Aron Iryjczyk – postać z powieści Teodora Parnickiego Srebrne orły i Nowa baśń. Robotnicy wezwani o jedenastej, dla której wzorem był arcybiskup krakowski Aaron.
Mnich
Aron urodził się w 975[a] lub w 978 roku[b] w Irlandii. W młodym wieku złożył śluby zakonne w klasztorze benedyktyńskim w Glastonbury. Uczył się w Glastonbury, a następnie w szkole katedralnej w Reims. W 994 roku przybył z arcybiskupem kenterberyjskim Alfrykiem do Rzymu i pozostał tam w klasztorze świętego Pawła za Murami. W 998 roku został tłumaczem języka greckiego przy mistrzu Gerbercie. Po wyniesieniu Gerberta na stolicę biskupią Rawenny, opuścił wraz z nim Rzym. Powrócił rok później po obiorze Gerberta na stolicę Piotrową. W tym czasie był sekretarzem papieskim i ceremoniarzem cesarskim. W 1001 roku papież wyświęcił go na księdza. W dwa miesiące po śmierci Ottona III, w marcu 1002 roku, papież wysłał go do Kordoby, by poza granicami chrześcijaństwa wykupywał eunuchów chrześcijańskiego pochodzenia z niewoli arabskiej. W ciągu dziesięciu lat trzykrotnie przekraczał granice kalifatu kordobańskiego, zbierając najpierw środki na wykup niewolników w obydwu Lotaryngiach, Burgundii, Prowansji i Akwitanii. W 1013 roku po zdobyciu Kordoby przez Berberów, został wywieziony z ogarniętego pożogą kraju przez tamtejszych Źydów, opłaconych przez biskupa Kolonii, Herberta.
Opat tyniecki
Towarzyszył wychowance Herberta, Rychezie, poślubionej Mieszkowi II do Polski. W 1015 roku został opatem ufundowanego przez nią klasztoru w Tyńcu[c]. W 1016 roku jako poseł księcia polskiego Bolesława Chrobrego udał się do Anglii, by domagać się od króla Ethelreda wydania brata przyrodniego władcy polskiego, Bolesława Lamberta. Przy okazji ocalił też od śmierci z rąk króla Kanuta dwoje małych dzieci jego poprzednika Edmunda Żelaznobokiego. Jako nagrodę za sprowadzenie brata zażądał od Bolesława mianowania Lamberta, biskupem krakowskim. Rozeźlony władca polski wysłał Arona na mury obleganej przez cesarza Niemczy, aby trzymał krzyż przeciw oblegającym gród Lutykom, niosącym na czele swych oddziałów wizerunki pogańskich bożków[d]. Ostatecznie ustąpił i mianował Lamberta biskupem. W 1018 roku po zdobyciu przez Chrobrego Kijowa, Aron został wysłany z misją dyplomatyczną do Konstantynopola. Po wywiązaniu się z niej, nie wrócił do Polski. W 1023 roku pojawił się na wschodzie. Odwiedził w Ekbatanie sławnego uczonego Awicennę, lecz nie został przyjęty na ucznia. Następnie prawdopodobnie wędrując wciąż na wschód, przez Chiny, dotarł do państwa Tolteków w środkowej Ameryce i został ich królem[e]. Tam odnalazł go, wyruszywszy w 1027 roku, w podróż zachodnią drogą, wzdłuż wybrzeża Ameryki Północnej, jego przyjaciel, biskup poznański, Tymoteusz.
W 1028 roku w niewyjaśnionych okolicznościach Aron został wyłowiony z morza pomiędzy Anglią a Fryzją. Cierpiącego na utratę pamięci otoczył opieką Ello, opat klasztoru Brauweiler pod Kolonią. Amnezja Arona jest w powieści sprawą niewyjaśnioną. Jedni bohaterowie uważają, że z morza wyłowiono w istocie brata bliźniaka Aronowego i to on przez lata podawał się za opata tynieckiego[f]. Wedle innych brat zamienił się z Aronem w trakcie jego misji do Anglii, udał się z Lambertem do Polski, a stamtąd do Konstantynopola i kraju Tolteków, natomiast z morza wyłowiono prawdziwego Arona[g].
Pwyl i Arawn
Łukasz, biskup nowogrodzki i znakomity medyk próbuje dopomóc pamięci umierającego Arona używając baśniowej opowieści celtyckiej o Arawnie i Pwylu. Jego zdaniem opowieść kryje w sobie przetworzoną historię Arona i jego brata bliźniaka. Bliźniak, którego opowieść nazywa Pwylem lub Peredurem synem Pwyla, awanturnik i pirat, w pewnym momencie zgłosił swoje pretensje, jako syn króla Mareduda, do kambryjskiego królestwa Dyfed. Zagrożony interwencją króla sąsiedniego Gwyned, postanowił zamienić się z bratem Arawnem (Aronem) na królestwa. Aron zginął w bitwie, a Pwyl objął jego pozaziemskie, bo należące do Królestwa niebieskiego, władztwo, dając się wyłowić z morza jako opat Aron, który utracił pamięć. Przeinaczenia zawarte w opowiedzianej historii, pobudzają na zasadzie skojarzeń pamięć umierającego. To nie Pwyl lecz Arawn (Aron) potrzebował pomocy. Łagodny i dobrotliwy mnich nie nadawał się do dzieła wykradzenia dzieci zamordowanego króla angielskiego i przewiezienia ich w bezpieczne miejsce. Pwyl wykradł dzieci Kanutowi, wywiózł je okrętem daleko na północ, a następnie przez cieśniny duńskie dopłynął z Bratem Bolesława do Polski. W tym czasie Aron zajął się propagandą na rzecz brata w Dyfed. W 1018 po przeprowadzeniu misji w Bizancjum, Pwyl porzucił służbę u Bolesława i powrócił do Dyfed. Aron nie mogąc powrócić do Polski, udał się na wyprawę w kierunku północno-zachodnim i być może nawraca miedzianolicych mieszkańców Winlandii. Pwyl natomiast przegrał swoje królestwo w bitwie z królem Gwyned w 1025 roku. Przyjął święcenia kapłańskie[h]. W 1028 roku został wyłowiony bez pamięci z morza.
Śmierć arcybiskupa
W lipcu 1059 roku, 82-letni arcybiskup Aron wyruszył z Krakowa w swą ostatnią podróż do Sandomierza. Ostatnią noc swego życia z 24 na 25 lipca spędził na rozmowie z dworzaninem biskupa sandomierskiego, Stanisławem i biskupem nowogrodzkim, Łukaszem. Dzięki specyfikowi, przywiezionemu przez Stanisława z kraju Tolteków, odzyskał na tę noc pełnię władz umysłowych. Rozmawiali o tym, kto był ojcem Stanisława, co było ważne zarówno dla Stanisława, jak i Łukasza, o niepamięci Arona i możliwości jej pokonania, o zamianie Arona z bratem bliźniakiem. Pod koniec nocy umierający arcybiskup poprosił o wezwanie wszystkich i obiecał Stanisławowi, że przekaże mu swego ducha, jeśli ten odgadnie, co chciałby Aron przed śmiercią usłyszeć. Przy umierającym zgromadzili się: Łukasz, Stanisław, Anchoras, przeor kapituły krakowskiej, Lambert Sylas, biskup sandomierski i halicki, Hieronim, biskup wrocławski, księżniczka Rycheza, książę halicko-sandomierski Roman i Gnup, wygnaniec z Islandii. Stanisław odgadł życzenie Arona i odczytał mu przypowieść o robotnikach wezwanych o jedenastej[i]. I duch Arona rzeczywiści przeszedł na Stanisława. W imieniu umierającego Stanisław włożył paliusz na Lamberta Sylasa, wyznaczając go następcą arcybiskupa. Podał też umierającemu pastorał, a ten wskazał nim na Gnypa, ojca Eryka, robotnika ostatniej godziny.
Uwagi
- ↑ Zgodnie z chronologią Srebrnych orłów Aron przybył do Rzymu w dziewiątym roku pontyfikatu Jana XV, miał wówczas dziewiętnaście lat (ss. 27 i 31).
- ↑ W Nowej baśni Stanisław stwierdza w wigilię święta Jakuba Apostoła 1059, że Aron ma już 82 lata.
- ↑ Parnicki błędnie przyjął za swym podstawowym źródłem do dziejów Polski za Chrobrego, Kazimierzem Zakrzewskim, że klasztor został ufundowany w 1015 roku, podczas gdy w rzeczywistości miało to miejsce w trzydzieści lat później.
- ↑ Sceną z Aronem wznoszącym krzyż z murów Niemczy miały się pierwotnie kończyć Srebrne orły. Obowiązki w służbie dyplomatycznej zmusiły jednak wówczas autora do skrócenia książki. WNowej baśni pisarz powrócił do niej, choć już w innym ujęciu.
- ↑ Wiadomość o tym, że Aron został władcą Tolteków przekazał Tymoteusz w liście do Teodory z 1032. Młodzi Łukasz i Stanisław, którzy mieli możliwość zapoznać się z jego treścią, nie dali mu wówczas wiary. Jednak w 1036 Teodora, nie chcąc, by młody biskup wyruszył na zachód Europy oddać Aronowi odnaleziony pierścień, ujawniła Łukaszowi, że Aron był widziany w Ekbatanie w szkole Awicenny i wyruszył stamtąd na wschód. Kiedy w 1056 roku Stanisław odwiedził Łukasza w jego celi w Kijowie, obydwaj byli już zdania, że Aron mógł zawędrować do kraju Tolteków i zostać ich władcą.
- ↑ Koncepcja ta podejrzliwie odnosi się do niepamięci Arona. Wątpliwości budzi natomiast fakt, że nikt nie rozpoznał mistyfikacji przez te wszystkie lata.
- ↑ Zamiana Arona z Pwylem w 1016 lepiej tłumaczy nagły przypływ stanowczości i awanturniczości w zachowaniu Arona. Trudne natomiast do zrozumienia jest w jaki sposób Pwyl, wódz iryjski, oczarował swą rozległą wiedzą Awicennę, znał biegle grekę i arabski.
- ↑ Został konsekrowany na biskupa krakowskiego w 1046 w Kolonii przez archidiakona Hidelbranda.
- ↑ Aron zawstydził, wywyższającego się z powodu starożytności swej wiary chrześcijańskiej, króla Etelreda, cytując mu tą przypowieść i zmusił go do wysłuchania jego poselstwa i wydania mu Bolesława Lamberta. Zawstydził potem również dworzan Bolesławowych, występujących przeciw osadzeniu Bolesława Lamberta na stolicy biskupiej krakowskiej.
Bibliografia
- Teodor Parnicki: Srebrne orły. Warszawa: Instytut Wydawniczy PAX, 1975.
- Teodor Parnicki: Nowa baśń. Robotnicy wezwani o jedenastej. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1962.
- Małgorzata Czermińska: Teodor Parnicki. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1974.
- Filip Mazurkiewicz: Podróż na Atlantydę: o I tomie Nowej baśni Teodora Parnickiego. Katowice: Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, 2012.