Notoryczni debiutanci – drugi album studyjny poznańskiego zespołu rockowegoMuchy. Płyta ukazała się 8 marca 2010 roku nakładem Sony Music Entertainment Poland[11]. W ramach promocji wydawnictwa został wydany singel pt. Przesilenie. Album zadebiutował na 13. miejscu listy OLiS w Polsce[12].
Album został nominowany do nagrody Superjedynki w kategorii „Płyta rock”[13] oraz do Fryderyka w kategorii „Album Roku Muzyka Alternatywna”[14]. „Notoryczni debiutanci” zostali również uhonorowani nagrodą „Uwalniacza 2010”[15] przyznawaną przez portal muzyczny uwolnijmuzyke.pl.
Recenzje
Wydawnictwo spotkało się z niejednoznacznym przyjęciem ze strony krytyków muzycznych[10][7]. Marcin Staniszewski w Dzienniku, Głos Wielkopolski i Aktivist przyznali albumowi maksymalną ocenę. Natomiast dziennikarz serwisu Onet.pl Bartek Kot napisał:
Nowe Muchy to bardzo grzeczny zespół, który sprzedaje ładne i chwytliwe popowe piosenki rozpisane na gitary, jednak za mocno zatraca się w tym swoim ugrzecznionym i dopieszczonym świecie. Brakuje tu gitarowej zadziorności, jednego-dwóch nagrań więcej, które nie dopuszczałyby do rodzenia się u słuchacza poczucia monotonii[9].
Mirosław Pęczak na łamach tygodnika Polityka przyznał płycie 4. punkty. Zwrócił m.in. uwagę na przewidywalność dokonań zespołu przy czym podkreślił spójność warstwy instrumentalnej i wokalnej[4]. Kasia Wolanin dziennikarka Polskiego Radia jako jedyną wadę albumu wskazała przesadne partie wokalne Michała Wiraszki[6]. Recenzent serwisu Porcys Łukasz Konatowicz, który przyznał nagraniom 6,5 punktu jako pozytywny element wymienił melodyjność, negatywnie wyraził się natomiast odnośnie do brzmienia instrumentów perkusyjnych przywodzących złudzenie automatu[8]. Ola Wiechnik na łamach serwisu Aktivist zwróciła uwagę iż najmocniejszą stroną formacji są teksty piosenek[2]. Recenzent portalu Interia.pl Artur Wróblewski również zwrócił uwagę na słowa[3]. Wróblewski napisał następująco:
W warstwie poetyckiej słychać, że Michał Wiraszko to już nie jest dwudziestolatek "pokazujący jak spada się z dachu", ale facet, który niedługo dobije do symbolicznej 30. Michał wciąż ma łatwość układania wersów, które młodzież nie tylko zaśpiewa na koncercie, ale też pewnie będzie cytowała w codziennych sytuacjach (np. "w głównych rolach modne emocje"). Daleko tym tekstom do juwenaliowej, studenckiej przaśności, choć zdarzają się takie kwiatki, jak na przykład "Zbierasz kody, wygrywasz nagrody" - za ten rym nagrody nie będzie[3].
