Bylica piołun (Artemisia absinthiumL.), zwyczajowo nazywana także piołunem, psią rutą, absyntem, wermutem, bielicą piołunem, bilicą piołunem[3] – gatunek rośliny z rodziny astrowatych (Asteraceae Dum.). Piołun jest szeroko rozprzestrzeniony na półkuli północnej. Występuje naturalnie na terenie Europy, Azji oraz Północnej Afryki[4]. Jako gatunek zawleczony rozprzestrzenił się także gdzieniegdzie w innych rejonach[4]. Po odkryciu Ameryki został tam zawleczony[5] jako roślina uprawiana w celach leczniczych, gdzie zaczął się rozprzestrzeniać samorzutnie. Obecnie można go spotkać w stanie dzikim w Ameryce Północnej oraz Centralnej. W niektórych regionach Polski jest pospolity. Status gatunku we florze Polski: archeofit[6].
Bruzdkowana, z czasem jej nasada drewnieje, silnie rozkrzewiona, tworząca kępy, dorasta do około metra wysokości. Łodyga i liście mają srebrno-szare, filcowate owłosienie. Część łodygi z występującymi kwiatami jest zielonawoszara, owłosiona, o średnicy do 2,5 mm i ma zwykle 5 spłaszczonych, podłużnych bruzd. Roślina wytwarza krótkie, płytkie podziemne kłącza[7].
Szarawe lub zielonawe liście są gęsto, obustronnie owłosione. Liście odziomkowe mają długie ogonki i trójkątną lub owalną dwu- lub trzykrotnie pierzastosieczną blaszkę o okrągławych lub lancetowatych odcinkach. Dolne liście łodygowe są mniej podzielone, liście szczytowe lancetowate[7].
Koszyczek – drobny, kulisty, zwisający, zawierający wyłącznie kwiaty rurkowate, drobne i żółte[5]. Koszyczki są kuliste lub półkuliste, spłaszczone, o średnicy 2–4 mm, otoczone szarą, owłosioną okrywą z zewnętrznymi listkami równowąskimi, wewnętrznymi jajowatymi o tępych szczytach i błoniastych brzegach. Dno kwiatostanowe posiada bardzo długie plewinki, o długości do 1 mm lub dłuższe, z licznymi żółtymi, rurkowatymi, obupłciowymi kwiatami wielkości około 2 mm i kilkoma żółtymi kwiatami języczkowatymi[7]. Koszyczki zebrane są w boczne grona, te z kolei tworzą rozłożystą wiechę złożoną.
Ziele piołunu (Herba Absinthii) – odziomkowe liście lub słabo ulistnione, kwitnące szczyty pędów bądź ich mieszanina, wysuszone całe lub rozdrobnione narządy. Surowiec powinien zawierać nie mniej niż 2 ml/kg olejku eterycznego.
Składniki chemiczne
Liście piołunu zawierają gorzkie glikozydy m.in. absyntynę, anabsyntynę i artabsynę; związki kumarynowe: izofraksydynę, skopolinę, kalikantozyd oraz olejek lotny zawierający głównie tujon. Ponadto w roślinie występują: tujol, kandinen, azulen, felandren, chamazulen, cyneol, garbniki, żywice, kwasy organiczne, a w kwiatach flawonoid – artemityna[15]. Badanie składu piołunu na podstawie analizy 13 próbek absyntu sprzed roku 1915 wykazało, że składniki aktywne nie były dawniej obecne w piołunie w istotnie większych stężeniach niż obecnie[16].
Działanie toksyczne
Piołun działa trująco na człowieka oraz konie, bydło i owce[17]. Toksyczny jest głównie tujon, w mniejszym stopniu inne składniki oleju eterycznego i glikozydy. Tujon wzmaga czynność kory mózgowej, powoduje niepokój ruchowy i podniecenie psychiczne mogące prowadzić do psychoz. Nadto izomer tujonu – absyntol – działa silnie drażniąco. Piołun spożyty działa głównie na układ nerwowy, w mniejszym stopniu ciśnienie krwi[17].
Ostre zatrucia u człowieka charakteryzują drgawki pochodzenia korowego. Izomer tujonu – absyntol – powoduje drgawki i utratę przytomności, a także działa silnie drażniąco. Niegdyś częste przewlekłe zatrucia u człowieka wywołane głównie spożywaniem zawierających dodatek piołunu nalewek alkoholowych i wermutów zwano ją absyntyzmem. Charakteryzować go miały: zaburzenia psychiatryczne i neurologiczne, w tym napady drgawek[17]. Z tego powodu destylowana nalewka z piołunu zwana absyntem lub piołunówką była zakazana w wielu krajach m.in. Francji, Niemczech, Włoszech[18]. Zakaz ten został złagodzony dzięki dyrektywie EWG z roku 1988[19] i sprowadza się dziś w wielu krajach do ograniczenia stężenia tujonu w sprzedawanym absyncie do 35 mg/l (natomiast niektóre tzw. esencje absyntowe służące do produkcji absyntu zawierają nawet 750 mg/l)[20].
Od XIX wieku kwestią sporną było samo istnienie absyntyzmu, czy raczej na ile jest on wynikiem toksycznego oddziaływania dodawanego do alkoholu wyciągu z piołunu lub jednego z jego głównych biologicznie aktywnych składników – tujonu, a na ile nadużywania samego alkoholu, gdyż objawy jednego i drugiego były nieidentyczne, ale podobne[21][22][23][24][25]. W publikacjach z początku XXI w. przeważa opinia, że absyntyzm był raczej skutkiem nadużywania alkoholu niż zawartości w nim tujonu, o ile stężenie tujonu nie przekroczyło progu neurotoksyczności[26][27][28][20][29].
U zwierząt małe dawki olejku powodują drżenie mięśni, duże dawki szczękościsk, konwulsje, zaburzenia oddechu; objawy te ustępują i nawracają. Dawka śmiertelna dla koni wynosi 0,25–0,3 kg siana piołunu, częstsze zatrucia przewlekle zdarzają się przy 2% dodatku do siana. Suszenie nie zmniejsza toksyczności ziela piołunu.
Absyntyna przechodzi do mleka kobiecego[30], a także mleka krów, kóz, owiec i klaczy nadając mu gorzki smak. Gorzki smak i charakterystyczny zapach ma również mięso zwierząt karmionych paszą z domieszką piołunu. Nie należy w efekcie ani spasać zwierząt na pastwiskach porośniętych piołunem, ani karmić ich sianem z tym zielem[31].
Przy stosowaniu preparatów z piołunu w celach leczniczych wielkość dawki musi wyznaczać lekarz[32].
Działanie lecznicze
Przy zastosowaniu wewnętrznym
Piołun poprzez swoją gorycz pobudza funkcje wydzielnicze przewodu pokarmowego, zwiększa apetyt, a dzięki olejkom eterycznym działa żółciopędnie i spazmolitycznie – stąd też napary z ziela i nalewkę z piołunu stosowano w bardzo niewielkich dawkach w bezsoczności i niedokwaśności soku żołądkowego, niestrawności, niedostatecznym wytwarzaniu żółci i braku apetytu. Piołun działa też odkażająco oraz jest środkiem przeciwrobaczym. Przeciwwskazaniami do wewnętrznego stosowania piołunu były ostre stany zapalne przewodu pokarmowego, np. zapalenie wyrostka robaczkowego i sprzyjające krwawieniu, m.in. żylaki odbytu oraz ciąża[33] (w badaniach na zwierzętach stwierdzono, że tujon wywołuje napady konwulsji u osobników żeńskich przy dwa razy mniejszej dawce niż u męskich)[34], karmienie piersią. Leczenie można było prowadzić tylko niewielkimi dawkami i przez krótki czas[30]. Dawniej nalewki i napary z piołunu stosowano również w neurastenii[32]. Stosowanie środka neurotoksycznego do leczenia nerwów nie jest dziwne, gdyż podobnie jak złożony jest skład chemiczny piołunu, tak też skomplikowane jest jego działanie, np. jest zarówno toksyczny dla nerwów, jak i je chroni[35].
Przy zastosowaniu zewnętrznym
Odwar z ziela można także stosować zewnętrznie przy zwalczaniu pasożytów skóry (wszy, świerzbowce), gdyż działa na nie toksycznie. W tym celu stosowano też gotowe preparaty zawierające piołun (np. zawierające nalewkę z bylicy piołunu, wrotyczu pospolitego i ocet)[36]. Używany przy owrzodzeniach i ranach. Stosowany w postaci naparu jako lewatywa zwalcza owsicę[32] i glistnicę[30].
Napary z ziela dodawano do kąpieli przy chorobach reumatycznych[37]. Napar z piołunu (mimo że nie zawiera saponin), stosunkowo szybko zmywa tłuszcz, smar i olej z rąk[30].
Oddziaływanie klimatyczne
Przebywanie w okolicach porośniętych piołunem ma łagodzić duszności u niektórych chorych na astmę[38].
Roślina jadalna
Piołun wykorzystywany jest jako przyprawa. Znano ją już w starożytnym Egipcie (wspominana m.in. w papirusie Ebersa ok. 1550 r. p.n.e.)[a], Grecji[b] i Rzymie[c]. Ze względu na intensywny gorzki smak i silny aromat jako przyprawę stosuje się go rzadko i w małych ilościach. W średniowieczu wykorzystywany był czasem do aromatyzowania piwa (w Bawarii używany był jako zamiennik chmielu)[44] i miodów pitnych[42]. Obecnie służy głównie do sporządzania gorzkich likierów żołądkowych i przy produkcji białych win aromatyzowanych ziołami – wermutów – oraz do aromatyzowania wódek. Najbardziej znanym alkoholem wyrabianym z piołunu jest absynt[5][13]. Z racji wywoływania absyntyzmu absynt był zakazany w wielu krajach, m.in. Francji, Niemczech, Włoszech[18]. Zakaz ten został złagodzony dzięki dyrektywie EWG z roku 1988[19] i sprowadza się dziś w wielu krajach do ograniczenia stężenia tujonu w sprzedawanym absyncie do 35 mg/l[16]. W Maroku pija się herbatę z piołunem używanym jako zamiennik mięty w okresie zimowym[45].
Roślina używkowa
Liście piołunu zawierają m.in. absyntynę (gorycz glikozydową), anabsyntynę i olejek lotny zawierający głównie tujon. Pite w formie nalewki lub palone, najczęściej w formie ekstraktu, wykazują lekkie działanie psychodeliczne[46]. W XIX wieku w kręgu cyganerii francuskiej modne było picie alkoholu na bazie piołunu – absyntu[9].
Inne zastosowania
Najczęściej piołun stosowano dla odstraszenia moli od ubrań a innych owadów od miejsc nocnego spoczynku, w którym to zastosowaniu miał dodatkową zaletę, gdyż wetknięty pod poduszki miał działać usypiająco[47][48].
Dawniej dodawano wyciągów z piołunu do atramentu, by uchronić bardzo drogie wówczas książki przed myszami i owadami[49], a w pasiekach sadzono piołun dla zapobiegania chorobom pszczół[50].
Używany był do barwienia tkanin, m.in. z wełny na żółto; a z dodatkiem soli albo siarczanu żelazowego na różne odcienie zieleni (oliwkowy i seledynowy)[51].
Dzięki atrakcyjnym liściom jest wykorzystywany w tworzeniu wiązanek i bukietów[9].
Naparu z bylicy używano do usuwania tłuszczów i smarów z odzieży i ciała[9].
Odniesienia w kulturze
W sztukach plastycznych
Jeden ze znanych obrazów Edgara Degasa pt. Absynt przedstawia zobojętniałą kobietę i pustą butelkę absyntu.
Vincent van Gogh martwa natura z absyntem Still Life with Absinthe (Paryż 1887). Obraz pokazuje jedną z paryskich kawiarni, w których absynt był podawany, kielich z absyntem i podawaną doń karafkę z wodą[20].
Piołun był jedną z roślin używanych do przystrajania zmarłych i ich trumien[53], często z poświęconych palm wielkanocnych, wianków z oktawy Bożego Ciała, wiązanek na Matkę Boską Zielną itp., w których skład często wchodził piołun, dla, wedle wierzeń ludowych, zabezpieczenia zmarłego[54]. M.in. piołunem (zarówno poświęconym, jak i niepoświęconym) okadzano domy zmarłych po wyprowadzeniu zwłok, żeby nie było czuć trupa; aby nie było swądu od zmarłego[55]. Piołun palono w ogniskach w wigilię św. Jana w Tatrach[56] i innych regionach Polski[57][58]. Piołun w wierzeniach ludowych był amuletem[59].
Uwagi
↑Papirus Ebersa zawiera np. „środek na «wypędzenie glist z żołądka»: sałatę i piołun w postaci utartego suszu oraz mleko (zapewne wielbłądzie) zmieszać i wypić;”[39]; piołun znajduje się także w składzie trzeciej z boskich maści, (dwie pierwsze miał obmyślić Ra), którą „na bóle głowy opracowała natomiast bogini Izyda. Mówiono o mazidle, że «działa natychmiastowo». W skład preparatu wchodził miód, niedojrzałe owoce kolendry, opium (!), ziele piołunu, jagody jałowca, i jagody nie zidentyfikowanej rośliny zwanej šemes. Można podejrzewać, iż medykament miał działanie oszałamiająco-antybólowe.”[40]
↑Bylice, w tym i bylica piołun, wzięły swą łacińską nazwę Artemisia od Artemidy i jej wyspy[41]. Zdaniem Teofrasta bydło, które spożywało piołun w paszy, bywało … bez żółci. Uczony ów wnioskował więc, iż «Z tej przyczyny ludziom Kolerycznym, a zbytnie gniewliwym, zwłaszcza niewiastom, bardzo jest użyteczny, osobliwie tym, które w sobie wiele żółci mają wylewającej się w żołądek […]» (cyt. za S. Syreniuszem). Zalecał on też na uspokojenie przyjmowanie odwarów wodnych lub miodowych przyrządzonych z ziela piołunu.”[42].
↑„Pliniusz Starszy (23-70 r. p. n. e.) sądził, że winnymi odwarami z piołunu można skutecznie usuwać różne świerzby i krosty pochodzące z przeziębienia. Współczesny Neronowi Pedanius Dioskorides (I w. n.e.) lekarz rodem z Cylicji, wymieniał piołunowe napary octowo-wodne jako remedia na zatrucie grzybami. Od niego wiemy także, iż u progu nowej ery popularnym lekiem na szereg chorób było «wino piołunkowe». Znano wówczas pięć sposobów przyprawiania tego trunku, przy czym Herba Absinthii używano też w postaci wysuszonej i rozdrobnionej. Leczono nim żółtaczkę, choroby żołądkowe, nerkowe i pęcherza moczowego, padaczkę, rany, choroby weneryczne, artretyzm, a nawet … pijaństwo. Do sporządzania leków prostych, tzw. «simplicjów», (w postaci naparów, odwarów, soków roślinnych) używano zarówno ziela świeżego, jak i wysuszonego.”[43].
Przypisy
↑Michael A.M.A.RuggieroMichael A.M.A. i inni, A Higher Level Classification of All Living Organisms, „PLOS One”, 10 (4), 2015, art. nr e0119248, DOI: 10.1371/journal.pone.0119248, PMID: 25923521, PMCID: PMC4418965 [dostęp 2020-02-20](ang.).
↑ abcd Zbigniew Podbielkowski Słownik roślin użytkowych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1980, s. 49, pozycja 112.
↑ abcLucjan Rutkowski: Klucz do oznaczania roślin naczyniowych Polski niżowej. Warszawa: Wyd. Naukowe PWN, 2006. ISBN 83-01-14342-8. Brak numerów stron w książce
↑Jakub Mowszowicz Przewodnik do oznaczania krajowych roślin trujących i szkodliwych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1982, s. 381.
↑ abcdTeresa Wielgosz: Wielka księga ziół polskich. Poznań: Publicat S.A., 2008. ISBN 978-83-245-9538-9. Brak numerów stron w książce
↑Olga Seidl, Józef Rostafiński: Przewodnik do oznaczania roślin. Warszawa: PWRiL, 1973. Brak numerów stron w książce
↑Barbara Sudnik-Wójcikowska: Rośliny synantropijne. Warszawa: Multico, 2011. ISBN 978-83-7073-514-2. OCLC948856513. Brak numerów stron w książce
↑Władysław Matuszkiewicz: Przewodnik do oznaczania zbiorowisk roślinnych Polski. Warszawa: Wyd. Naukowe PWN, 2006. ISBN 83-01-14439-4. Brak numerów stron w książce
↑ abMarian NowińskiDzieje upraw i roślin leczniczych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, (wydanie 2), Warszawa, 1983, s. 174
↑Jakub Mowszowicz Przewodnik do oznaczania krajowych roślin trujących i szkodliwych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1982, s. 382.
↑ abDirk W.D.W.LachenmeierDirk W.D.W. i inni, Chemical Composition of Vintage Preban Absinthe with Special Reference to Thujone, Fenchone, Pinocamphone, Methanol, Copper, and Antimony Concentrations, „Journal of Agricultural and Food Chemistry”, 56 (9), 2008, s. 3073–3081, DOI: 10.1021/jf703568f.
↑ abc Jakub Mowszowicz Przewodnik do oznaczania krajowych roślin trujących i szkodliwych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1982, s. 382-383.
↑ abWielka Encyklopedia Powszechna PWN, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa, 1969, tom 1 (A-Ble), s. 17, hasło: „Absynt”
↑ abCouncil Directive (EEC) No 88/388 on the approximation ofthe laws of the Member States relating to flavourings for use in foodstuffs and to source materials for their production. Off. J. Europ. Comm., 1988, L184, s. 61-66.
↑Experiments and Observations on Absinth and Absinthism, „The Boston Medical and Surgical Journal”, 78 (6), 1868, s. 83–85, DOI: 10.1056/nejm186803120780602.
↑E.E. Walker The effects of absinthe. Med Rec 1906, październik 13, s. 568-572.L. Lamy Étude de statistique clinique de 134 cas de cancer de l'œsophage et du cardia w: „Archives des maladies de l'appareil digestif et des malnutrition”, 1910, 4, s. 451-456.
↑J. L. Corning The efficacy of wormwood (Artemisia absinthium) in certain conditions of the cerebrospinal axis w: „Med Rec”, 1890, styczeń 25, s. 88-89.
↑V. Magnan Accidents déterminés par l'abus de la liqueur d'absinthe w: „L'union médicale”, 1864, 92 i 94, s. 227-232 i 257-262.
↑V. Magnan On the comparative action of alcohol and absinthe w: „Lancet”, 1874, 104, s. 410-412.
↑Dirk W.D.W.LachenmeierDirk W.D.W., Wormwood (Artemisia absinthium L.) — A curious plant with both neurotoxic and neuroprotective properties?, „Journal of Ethnopharmacology”, 131 (1), 2010, s. 224–227, DOI: 10.1016/j.jep.2010.05.062.
↑Dirk W.D.W.LachenmeierDirk W.D.W., Thujon-Wirkungen von Absinth sind nur eine Legende. Toxikologie entlarvt Alkohol als eigentliche Absinthismus-Ursache, „Medizinische Monatsschrift Fur Pharmazeuten”, 31 (3), 2008, s. 101–106, PMID: 18429531(niem.).
↑D.W.D.W.LachenmeierD.W.D.W., Absinth - Geschichte einer Thujon- oder Alkoholabhängigkeit?, „Fortschritte Der Neurologie-Psychiatrie”, 75 (5), 2007, s. 306–308, DOI: 10.1055/s-2007-959210, PMID: 17506021(niem.).
↑Dirk W.D.W.LachenmeierDirk W.D.W. i inni, Absinthe - a review, „Critical Reviews in Food Science and Nutrition”, 46 (5), 2006, s. 365–377, DOI: 10.1080/10408690590957322, PMID: 16891209(ang.).
↑ abcdAleksander Ożarowski, Wacław Jaroniewski Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie, Instytut wydawniczy Związków Zawodowych, Warszawa, 1987, s. 118.
↑Jakub Mowszowicz Przewodnik do oznaczania krajowych roślin trujących i szkodliwych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1982, s. 382-383.
↑ abcJakub Mowszowicz Przewodnik do oznaczania krajowych roślin trujących i szkodliwych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1982, s. 383.
↑Aleksander Ożarowski, J. Łańcucki, K. Gąsiorowska Leki roślinne – informator, Zjednoczenie Przemysłu Zielarskiego Herbapol, Warszawa, 1978, s. 168-169 (ziele Piołunu), 356-357 (nalewka z piołunu).
↑Scientific Committee on Food of the European Commission „Opinion of the Scientific Committee on Food on Thujone”, 2003; W. Surber „Etude de toxicité sous-chronique de la thujone sur rats. Rapport final”, Genève, Institute Batelle; 1962.
↑Dirk W.D.W.LachenmeierDirk W.D.W., Wormwood (Artemisia absinthium L.)—A curious plant with both neurotoxic and neuroprotective properties?, „Journal of Ethnopharmacology”, 131 (1), 2010, s. 224–227, DOI: 10.1016/j.jep.2010.05.062.
↑Aleksander Ożarowski, J. Łańcucki, K. Gąsiorowska Leki roślinne – informator, Zjednoczenie Przemysłu Zielarskiego Herbapol, Warszawa, 1978, s. 47-48, 168-169.
↑Eugeniusz Kuźniewski, Janina Augustyn-Puziewicz Przewodnik ziołolecznictwa ludowego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Wrocław, (wydanie II uzupełnione) 1986, s. 211.
↑Eugeniusz Kuźniewski, Janina Augustyn-Puziewicz Przewodnik ziołolecznictwa ludowego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Wrocław, (wydanie II uzupełnione) 1986, s. 84.
↑Adam Gottlieb, Zwięzła encyklopedia legalnych ziół i substancji o właściwościach psychoaktywnych
↑Marian Nowiński Dzieje upraw i roślin leczniczych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, (wydanie 2), Warszawa, 1983, s. 175, z powołaniem na Pliniusza.
↑Eugeniusz Kuźniewski, Janina Augustyn- Puziewicz Przewodnik ziołolecznictwa ludowego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Wrocław, (wydanie II uzupełnione) 1986, s. 151, podają, że: „suszone ziele wkładane na noc pod poduszkę działa kojąco i nasennie”
↑Marian Nowiński Dzieje upraw i roślin leczniczych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, (wydanie 2), Warszawa, 1983, s. 175, z powołaniem na Dioskorydesa.
↑Marian Nowiński Dzieje upraw i roślin leczniczych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, (wydanie 2), Warszawa, 1983, s. 175, z powołaniem na Tabernaemontanusa
↑Marian Nowiński Dzieje upraw i roślin leczniczych, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa, 1983, s. 174
↑A. Paluch wymienia 7 roślin stosowanych w tym celu: mirt, szparag lekarski, barwinek mniejszy, rozmaryn, bylicę piołun, rutę i bukszpan; – A. Paluch Miejsce roślin w praktykach i zwyczajach związanych ze śmiercią człowieka na wsi polskiej w: „Etnobotanika. Materiały I Ogólnopolskiego Seminarium Etnobotanicznego, Kolbuszowa 19 – 20 VII 1980 r.”, pod red. A. Palucha, Wrocław, 1985, s. 45.
↑Najczęściej rośliny poświęcone wkładano zmarłym pod głowę, do poduszki w trumnie lub wykładano nimi jej dno; palmę wielkanocną niekiedy wkładano do ręki, żeby „mógł stukać nią w bramę niebieską”. Prócz piołunu używano inne bylice, wrotycz, macierzanka, rumianek, ruta, rozchodnik i in. A. Paluch Miejsce roślin w praktykach i zwyczajach związanych ze śmiercią człowieka na wsi polskiej w: „Etnobotanika. Materiały I Ogólnopolskiego Seminarium Etnobotanicznego, Kolbuszowa 19 – 20 VII 1980 r.”, pod red. A. Palucha, Wrocław, 1985, s. 48.
↑Używano też mirtu i jałowca, myto podłogi, wietrzono, itp.; – A. Paluch Miejsce roślin w praktykach i zwyczajach związanych ze śmiercią człowieka na wsi polskiej w: „Etnobotanika. Materiały I Ogólnopolskiego Seminarium Etnobotanicznego, Kolbuszowa 19 – 20 VII 1980 r.”, pod red. A. Palucha, Wrocław, 1985, s. 48.
↑„Do ogniska wrzucano pachnące rośliny: tymianek, lebiodkę, rutę, koper włoski, rumianek, geranium, rozsiewające bardzo silną woń, która miała oddalić czy odczarować wszelkie uroki. Większość tych ziół nazywano ziołami świętojańskimi, co oznacza, że należało je zerwać właśnie tego dnia o świcie albo w samo południe. W tym zielniku znajdował się też krwawnik pospolity, piołun, chroniący przed wszystkimi niebezpieczeństwami i dziurawiec, zwany zielem świętojańskim”, – [1]
↑„Najważniejsza wśród nich była, wspomniana już wcześniej bylica piołunowa, uważana za potężny amulet i niezawodny środek przeciwko czarownicom, czarom, chorobom i każdemu złu. Kobiety przepasywały się w nią w noc świętojańską, paliły w ogniskach, zaszywały ją sobie w obrębie spódnic i nosiły przez cały rok”; – [2]
Bibliografia
Marian Janusz Kawałko: Historie ziołowe. Lublin: Krajowa Agencja Wydawnicza, 1986.