Strzelanina w Dayton – strzelanina, do której doszło 4 sierpnia 2019 w barze Ned Peppers[1] w mieście Dayton, w stanie Ohio. W wyniku strzelaniny zginęło 10 osób, a 26 zostało rannych[2]. Sprawcą strzelaniny był 24-letni Connor Betts[3].
Przebieg
Do masakry doszło 4 sierpnia 2019 o godzinie 1:05 w nocy[4]. Według relacji naocznych świadków 24-letni Connor Betts zaczął strzelać do ludzi przy wejściu do baru Ned Peppers po tym, jak odmówiono mu wstępu do środka[5][3]. W niecałą minutę po rozpoczęciu strzelaniny na miejsce przybyli funkcjonariusze policji, którzy po krótkiej obławie zastrzelili napastnika[5].
Sprawcą strzelaniny był 24-letni Connor Stephen Betts, mieszkaniec Bellbrook w stanie Ohio[8]. Betts został jako nastolatek zawieszony w liceum za stworzenie list osób do zabicia i zgwałcenia (tzw. hit list i rape list[9]), a według doniesień na drugiej liście znajdowały się nazwiska dziewcząt, które odrzucały zaloty sprawcy. Sprawca prywatnie odnosił się do kobiet w sposób pogardliwy i wulgarny, niektóre media zaczęły łączyć go z ruchem Incel[10]. Przyczyny jego skrajnej mizoginii nie są znane, jako nastolatek miał dziewczyny w szkole średniej[11]. W internecie sprawca deklarował się jako lewicowiec i satanista[12], a w opisie konta napisał, że chciałby pójść do piekła i nie wrócić[13]. Byłe dziewczyny sprawcy Caitlyn Johnson i Lyndsi Doll powiedziały później w wywiadach, że najprawdopodobniej cierpiał on na zaburzenia ze spektrum schizofrenii, o czym miał powiedzieć przynajmniej jednej z nich[14][15].
Przypisy
↑Barbie Latza Nadeau|TracyB.L.N.|T.ConnorBarbie Latza Nadeau|TracyB.L.N.|T., Gunman Kills 9 Outside Bar in Dayton, Ohio [online], 4 sierpnia 2019 [dostęp 2019-08-04](ang.).