Urodził się w Poznaniu 12 stycznia 1912 roku[1]. Pochodził z patriotycznej rodziny[a] od kilku pokoleń związanej z morzem. Dziadek (Jan Balbuza) był podoficerem cesarskiej marynarki wojennej (pływał na pancerniku), ojciec (Jan Haska) uczestniczył w powstaniu wielkopolskim[2].
W harcerstwieII Rzeczypospolitej działał od wczesnej młodości i był jednym z pionierów skautingu wodnego, wychowankiem gen. Mariusza Zaruskiego[2][3] – autora pierwszego polskiego podręcznika żeglarstwa pt. „Współczesna Żegluga Morska” (wyd. 1 z 1904 r.), inicjatora powstania Yacht Klubu Polski. W roku 1923 wstąpił do 17. Poznańskiej Drużyny Harcerskiej im. Jana Kilińskiego (od 1925 roku – Harcerska Drużyna „Wilków Morskich”[5]), która była kolebką wielkopolskiego żeglarstwa. Początkowo pływał po Warcie i jeziorze Kiekrz, później uczestniczył w Międzynarodowym Zlocie Skautów Wodnych (Jezioro Garczyńskie, 1932) i w rejsach morskich. Odbył kurs żeglarski w Ośrodku Morskim w Gdyni, brał udział w budowie Harcerskiego Ośrodka Żeglarskiego w Kiekrzu (1933) i w regatach na terenie Poznania, był uczestnikiem rejsów na Zawiszy Czarnym pod dowództwem Mariusza Zaruskiego (bałtyckie rejsy stażowe m.in. do Kopenhagi, Göteborga, Karlskrony, Sztokholmu, Visby, 1936-1939)[3]. W ostatnich latach przed wybuchem II wojny światowej należał do komendy „Wilków Morskich” i był kapitanem Harcerskiego Ośrodka Żeglarskiego w poznańskim Kiekrzu[3].
Wspominając chwile po powrocie z ostatniego rejsu na Zawiszy Czarnym „druh Haska” – tak zwracał się do niego gen. Zaruski – pisał[3]:
… dowiedzieliśmy się od Generała, że miał on instrukcję na wypadek wojny. „Zawisza” miał pozostać w Szwecji, a my mieliśmy wracać koleją przez Finlandię do kraju. Gdyby tak się stało jakże inaczej potoczyłyby się nasze losy.
Po wojnie, w której utracił cały dorobek materialny i artystyczny, zdecydował się na wyjazd z Poznania, w kierunku morza[3]. Przybył do powojennego Szczecina w lipcu 1945 roku. Zamieszkał w śródmieściu przy al. Piastów (w najbardziej bezpiecznej „dzielnicy polskiej”), ale w następnym roku, gdy opuszczali miasto jego niemieccy mieszkańcy (zob. konferencja poczdamska), przeprowadził się na Pogodno. Nie chciał zajmować żadnego z umeblowanych mieszkań, opuszczonych przez poprzednich właścicieli; zajął – z żoną Jadwigą – rozszabrowane mieszkanie w częściowo zniszczonym bliźniaku w pobliżu dzisiejszego przystanku kolejowego Szczecin Łękno. Sprowadził trochę własnych sprzętów (część krzeseł zebrał z miejsca na ulicy, w którym pozostawili je radzieccy żołnierze na byłym posterunku). W mieszkaniu na Pogodnie zorganizował pracownię rzeźbiarską, w której tworzył medale, rzeźby, maski afrykańskie (w przyszłości znalazło się miejsce na strychu dla elementów jachtu „Wojtek”[6])[2].
Jako plastyk i konserwator zabytków
włączył się do działań Lecha Krzekotowskiego, też rzeźbiarza przybyłego z Poznania. Wspólnie zabezpieczali przed zniszczeniem i przed szabrownikami pozostawione przez Niemców zabytki i zbiory muzealne, tworząc polskie muzeum. Muzeum Miejskie w Szczecinie otwarto 1 sierpnia 1945 roku[2][1]. K. Haska był od 1 września tego roku jego kierownikiem administracyjnym[1]. W kolejnych latach Muzeum Miejskie przekształcono w Muzeum Pomorza Zachodniego i utworzono Dział Morski MPZ. Od 1952 roku K. Haska pracował w tym dziale zajmując się m.in. ekspozycją fauny morskiej. Był też kierownikiem Pracowni Drewna i Metalu w Dziale Konserwacji[3]. Propagował ideę przekształcenia Działu Morskiego w samodzielne Muzeum Morskie w Szczecinie, które byłoby nie tylko miejscem ekspozycji zbiorów, ale również ośrodkiem krzewienia kultury i edukacji morskiej na Pomorzu Zachodnim[1][b].
Jako instruktor żeglarstwa
już w sierpniu 1945 roku przeprowadził dla 180 uczestników pierwszy teoretyczny kurs żeglarski. Gromadził wokół siebie pasjonatów tego sportu, dla których był wielkim autorytetem (w rejestrze polskich kapitanów zajmował drugą pozycję – miał patent numer 2). W końcu lat 40. na terenie Szczecina i okręgu odbywały się już regaty klubowe i międzyklubowe (K. Haska przewodniczył komisjom regatowym). Upowszechniając żeglarstwo wśród dzieci i młodzieży sprowadził do Polski plany popularnych obecnie jachtów „Cadet”, „Optimist” (1958) i uruchomił w Szczecinie ich produkcję. Odbył jako kapitan liczne pełnomorskie rejsy szkoleniowe[3].
Jako organizator
był współzałożycielem i wicekomandorem pionierskiego Jachtklubu Ligi Morskiej „Gryf”. W latach 40. uruchamiał pierwszą przystań jachtową w Szczecinie. Walnie przyczynił się do wydobycia i wyremontowania pierwszych szczecińskich jachtów: s/y Witeź II[c], Conrad, Chrobry[7][d]. Wśród jachtów odzyskanych dla żeglarstwa był zniszczony przez wojska niemieckie w roku 1945 jacht z Hamburga, którego porzucony kadłub niszczał do roku 1949 w Świnoujściu. Został on przydzielony Kazimierzowi Hasce, który doprowadził do zwodowania jachtu pod nazwą s/y Wojtek w roku 1951. W tym samym roku wygrał na nim „Regaty Przyjaźni” na Zalewie Szczecińskim[6]. W roku 1949 zainicjował pierwsze szczecińskie „Regaty Jesienne o Błękitną Wstęgę Jeziora Dąbskiego” (najstarsza impreza żeglarska w Polsce)[2]. Był też inicjatorem „Etapowych Regat Turystycznych” i „Międzynarodowych Regat Gryfa Pomorskiego”[4]. Działał m.in. w Lidze Morskiej, Polskim Związku Żeglarskim (PZŻ, struktura przedwojenna i powojenna), Sekcji Żeglarskiej AZS i Jachtklubie AZS. Pełnił funkcję zastępcy delegata Okręgu Szczecińskiego PZŻ, przewodniczącego Sekcji Żeglarskiej Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej, pierwszego prezesa Okręgowego Związku Żeglarskiego oraz członka zarządu Polskiego Związku Żeglarskiego w Warszawie[3][2]. Należał do Komitetu Obchodów 50-lecia Żeglarstwa Polskiego (jest autorem medalu okolicznościowego), współorganizował polską ekspozycję na olimpijskiej wystawie „Człowiek i morze” w Kilonii (1972), uczestniczył w staraniach o powrót do Polski ze Stanów Zjednoczonych legendarnego jachtu Dal[8][e] (planował jego ekspozycję w Dziale Morskim Muzeum Narodowego w Szczecinie[4].
1952 – wicemistrzostwo Polski w klasie V-50 na pierwszych Mistrzostwach Polski w Gdyni (załoga: Kazimierz Rypiński, Aleksander Lewicki, Czesław Skibicki),
1955 – pierwsze miejsce w Regatach Jesiennych i Błękitną Wstęgę Jeziora Dąbskiego,
1956 – II miejsce w klasie od 7 do 9 KR na SY Witeź II w pełnomorskich regatach w Warnemunde,
1957 – IV miejsce w Regatach Nocnych „Ostseewoche”,
1957 – V miejsce w Regatach Bałtyckich na trasie Sopot – Olands – Sopot,
1959 – II miejsce w klasie do 140 m² na SY Chrobry w Międzynarodowych Regatach „Ostseewoche”,
1960 – pierwsze miejsca w Międzynarodowych Regatach Gryfa Pomorskiego.
Reprezentował Polskę w czasie żeglarskich uroczystości międzynarodowych, m.in. w jubileuszu Królewskiego Jacht Klubu Norwegii (stojąc na czele oficjalnej delegacji kilku jachtów złożył na ręce króla Olafa V życzenia dla żeglarzy norweskich), uroczystości 100-lecia Jacht Klubu Göteborga (1960), Olimpiadzie Żeglarskiej „Kiel-72”. W imieniu polskich żeglarzy – jako „Kapitan Kapitanów” – witał w Kilonii Krzysztofa Baranowskiego, wracającego z samotnego rejsu dookoła świata na s/y Polonez[3].
Wyróżnienia i upamiętnienie
Kazimierz Haska otrzymał tytuł honorowego członka Jacht Klubu Morskiego, JK AZS, Sekcji Żeglarskiej Morskiego Klubu Sportowego „Pogoń”, Harcerskiego Klubu Żeglarskiego im. „Wilków Morskich” w Poznaniu, Honorowego Prezesa OZŻ[3]. Został wpisany do Księgi Zasłużonych dla miasta Szczecina[1][9][3]. W roku 1979 jego imię nadano jachtowi szkoleniowemu Conrad-45 (COŻ Trzebież)[1], a w roku 2008 również szczecińskiej marinie – „Marina Gocław im. kpt.ż.w. Kazimierza Haski”[4]. Z tej okazji na frontonie głównego budynku mariny odsłonięto tablicę pamiątkową z wizerunkiem Kazimierza Haski i napisem[10][9]:
Miłość ku morzu była gwiazdą przewodnią Jego życia/1912/1976/ Kazimierz Haska / Pionier żeglarstwa, muzealnictwa i plastyki w Szczecinie/Jachtowy kapitan ż. w. / Znakomity żeglarz i sędzia regatowy. / Zasłużony dla miasta Szczecina / Wychowawca kilku pokoleń żeglarzy. / *Zafascynowany morzem i jego pięknem* / Szczecin 2008 R.
Inicjatorem umieszczenia tablicy i jednym z organizatorów uroczystości był wnuk K. Haski – Piotr Owczarski (sekretarz Komisji Historii Żeglarstwa Zachodniopomorskiego w Okręgowym Związku Żeglarskim i kontynuator realizacji planów K. Haski[2]). Tablica została odsłonięta przez siostrę kapitana Haski, Krystynę Genderę-Klimczak, i jego syna, kpt. Piotra Haskę w obecności przedstawicieli władz miasta i ZOZŻ[4].
14 maja 2016 r. w szczecińskiej Alei Żeglarzy na Bulwarze Piastowskim odsłonięto pomnik Kazimierza Haski dłuta Pawła Szatkowskiego[11]. Był to drugi (po pomniku Ludomira Mączki, dziele tego samego artysty) żeglarski pomnik ustawiony w tej alei[12].
↑Nazwa „Witeź II” nawiązuje do nazwy pierwszego polskiego jachtu pełnomorskiego – „Witeź”. Slup „Witeż” został zakupiony w lipcu 1925 roku przez Mariusza Zaruskiego (wówczas adiutanta generalnego prezydenta Stanisława Wojciechowskiego).
↑SY „Chrobry” – dwumasztowy drewniany jacht pełnomorski (rok budowy nieustalony, wydobyty po wojnie jako poniemiecki wrak) z ożaglowaniem typu jol, długość (bez bukszprytu) 16,10 m, szerokość 4,08 m, powierzchnia ożaglowania 137 m², maksymalna liczba załogi 11 osób; nr na żaglu – PZ-7; w: Bernard Kuczera, źródło: Wachowiak, Mario. „Trzebieska Flotylla. Rzecz o jachtach Ośrodka na tle jego 29-letniej historii”. W: Konferencja PopularnoNaukowa Trzebieski Manewr 1987, Trzebież, Biblioteczka Centralnego 1945 roku Ośrodka Żeglarstwa PZŻ im. Andrzeja Beneszoa, 1987.
↑ abcdefghKazimierz Zygfryd Haska. W: Praca zbiorowa, red. Tadeusz Białecki: Encyklopedia Szczecina. T. I. Szczecin: Uniwersytet Szczeciński, Instytut Historii, Zakład Historii Pomorza Zachodniego, 2000, s. 332. ISBN 837241-089-5. (pol.).Sprawdź autora:1.
↑ abcdefghMarek Rudnicki, wywiad z Piotrem Owczarskim (wnukiem Kazimierza Haski): Duch wielkiego kapitana. [w:] Głos Koszaliński. Historia Regionu [on-line]. [dostęp 2013-07-23]. (pol.).
↑Andrzej Bohomolec, s/y „Dal”. [w:] Biało-czerwona na morzach i oceanach [on-line]. www.bialo-czerwona.org. [dostęp 2018-05-19]. [zarchiwizowane z tego adresu]. (pol.).