u towarzysza Mironowa z 1919 roku, opublikowane w tychże latach przez czasopisma „Russkije wiedomosti” oraz „Donskie wiedomosti”.
Sam Szołochow twierdził, że wszelkie rękopisy m.in. Cichego Donu zaginęły w 1941 roku podczas niemieckiej inwazji na ZSRR, co uniemożliwiało przeprowadzenia na nich badań. W 1987 roku odnaleziono część rękopisów Cichego Donu, a także szkiców i notatek Szołochowa sporządzonych w latach 20. XX wieku podczas tworzenia dzieła. Zostały one poddane analizie przez specjalistów z Rosyjskiej Akademii Nauk, której wyniki opublikowano w 1999 roku. Nie stwierdzono dowodów popełnienia plagiatu przez Szołochowa, wskazując na to, że najprawdopodobniej rzeczywiście był on autorem Cichego Donu.
↑Informacje, [w:] A. Wat, Publicystyka, zebrał, opracował, przypisami, posłowiem oraz indeksem opatrzył Piotr Pietrych, Czytelnik, Warszawa 2008, s. 590-592 (przypis 1,2,14).