Po przejściu fikcyjnej granicy na uciekinierów oczekiwali funkcjonariusze czechosłowackich służb bezpieczeństwa przebrani w mundury zachodnioniemieckich pograniczników. Uciekinier był przewożony do osoby podającej się za przedstawiciela CIA, który podawał w whisky środki chemiczne ułatwiające przesłuchanie. W toku przesłuchania uzyskiwano informacje o antykomunistycznej działalności schwytanego i zaangażowaniu w nią innych osób. Dzięki temu systemowi czechosłowackie służby miały możliwość aresztowania kolejnych przeciwników politycznych. Całkowita liczba osób aresztowanych w ramach akcji „Kamień” nie jest znana ze względu na skąpość zachowanych źródeł oraz niechęć świadków do dzielenia się wspomnieniami.
Pomimo utajnienia operacji informacje o utworzeniu fałszywych instalacji granicznych przedostały się do opinii publicznej i w 1951 roku całe przedsięwzięcie zawieszono.