Kondor D 6 stanowił kolejną konstrukcję inżyniera Waltera Rethela, jaka powstała w zakładach Kondor Flugzeugwerke w Essen po modelach D 1 i D 2[1][2]. W przeciwieństwie do poprzednich samolotów o konstrukcji drewnianej, kadłub D 6 tworzyła kratownica z rurek stalowych, pokrytapłótnem[1][2]. Rewolucyjnym i niewystępującym w innych konstrukcjach pomysłem było także zastosowanie podziału górnego płata, który składał się z dwóch oddzielnych połówek, oddalonych od siebie o około 0,9 metra, zamocowanych do kadłuba i połączonych z płatem dolnym za pomocą rozchylonych na zewnątrz rozpórek i zastrzałów[1][3]. Całkowite usunięcie baldachimu miało na celu radykalną poprawę widoczności w przód i do góry[1][3]. Rozwiązanie to przyniosło jednak duże zaburzenia aerodynamiki płatów, zwiększając zawirowania na ich aż sześciu końcówkach[1]. Do napędu maszyny zastosowano silnik rotacyjny Oberursel Ur.III[1].
Samolot został oblatany latem 1918 roku, lecz problemy z wytrzymałością konstrukcji i dwukrotnie większymi oporami stawianymi przez górne płaty spowodowały, że prace nad tą ciekawą konstrukcją zostały przerwane[1][3]. Rozwiązanie problemu widoczności z kabiny dwupłatu lub górnopłatu przyniosło dopiero 10 lat później opracowanie przez inżyniera Zygmunta Puławskiego tzw. „polskiego skrzydła”[3].