Datę oblicza się sumując wszystkie liczby odpowiadające kolejnym literom tekstu. Zapis stosowano w drukach i rękopisach. W przypadku druków najczęściej podawano pod poszczególnymi słowami sumę liczb ich liter. Autorzy trudzili się nad stworzeniem tekstu, z którego daje się odczytać datę.
Te
o
Pater
aeterna
in
patria
pars
pace
reviset
105
50
246
232
49
251
231
69
489
czyli rok 1722.
Niektórzy twórcy potrafili połączyć chronostych z zapisem kabalistycznym:
Mentes eDoCtas seCtata es LeX sata sorte
Tak datował Szymon Banaczkowski swe dzieło Honor philosophicus[2], wydane w Krakowie w roku 1760 (datę można odczytać zarówno jako chronostych, jak i w zapisie kabalistycznym)[1].
Kabalistyczny zapis dat stosowany był głównie do datowania druków czy rękopisów, a incydentalnie tylko pojawiał się w inskrypcjach. Być może jedyny taki przykład kabalistycznego zapisu daty można zobaczyć na cokole figury św. Jana Nepomucena w Niedźwiedniku koło Ziębic w pow. ząbkowickim[3].