Szacuje się, że w 2019 w Azerbejdżanie mieszkało około 200 Polaków, skoncentrowanych głównie w stolicy kraju – Baku[1].
Historia
Po I rozbiorze Polski
Początki kontaktów polsko-azerbejdżańskich sięgają XVI wieku[1], ale tak naprawdę, początek Polonii w Azerbejdżanie możemy datować na XIX wiek, kiedy to, w wyniku rozbiorów Polski oraz rosyjskich podbojów na Kaukazie, Warszawa i Baku, znalazły się w jednym państwie – Imperium Rosyjskim[1]. Większość Polaków, którzy dotarli wtedy do Azerbejdżanu, było zesłańcami, skazanymi na karną służbę wojskową[1].
Bakijski boom naftowy
Półwysep Apszeroński był intensywnie rozwijającym się miejscem przemysłu naftowego[2]. Z tego też powodu, do stolicy Azerbejdżanu przybyła fala polskich inżynierów, lekarzy i architektów[1].
Przed wybuchem I wojny światowej Polonia liczyła kilka tysięcy osób[1].
Społeczność polska
W XX wieku, w Baku istniało kilka organizacji polonijnych – Rada Polskich Organizacji, Towarzystwo „Dom Polski”, Polskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy „Ognisko”, Polskie Towarzystwo Dobroczynności, a także Związek Młodzieży Polskiej[3].
W Baku wydawano także polskie czasopismo „Farys”[3].
Większość Polaków po 1917 roku opuszczała Azerbejdżan w ramach repatriacji[3].
W 1991 roku założono polonijną organizację o nazwie „Polonia”[3]. Kierownikiem stowarzyszenia był Azer, nie mający polskich korzeni[3].
W 2003 roku powstała polonijna organizacja „Polonia Azerbejdżan”[4].
Społeczności katolickie
W 1894 powstała polska kaplica Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Panny Maryi, skonfiskowana później przez władze carskie[1].
W 1903 powstały Rzymskokatolickie Towarzystwo Dobroczynności i Katolicka Wspólnota Polska[1], a rok później otworzono szkołę katolicką.
Po upadku Związku Sowieckiego, Polonia zwróciła się do Watykanu o przysłanie kapłana[1], prośba nastąpiła z inicjatywy Swetłany Barancewicz pochodzącej z polskiej rodziny[3]. W 1997 do Baku przybył ks. Jerzy Piluś – obecnie posługujący w Abchazji[1].
Od 2001 roku w Baku działa polska parafia pod wezwaniem Chrystusa Zbawiciela[4].
Witold Zglenicki
Jednym z najwybitniejszych członków Polonii w Azerbejdżanie był Witold Zglenicki. Był on inżynierem, który pozyskiwał ropę naftową z dna morskiego. Był także sponsorem fundacji na rzecz rozwoju polskiej kultury i nauki, co przyniosło mu przydomek „polskiego Nobla”[5].
Naśladowca Zglenieckiego, Paweł Potocki zorganizował zasypanie Zatoki Bakijskiej, tworząc w ten sposób lądowe pola naftowe[6].
Architektura polska
Polacy mają ogromne zasługi w bakijskiej architekturze, funkcję naczelnego architekta miasta pełniło kolejno czterech Polaków, a jeden z nich piastował to stanowisko przez 16 lat[1][4].