Marina City – brutalistyczny[3] kompleks mieszkalno-usługowy w Chicago, zlokalizowany na północnym brzegu rzeki Chicago, obejmujący dwa bliźniacze wieżowce liczące 179 m wysokości[2].
Marina City zbudowane zostało w latach 1959–1968 (same wieżowce ukończone zostały już w 1962) według projektu Bertranda Goldberga. Kompleks ten był swoistym eksperymentem, którego celem było stworzenie „miasta w mieście” – apartamentowca z zespołem obiektów usługowych, pozwalających mieszkańcom na zaspokojenie większości ich potrzeb na miejscu – i tym samym odwórcenie trendu exodusu ludności z centrum miasta na przedmieścia[1][4]. W momencie ukończenia wież, były one najwyższymi budynkami mieszkalnymi[4] oraz najwyższymi budowlami żelbetowymi na świecie[2]. Koszt budowy wyniósł 36 mln USD[1].
Zasadniczą część kompleksu stanowią dwa 60-kondygnacyjne wieżowce w formie walca o wysokości 179 m i średnicy 39 m (42 m w części mieszkalnej). 19 dolnych kondygnacji zajmuje otwarty parking, na kolejnej kondygnacji znajdują się pomieszczenia gospodarcze. Na 40 górnych piętrach znajdują się mieszkania (łącznie 448 w każdym z budynków), liczące od 1 do 3 pokoi. Każde z mieszkań posiada wypukły balkon, nadający budynkom charakterystyczny kształt kolby kukurydzy[1][4]. Poza wieżowcami w skład kompleksu wchodzi zespół budynków, w których znajdowały się (według stanu początkowego) – sklepy, biura, restauracje, sale konferencyjne, kino, kręgielnia, siłownia, tor wrotkarski oraz przystań dla łodzi[1][2].
Przypisy