Widzenie fotopowe (widzenie dzienne) – termin oznaczający pracę ludzkiego narządu wzroku w warunkach normalnych[1], czyli przy ilości światła wystarczającej do pełnego wykorzystania możliwości zmysłuwzroku.
W rozpoznawaniu bodźców świetlnych biorą wówczas udział wyłącznie czopki (receptory umożliwiające widzenie barwne), nie biorą natomiast udziału pręciki (receptory rozpoznające różnice natężenia światła tylko w niemal zupełnej ciemności, robiące to monochromatycznie).
W miarę spadku natężenia oświetlenia otoczenia, widzenie fotopowe przechodzi w fazę przejściową zwaną widzeniem mezopowym (częściowa utrata postrzegania barw), by wreszcie osiągnąć minimalny stan pracy ludzkiego oka zwany widzeniem skotopowym (świat w skali szarości).
Widzenie dzienne zapewniają trzy typy czopków w oku człowieka, wykazujące największą czułość dla długości fali odpowiednio 420, 534 i 564 nm. Maksimum widmowe dla widzenia nocnego znajduje się przy 498 nm[2]. Czopki odznaczają się znacznie mniejszą czułością (rzędu 600 lm/W) od pręcików (ok. 1700 lm/W).
Widzenie dzienne zapewnia największą czułość w miejscu, na które jest skierowany wzrok. Tylko w wąskim zakresie kątowym utrzymuje się duża czułość i widzenie kolorów. Poza zakresem kątowym ok. 40° nie widzi się barw, czego zwykle nie zauważa się z powodu korekcji dokonywanej przez mózg. Za to widzenie nocne nastawione jest raczej na obserwację pod kątem, w efekcie czego w ciemności gorzej widać obiekty, na które jest skierowany wzrok.