USS O-5 (SS-66)
|
Typ
|
O-1
|
Historia
|
Stocznia
|
Fore River
|
Wodowanie
|
11 listopada 1917
|
US Navy
|
Wejście do służby
|
8 czerwca 1918
|
Zatonął
|
28 października 1923
|
Los okrętu
|
złomowany
|
Dane taktyczno-techniczne
|
Wyporność • na powierzchni • w zanurzeniu
|
520,6 ton 629 ton
|
Długość
|
52,53 metra
|
Szerokość
|
5,5 metra
|
Zasięg
|
5500 Mm @ 11,5 węzła (pow.) 150 Mm @ 5 węzłów (zan.)
|
Uzbrojenie
|
8 torped, działo 76 mm
|
Wyrzutnie torpedowe
|
4 x 450 mm (18")[a]
|
Załoga
|
29 oficerów i marynarzy
|
USS O-5 (SS-66) – amerykański okręt podwodny typu O-1 z końcowego okresu I wojny światowej, zwodowany 11 listopada 1917 roku w stoczni Fore River. Przyjęty do służby w marynarce amerykańskiej 8 czerwca 1918 roku, zatonął w kolizji 28 października 1923 roku w Strefie Kanału Panamskiego.
Historia
Okręt został wcielony do służby w United States Navy 8 czerwca 1918 roku. Podczas prób w nowojorskiej stoczni US Navy 6 października 1918 doszło do wybuchu wodoru w baterii akumulatorów, na skutek którego zginął na miejscu chorąży William Sharkey (odznaczony pośmiertnie Krzyżem Marynarki), a dowódca kpt. mar. George Trever zmarł 9 dni później w szpitalu, ponadto trzeci członek załogi został ranny[2]. Okręt po naprawie został wysłany w listopadzie do Europy, lecz zawieszenie broni kończące działania I wojny światowej spowodowało, że nie dotarł tam, lecz powrócił do USA[2]. Używany był następnie do szkolenia.
W styczniu 1923 roku znalazł się w 1 Flotylli Okrętów Podwodnych bazującej w Coco Solo(inne języki) w Strefie Kanału Panamskiego; dowódcą okrętu był wówczas por. Harrison Avery[2]. 28 października 1923 roku o 6.24 poruszający się na powierzchni okręt zatonął w kolizji przed wejściem do Kanału Panamskiego po atlantyckiej stronie, staranowany przez amerykański statek pasażersko-towarowy transportujący banany „Abangarez”[3]. Większość załogi, oprócz pięciu ludzi, zdołała się ewakuować i została uratowana przez statek i inne nadpływające jednostki[3]. W O-5, który osiadł na głębokości kilkunastu metrów, zostało dwóch ludzi, z którymi wkrótce nawiązano kontakt stukaniem w kadłub[3]. Natychmiast przystąpiono do akcji ratunkowej i ściągnięto cywilny dźwig pływający „Ajax”, wykonujący prace w rejonie kanału – wówczas jeden z największych na świecie[3]. Dwukrotnie próby podniesienia okrętu przy pomocy liny przeciągniętej pod dnem nie powiodły się, lecz trzecia odniosła skutek i 29 października o 13.10 uniesiono ponad wodę dziób okrętu podwodnego, co umożliwiło wydostanie z przedziału dziobowego dwóch ludzi[4]. Marynarz Henry Breault, który wrócił po wydaniu rozkazu ewakuacji po drugiego członka załogi i został razem z nim uwięziony, został w 1924 roku odznaczony Medalem Honoru (jako jeden z dwóch tylko amerykańskich podwodniaków)[4]. Ciała dwóch pozostałych członków załogi odnaleziono później w wodzie, a jednego nie odnaleziono[4].
Sąd wojskowy oczyścił dowódcę O-5 z winy za spowodowanie kolizji, jednakże gdy rząd USA w 1927 roku wniósł pozew o odszkodowanie przeciwko kapitanowi parowca, powództwo zostało ostatecznie oddalone w 1932 roku przed sądem federalnym, który uznał, że całkowitą winę za kolizję ponosi dowódca O-5[4].
Okręt podwodny został później wydobyty, lecz remont uznano za nieopłacalny i 28 kwietnia 1924 został skreślony z listy floty, po czym 12 grudnia sprzedany w celu złomowania[4].
Uwagi
- ↑ Amerykańskie torpedy 18-calowe miały faktyczny kaliber 17,72 cala (450 mm)[1].
Przypisy
Bibliografia
- Norman Polmar: The American submarines. Annapolis, Md.: Nautical Aviation Pub. Co. of America, 1981, s. 57-69. ISBN 0-933852-14-2.
- Wojciech Holicki. USS O-5. Dramat, który rozpoczął i zakończył jego służbę. „Morze, Statki i Okręty”. Nr 11-12/2017 (183). XXII, s. 73-79, listopad – grudzień 2017. Magnum X. ISSN 1426-529X.