Związek Cyganów-Romów (czes. Svaz Cikánů-Romů, skr. SCR) – pierwsza powstała w Czechosłowacji organizacja romska. Działała w latach 1969–1973.
Historia
Związek powstał na fali odwilży po 1968 roku. Jego zjazd założycielski odbył się 30 sierpnia 1969 w Brnie, a jego przewodniczącym został Miloslav Holomek[1]. Była to pierwsza organizacja romska na terenie Czechosłowacji[2][3].
Związek dążył do poprawy sytuacji społecznej i ekonomicznej Romów w Czechosłowacji[2]. Promował język i kulturę romską – wydawał pierwsze w Czechosłowacji romskie pismo Romano ľil (pol. „Gazeta Romska”), w którym ukazywały się teksty w języku romskim i języku czeskim[4]. Powołał do życia komisję, która opracowała reguły ortograficzne dla najbardziej rozpowszechnionego dialektu romskiego na terenie ówczesnej Czechosłowacji[4]. Z inicjatywy komisji wydano podręcznik do nauki tego dialektu autorstwa Mileny Hübschmannovej (1933–2005)[4].
Związek wspierał również Romów ocalałych z Holokaustu w ich dążeniach do nadania im statusu ofiar nazizmu[2]. Po nawiązaniu kontaktów z międzynarodowym ruchem romskim jego przedstawiciele pojechali na kongres Międzynarodowego Związku Romów w 1971 w Anglii[2].
Organizacja prowadziła działalność sportową, kulturalną i społeczną[2], m.in. organizowano różne wydarzenia kulturalne i wspierano tworzenie romskich zespołów muzycznych i tanecznych[5]. W 1972 związek liczył około 8500 członków[1].
W 1970 w ramach Związku założono spółdzielnię pracy Névodrom (pol. „Nowa Droga”), specjalizującą się w pracach remontowych, budowlanych oraz aktywacji tradycyjnych romskich rzemiosł[3]. Zatrudniała ona łącznie (w ośmiu zakładach) około 1300 pracowników[3]. W czasie inauguracyjnego roku działalności spółdzielnia wypracowała zysk w wysokości około 14 milionów koron[3]. Niecałą połowę zysku przekazano na finansowanie Związku[3].
Z czasem kondycja spółdzielni zaczęła słabnąć na skutek złej organizacji pracy, braku doświadczenia kadry kierowniczej w zakresie zarządzania czy prowadzenia księgowości[3]. W wyniku interwencji państwa ograniczono też liczbę pracowników o 50%[3]. Próby reform zarządzania utrudniały tradycyjne praktyki romskiego systemu rodzinno-klanowego oraz utrwalone w przeszłości konflikty pomiędzy poszczególnymi grupami Romów[3]. Kierownictwo oskarżano o oszustwa finansowe i nepotyzm, wskazując na nieuzasadnione różnice płacowe[3]. Nasilały się problemy związane z nieprawidłowo wypłaconymi wynagrodzeniami, źle odprowadzonymi podatkami, nieodprowadzonymi składkami zdrowotnymi, czy nawet organizacją wyjazdów rodzinnych za spółdzielcze środki[3]. W wyniku złego zarządzania i narastania sporów kolejne zakłady notowały straty, które próbowano ukrywać, jednocześnie broniąc się przed kontrolami Związku[3].
31 grudnia 1972 spółdzielnia została zlikwidowana[3]. Jej działalność była pretekstem do rozwiązania całego Związku[3]. Decyzję w tym zakresie podjęto 30 kwietnia 1973[3]. Według oficjalnych źródeł kierownictwo podjęło ją dobrowolnie[3], ale faktycznie stało się to pod naciskiem władz komunistycznych[2].
Milena Hübschmannová za przyczynę rozwiązania Związku uważała nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych w 1972, która odbierała Romom status mniejszości narodowej[1]. Związek wydał memorandum przeciwko nowelizacji, a w reakcji na tę inicjatywę władze czechosłowackie doprowadziły do rozwiązania organizacji[4].
W 2010 Petr Lhotka wydał monografię Svaz Cikánů – Romů 1969–1973[6].
Zobacz też
Przypisy