The Liberation Tour – światowa trasa koncertowa amerykańskiej wokalistki Christiny Aguilery, promująca płytę Liberation. Było to w sumie piąte tournée Aguilery, jej pierwsze od dziesięciu lat[1].
Trasa została pozytywnie oceniona przez krytyków muzycznych. Najczęściej omawianymi przez dziennikarzy występami były te z utworami „Deserve” oraz „It’s a Man’s Man’s Man’s World”. Wyprzedano bilety na większość koncertów[2]. Gościli na nich między innymi Bill i Hillary Clintonowie[3].
Informacje o trasie
The Liberation Tour to pierwsza trasa koncertowa Aguilery od czasów Back to Basics Tour (2006−2008)[4]. Jej celem była promocja ósmego albumu studyjnego artystki, Liberation. 9 maja 2018 roku ogłoszone zostały daty poszczególnych koncertów; zapowiedziano, że obejmą one Amerykę Północną i rozpoczną się 25 września[1]. 14 maja wyjawiono, że podczas wybranych występów Aguilera będzie supportowana przez Big Boia, byłego członka duetu Outkast[5].
W rozmowie z Kelly Ripą i Ryanem Seacrestem Aguilera określiła trasę jako „teatralną”[6][7]. Funkcję dyrektora muzycznego i aranżera objął Rob Lewis, który współpracował już z artystką przy trasach Stripped World Tour oraz Back to Basics Tour[2].
Pierwszy z koncertów odbył się 25 września 2018 w hali widowiskowej Hard Rock Live, w Hollywood na Florydzie. Zaprezentowano wówczas fragment nowej piosenki, „Wonderland”, która złożyła się na wideo-interludium[4][8]. 8 października, po koncercie w bostońskim Boch Center Wang Theatre, publiczność nagrodziła artystkę pięciominutowymi owacjami na stojąco[9]. 13 listopada, podczas finalnego występu w St. Petersburg, Aguilera zasugerowała, że trasa może zostać przedłużona[10][11].
Promocja
Kilka tygodni przed rozpoczęciem trasy Aguilera skorzystała z social mediów, by dowiedzieć się, które z jej piosenek chcieliby usłyszeć oczekujący na koncert fani. Jednocześnie publikowała zdjęcia i krótkie materiały wideo z przygotowań do występów. 12 września gościła w programie ABCJimmy Kimmel Live!, gdzie opowiedziała o nadchodzącym tournée[12]. 23 września uruchomiona została specjalna strona internetowa, Liberate Your Love, na której fani mogli dzielić się z wokalistką swoimi historiami miłosnymi (dotyczącymi osoby towarzyszącej podczas późniejszego koncertu)[13]. 2 października Aguilera była gościem w studio radiowym SiriusXM i udzieliła wywiadu Andy’emu Cohenowi. Rozmawiała między innymi o swojej trasie[14][15]. Później pojawiła się w programie Live with Kelly and Ryan (8 października)[16][17].
Przebieg trasy
Koncert rozpoczyna około 50-sekundowy materiał wideo, ukazujący Aguilerę oraz odmierzające czas zegarki[18][19]. Kolejny klip skoordynowany jest z instrumentalnym utworem „Liberation”, który otwiera album o tym samym tytule i łączy się krótkim interludium „Searching for Maria”. W międzyczasie po estradzie przechadza się tancerka, rozrzucająca dookoła czerwone róże[20][21]. Na scenie pojawia się Aguilera, by zaśpiewać pierwszą z piosenek, hip-hopową balladę „Maria”[20][21]. Stoi na podwyższonej platformie, w samym centrum wielkiego, szeroko otwartego okna o częściowo pękniętych szybach[20][21][22]. Artystka ubrana jest w jaskrawoczerwoną, falującą suknię o hiszpańskim kroju[20][21]. Później głos z offu mówi: „powróćmy prosto do moich najwcześniejszych dni”[21], a Aguilera zaczyna wykonywać swój przebój z 1999 roku, „Genie in a Bottle”, w nowej, „dramatycznej” aranżacji[23][24][25]. Orientalny beat utworu dopasowany jest do strojów tancerzy, którym w dłonie włożono azjatyckie parasole[26]; sama wokalistka ma na sobie rozłożyste kimono[27][28].
Na ekranie wizyjnym emitowany jest klip przedstawiający mocno umalowaną Aguilerę oraz ciąg słów, układających się w zdanie: „the queen is back” (królowa powróciła)[21]. Gdy rozbrzmiewają początkowe akordy nagrania „Dirrty”, na scenie ukazuje się Aguilera, która siedzi na zdobionym tronie, otoczona tancerkami[21]. Magazyn Billboard porównał tron do fotelu, na jakim podczas swoich koncertów zasiadał niegdyś kontuzjowany Dave Grohl (zwracając jednak uwagę na jego „divowski” fason)[21]. Artystka ubrana jest w skórzany, czarno-czerwony kostium, przypominający ten z teledysku do „Dirrty” (2002)[20][29]. Kolejne wykonywane piosenki to „Sick of Sittin'”, medley „What a Girl Wants”, „Come on Over Baby (All I Want Is You)” i „Keep on Singin’ My Song” oraz „Can’t Hold Us Down”[30][31].
Przerywnik wideo ukazuje Aguilerę, śpiewającą utwór „Right Moves”, oraz grupę tancerek[32][33]. Na scenie pojawia się długi stół, na którym stoją złote kielichy[18]. Siedzą przy nim ucztujący tancerze, a po chwili dołącza do nich Aguilera, która wykonuje piosenkę „Deserve”[31][22]. Artystka ma na sobie koronę i posypuje się złotym brokatem, a następnie zaczyna śpiewać „Accelerate”[22][31][20][19]. Pod koniec utworu każdy z członków ekipy tanecznej indywidualnie prezentuje swoje umiejętności, gdy Aguilera zagrzewa grupę do zabawy[22][21][20]. Następuje medley trzech kompozycji: „Elastic Love”, „Woohoo” i „Bionic” (ostatnia z nich rozpoczyna się krótkim fragmentem „Not Myself Tonight”)[30][31][20]. Podczas segmentu burleskowego wokalistka przedstawia seksowny układ choreograficzny i wykonuje partie z piosenki „Express”, a później śpiewa „Lady Marmalade” pomiędzy ubranymi na biało tancerzami[34][30][31]. Wszyscy wymachują wachlarzami; sama Aguilera nosi jedwabistą koszulę nocną[34].
Aguilera wykonuje nagranie „It’s a Man’s Man’s Man’s World” z repertuaru Jamesa Browna, odwzorowując swój popisowy występ podczas 49. ceremonii wręczenia nagród Grammy (2007)[35]. Artystka śpiewa, stojąc przy mikrofonie, a dwoje jej tancerzy wciela się w małżonków: pokorną żonę i agresywnego męża. Dziennikarz Jesse Sendejas Jr. porównał tę scenę do spektaklu broadwayowskiego[36].
Koncert trwa blisko dwie godziny[21][20]. Aguilera nosi w jego trakcie blisko dziesięć stylizacji (zaprojektowanych między innymi przez Garetha Pugha, Milligan Beaumont i Joshuę Kima)[27][37]. Podczas występów stosowane są efekty specjalne i pirotechniczne, a także wielokolorowe oświetlenie[25][20]. Na scenie znajdują się kurtyny oraz ekrany wizyjne, na których wyświetlane są towarzyszące piosenkom wizualizacje[20].
Hard Rock Live
Podczas koncertu inaugurującego trasę, który miał miejsce w hali Hard Rock Live w miejscowości Hollywood, Aguilera wyjaśniła fanom, dlaczego tak długo zwlekała z wyruszeniem w tournée (Back to Basics Tour oficjalnie zakończono w 2008 roku). Podczas przemowy zaczęła płakać i wyznała, że tęskniła za kontaktem z publicznością[4]. Powiedziała, że „nie chce, by jej dzieci dorastały w cieniu znanej matki”, dlatego postanowiła skupić się na obowiązkach rodzicielskich[4]. Później dodała: „Jednak mama musi wrócić do swoich obowiązków”[4][38]. W trakcie występu z miłosną balladą „Unless It’s with You” na scenie zjawili się goście specjalni: homoseksualna para, Ben Lear i Mike Kontomanolis[39][4][40]. Jeden z mężczyzn – wierny fan Aguilery – oświadczył się swojemu partnerowi, ku zachwytom piosenkarki[4]. Kontomanolis już wcześniej pojawił się na tej samej scenie, co Aguilera; podczas Back to Basics Tour w Australii, jako uczestnik wyłoniony spośród widzów, partnerował wokalistce, gdy ta śpiewała utwór „Nasty Naughty Boy”[40]. Tuż po oświadczynach koncert zwieńczyło wykonanie dance’owego nagrania „Let There Be Love”, które uchodzi za hymn społeczności LGBT[41][39][42].
Odbiór
Recenzje
Dziennikarka magazynu Billboard, Lyndsey Havens, pozytywnie wypowiadała się na temat skali głosu Aguilery oraz „popisów wokalnych, które są jej znakiem towarowym”[21]. Dodała też, że aranżacja sceny przy utworze „Deserve” zainspirowana została Ostatnią Wieczerzą[21]. Jay Cridlin, piszący na łamach dziennika Tampa Bay Times, podsumował trasę jako „ambitną” i „kameralną”[10]. Krytyk pochwalił Aguilerę za siłę wokalu, który „działając na pełnych obrotach, chwilami pozostawiał artystkę bez tchu”[10]. Cover szlagieru „It’s a Man’s Man’s Man’s World” autorstwa Jamesa Browna uznał za „żarliwy”, a wykonanie piosenki „Deserve” – za „interesująco minimalistyczne”[10]. Cridlin docenił też produkcję koncertu oraz „bogatą”, „wystawną” aranżację sceny[10]. Pozytywnie ocenił interakcję Aguilery z tancerzami, powołując się na moment, w którym znikają oni pod jej czerwoną suknią, gdy ta śpiewa w najlepsze[10]. Mike Chaiken (Southington Observer) stwierdził, że głos Aguilery jest „silny i pełen pasji”, a w wykonaniu „It’s a Man’s Man’s Man’s World” widział ambitną „sztukę teatralną o przemocy domowej”[25]. Według Andrew Wendowskiego (Music Mayhem Magazine), który wybrał się na koncert Aguilery w Atlantic City, głównymi atrakcjami wieczoru były występy z utworami „Ain’t No Other Man”, „Deserve” oraz „Fall in Line”, a także „bezbłędne” covery „It’s a Man’s...” i „Say Something”, które „brzmiały tak perfekcyjnie, jakby należały w istocie do samej Aguilery”[20].
Mike McKenney, współpracujący z serwisem Rock at Night, pisał: „Aguilera słynie ze zmysłu dramatycznego i niejednokrotnie – gdy zaczynały rozbrzmiewać kolejne piosenki – pojawiała się na scenie z hukiem”[18]. Zdaniem McKenneya, interpretacje takich utworów, jak „Maria”, „Sick of Sittin'” czy „Deserve” dowiodły, że artystka „nawet po kilkuletniej przerwie w karierze pozostaje istotną postacią na scenie muzycznej”[18].
W recenzji dla portalu NJ Advance Media napisano, że trasa jest „ekscytująca muzycznie”, a bilety wstępu są warte swojej ceny[43]. Bobby Olivier chwalił organizatorów za wysokie standardy produkcyjne, a Aguilerę za „możliwość wspięcia się na wyżyny wokalne, gdzie niewielu jej konkurentów potrafiłoby dotrzeć”[43]. Występ Aguilery z balladą „Twice” okrzyknął mianem „zabójczego”, ale to utwory żwawe i taneczne wskazał jako gwóźdź programu[43]. Uwagę zwrócił też na „pełne artyzmu” klipy wideo z udziałem małej dziewczynki, reprezentującej piosenkarkę jako dziecko; jednocześnie dodał: „to inspirujące sceny, ale muzyka w większości przypadków i tak mówi sama za siebie”[43]. Lucas Villa, dziennikarz serwisu AXS, uznał, że na trasę warto było czekać ponad dziesięć lat, a jako gwóźdź programu wytypował wykonanie „It’s a Man’s Man’s Man’s World”[35]. Jesse Sendejas Jr. (Houston Press) pozytywnie ocenił walory realizacyjne koncertu w Sugar Land, w stanie Teksas[36]. Serwis TMZ pisał, że Liberation Tour to „słodka trasa”[3].
Późniejsze opinie
Magazyn Billboard okrzyknął The Liberation Tour jako jedną z najlepszych tras koncertowych 2018 roku[44].
3 oraz 4 października podczas koncertów w nowojorskim Radio City Music Hall na scenie pojawili się goście specjalni. Lil’ Kim wykonała wraz z Aguilerą przebój „Lady Marmalade”, a duet A Great Big World – balladę „Say Something”[45][46].
13 listopada podczas występu w St. Petersburg na Florydzie dodatkowo wykonany został utwór „The Voice Within”[10].