Był najstarszym z sześciorga dzieci Carla Lewina, producenta tekstyliów, od 1879 roku właściciela fabryki i sklepu „C. Lewin” przy Gartenstrasse 7 (obecnie ulica Piłsudskiego), w której produkowano futra i płaszcze[5], ubrania robocze i ochronne oraz końskie derki i pledy[1]. Po śmierci Carla Lewina, Leo wraz z bratem Gabrielem dalej prowadził firmę[5]; podczas I wojny światowej szył mundury dla żołnierzy niemieckich co przyniosło mu duże dochody. W 1917 roku ożenił się z Heleną Kosewską (1896–1976)[6]. W tym samym roku[5][1] lub w 1921 roku[7][8] zakupił willę przy ulicy Akazienallee 10 (obecnie ul. Akacjowa 12), będącą wcześniej domem konsula Fritza Ehrlicha. Dom zaprojektowany został w 1904 roku przez braci Richarda i Paula Ehrlichów[9]. Po jego zakupie Lewin zlecił zmianę wystroju wnętrz architektowi Oskarowi Kaufmannowi, projektantowi kilku berlińskich teatrów. Wnętrza były urządzone z wielkim przepychem: na intarsjowanych masą perłową ścianach znajdowały się sceny przejścia wojny do pokoju. Był to prawdopodobnie wyraz patriotyzmu właściciela i chęć, choć w niewielkim stopniu, zmniejszenia poczucia winy za swój udział w wojnie[7]. Do prac remontowych trwających cztery lata zatrudniony został m.in. Cesar Klein, twórca witraży, mozaik, intarsji i dekoracyjnych jedwabnych tapet jakie dekorowały posiadłość[10]. W ogrodzie na tyłach domu, w 1920 roku, rzeźbiarz August Gual stworzył fontannę z łabędziem oraz małe figurki z cyklu „Mały park zwierzęcy” składający się z piętnastu figurek zwierzęcych[7]; w 1931 roku sprzedanych do berlińskiej Galerii Narodowej za 12 500 marek[11]. Prócz rzeźb Guala, Lewin posiadał prace Kolbego, Lehmbrucka i Barlacha[7]. Willa Lewina stała się popularnym miejscem spotkań artystów, m.in. bywał tam Slevogt i Liebermann, oraz ludzi związanych ze sztuką i kulturą[12].
Leo Lewin był członkiem kilku stowarzyszeń m.in. Künstlerbund Schlesien (Związek Artystów Śląskich), czy Gesellschaft der Kunstferunde oraz inicjatorem powstania Muzeum Żydowskiego we Wrocławiu[4].
Późniejsze losy Lewina są opisywane różnie. Prawdopodobnie pod koniec lat 30.[13] (wg jednego ze źródeł było to w 1938 roku[3], a wg Agnieszki Tomaszewicz Lewin opuścił Wrocław dopiero w 1941 roku[5]), Lewin wyemigrował do Anglii, zabierając pozostałą część swoich kolekcji dzieł sztuki i zbiorów bibliotecznych, gdzie zostały sukcesywnie wysprzedane[14]. Zanim wyjechał, większość dobytku państwa Lewinów spakowała firma spedycyjna Knauer i przygotowała do wysyłki do Anglii. Cały majątek mieścił się w ośmiu kontenerach, które na granicy zostały siłą otworzone i przeszukane przez nazistów. Skradziono wówczas m.in. srebrne skrzynki firmy Helm & Graefe[6]. Żona Leo, Helena dołączyła do niego w maju 1939 r.[6] Według Małgorzaty Stolarskiej-Froni Lewin wraz z rodziną w 1938 roku wyemigrował nie do Anglii, lecz do Tel Awiwu, gdzie zmarł w 1940 roku[15].
Działalność kolekcjonerska
W 1917 roku Leo Lewin zakupił czternaście dzieł Maksa Liebermanna[4] oraz prace Maxa Slevogta; przez kolejne lata zgromadził kilkadziesiąt prac obu tych artystów[1], a oni sami namalowali dla niego kilka portretów członków jego rodziny. Dały one początek pierwszej i największej we Wrocławiu kolekcji dzieł impresjonistów, ekspresjonistów i kubistów, główne niemieckich i francuskich. Obrazy pochodziły od podupadłych finansowo kolekcjonerów, m.in. od kolekcjonera Adolfa Rothermundta (głównie prace malarzy europejskich) z Drezna czy kolekcjonerów rosyjskich[12][4]. Lewin nabywał również dzieła po śmierci ich autorów np. obrazy Wilhelma Trübnera (cztery obrazy: portret kobiety siedzącej na fotelu z 1876, martwą naturę warzywną z 1880, studium psa Cezara, akt zieleni z 1899)[12][16]. Był aktywnym kolekcjonerem, od wczesnych lat współpracującym z marszandemPaulem Cassirerem z Berlina, gdzie nabył m.in. dwa pejzaże Muncha i kilka obrazów Liebermanna, z dyrektorem berlińskiej Starej Galerii NarodowejHugonem von Tschudi czy z dyrektorem hamburskiej KunsthalleAlfredem Lichtwarkiem[4].
Obrazy z kolekcji Lewina były wypożyczane na różne wystawy tematyczne: van Gogha w Berlinie (w 1914), Liebermanna (Berlin 1917, Zurych 1923, Hamburg 1929), Corintha (Berlin 1923) i Trübnera (Bazylea 1927)[17].
Helen Lewin
Portret Helen Lewin autorstwa Maxa Slevogta
Portret Helen Lewin autorstwa Maxa Slevogta
W kwietniu 1927 roku, Lewin, prawdopodobnie z powodu kryzysu gospodarczego, sprzedał większą cześć swojej kolekcji za pośrednictwem domu aukcyjnego berlińskich marszandów Paula Cassirera i jego kuzyna Brunona[5] oraz Hugona Helbinga[12]. Wystawiono wówczas m.in.: osiem płócien, dwadzieścia siedem akwareli i jeden rysunek Maxa Slevogta, w tym trzy portrety żony Lewina, Heleny[12] oraz prace Liebermanna – trzynaście płócien, w tym Autoportret przy sztaludze i Widok ogrodu w Wannsee, trzydzieści jeden prac na papierze (akwarele, pastele, rysunki ołówkiem i tuszem)[4]. Kolejne dzieła ze zbiorów Lewina były wyprzedawane do 1932 roku; w tym ostatnim Lewin wystawił na aukcji w berlińskim salonie Rudolpha Lepkego 42 prace Adolpha Menzla[18]. Część jego kolekcji, głównie druki, została zakupiona przez żydowskiego kolekcjonera Maxa Perle[b][11], a inną część nabył wrocławski kolekcjoner Max Silberberg[4].
Prócz obrazów, Lewin posiadał bogatą kolekcję książek, m.in. specjalne wydanie zdobionego tomu z 1918 Juliusa EliasaLiebermann w domu. Egzemplarz ten został wydrukowany specjalnie dla Leo Lewina, był oprawiony w zieloną skórę i posiadał osobisty nadruk[3]. Wszystkie jego książki były opatrzone ekslibrisem zaprojektowanym przez Maxa Slevogta[21]; dzięki ekslibrisowi były one rozpoznawalne w antykwariatach przez kolekcjonerów[3].
Hodowla koni
Leo Lewin był pasjonatem koni; z ich hodowli uczynił główne źródło dochodowe. Po zakończeniu I wojny światowej wydzierżawił, założoną przez Georga von Bleichrödera w 1896 roku, stadninę Römerhof położoną w Erftstadt w rejencji Kolonii. Po kilku latach stworzył tam największą w Niemczech stadninę koni sportowych[1]. W 1921 roku, w kolejnej stadninie wydzierżawionej od Otta von Goßlera, znajdującej się w małej wiosce Bindow koło Königs Wusterhausen, 30 km od Berlina, otworzył hodowlę kłusaków. Wiele z nich zdobyło prestiżową nagrodę Błękitnej Wstęgi[1]. Od 1925 roku Lewin był organizatorem najważniejszych i największych w ówczesnych Niemczech aukcji koni[5][22].
Uwagi
↑Małgorzata Stolarska-Fronia podaje, że urodził się w 1870 r., a zmarł w 1940 r. w Tel Awiwie[4].
↑Wkrótce po dojściu nazistów do władzy, w dniach 24–25 września 1935 roku Perle zmuszony był do sprzedaży kolekcji druków aby zapłacić karne podatki. Według Magdaleny Palicy, to Lewin sprzedał swoje prace Perlemu by opłacić podatek[19]. Max Perle wraz z żoną zginął w październiku 1944 roku w Auschwitz-Birkenau[20].
↑ abcKatrinK.SchmidtKatrinK., „Im Interesse des Reiches sichergestellt“. Zum Schicksal jüdischer Kunstsammlungen in Breslau nach 1933 und ihrer ‚Verwertung‘ durch die Museen, [w:] Tim Buchen(inne języki), MariaM.Luft (red.), Breslau / Wrocław 1933–1949. Studien zur Topographie der Shoah, Neofelis Verlag GmbH, 2023 (seria Jüdische Kulturgeschichte in der Moderne, tom 28), s. 283–306 (patrz s. 295), ISBN 978-3-95808-422-3(niem.).
↑ abDissemination of Taste: Breslau Collectors, Arts Associations, and Museums, [w:] Deborah AscherD.A.BarnstoneDeborah AscherD.A., Beyond the Bauhaus: Cultural Modernity in Breslau, 1918-33, University of Michigan Press, 2016, s. 108-132, DOI: 10.2307/j.ctt1gk088m.8, ISBN 978-0-472-90059-6, JSTOR: j.ctt1gk088m.8(ang.).
MagdalenaM.PalicaMagdalenaM., Od Delacroix do van Gogha. Żydowskie kolekcje sztuki w dawnym Wrocławiu, Wrocław: Biblioteka dawnego Wrocławia, 2010, ISBN 978-83-7432-648-3.