Informacje o św. Felicycie i jej towarzyszach pochodzą z zachowanego wczesnochrześcijańskiego tekstu pt.: „Męczeństwo Perpetuy i Felicyty”. Ma on formę pamiętnika więziennego św. Perpetuy oraz relacji naocznego świadka męczeństwa[1].
Perpetua pochodziła z jednej z najbogatszych rodzin w mieście. Była córką poganina i chrześcijanki. W wieku ok. 22 lat urodziła syna. Będąc w więzieniu karmiła go piersią (o mężu brak informacji).
Oskarżono ją, brata Satura oraz niewolników katechumenów – Felicytę, Rewokatusa, Sekundulusa i Saturninusa – o wyznawanie chrześcijaństwa. Wszystkich pojmano w pobliżu Kartaginy w 203 roku. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach odbyło się aresztowanie. W więzieniu znalazła się razem z ciężarną niewolnicą św. Felicytą, która urodziła córkę. Chrześcijanie odwiedzali więźniów i przynosili Perpetui codziennie dziecko do karmienia. Wkrótce uwięzieni katechumeni przyjęli chrzest. Perpetua wyróżniała się spośród pozostałych więźniów głęboką wiarą. W czasie trwania aresztu, Perpetua i Satur mieli podobno serię widzeń[2].
Widzenia
Wizja pierwsza przedstawiała drogę Perpetui po drabinie symbolizującej męczeństwo, u której podnóża leżał smok, po bokach narzędzia tortur, a u szczytu jej znajdował się niebiański ogród, „rozciągający się na niezmierzonym obszarze”. W nim spotkała „wysokiego siwego człowieka, w pasterskim ubraniu”, otoczonego tysięcznymi tłumami odzianymi na biało. Był to sam Jezus Chrystus, którego w innej wizji zobaczył Satur, jako „siwego człowieka; miał on wprawdzie włosy śnieżnobiałe, ale oblicze młodzieńcze”[3].
W drugiej wizji Perpetua zobaczyła swojego zmarłego w młodości brata, poganina, który usilnie próbował napić się z basenu pełnego wody, ale nie mógł tego uczynić z powodu wysokich brzegów basenu. Po tej wizji Perpetua zanosiła żarliwe modły do Boga o ulżenie mu w cierpieniu. Rezultatem tego było kolejne widzenie, w którym brzegi basenu okazały się na tyle niskie, że brat mógł zaczerpnąć wody.
W swojej ostatniej wizji stoczyła Perpetua walkę na arenie z szatanem w postaci szpetnego Egipcjanina. Przed walką została namaszczona oliwą, „jak to zwykli czynić zapaśnicy przed walką”. Podobnie, w praktyce chrzcielnej tego czasu namaszczano olejem egzorcyzmującym katechumenów mających wejść do sadzawki chrzcielnej – jak na walkę z szatanem[4][5][6]. W nagrodę za zwycięstwo Perpetua otrzymała zieloną gałąź ze złotymi jabłkami.
Ojciec, który odwiedzał ją w więzieniu, bez skutku próbował przekonać ją, by wyrzekła się wiary i oszczędziła swe życie.
Śmierć
Perpetua i Felicyta miały być zabite przez rozjuszoną krowę[7] lub przez bawoły, lwy i tygrysy[8]. W ostateczności zginęły na arenie od mieczy gladiatorów[7].
Kult świętej
Egzekucja odbyła się prawdopodobnie 7 marca i w tym dniu obchodzone jest (w Kościele katolickim, ewangelickim i anglikańskim) wspomnienie liturgiczne św. Perpetui i św. Felicyty. Obie święte zostały wpisane do kanonu Mszy świętej.
25 lutego/10 marca, tj. 10 marca, jeśli luty ma 28 dni (Kościół ormiański)[9].
Ikonografia
W ikonografii św. Perpetua przedstawiana jest zazwyczaj wraz ze św. Felicytą. Pomimo różnicy ich stanów obie kobiety mają podobny wygląd. Mają na sobie czerwone płaszcze, a w dłoniach męczeńskie krzyże. Sztuka zachodnia rozróżnia je wyraźnie. Perpetua przedstawiana jest w bogatym stroju patrycjuszki, z naszyjnikiem i welonem, Felicyta w skromnej sukni bez ozdób.
↑Por. Cyryl Jerozolimski, 2 katecheza mistagogiczna 3, w: Katechezy przedchrzcielne i mistagogiczne. Wojciech Kania (tł.), Jacek Bojarski OP (wstęp), Mateusz Bogucki OP (oprac.), Warszawskie Towarzystwo Teologiczne. Kraków: Wyd. M, 2000, s. 394, seria: Biblioteka Ojców Kościoła 14. ISBN 83-7221-264-3.
↑Por. Ambroży z Mediolanu: De sacramentis 1, 4. Paryż. s. 62, seria: SChr 25bis. Cytat: Venimus ad fontem, ingressus es, unctus es. . . . Unctus es quasi athleta Christi, quasi luctam huius saeculi luctaturus..
↑R. Cabié: The Organisation of the Ritual of Initiation Until the Spread of Infant Baptism /From the Mid-second to the sixth Century/. W: The Church at Prayer. A.-G. Martimort (red.). T. III – The Sacraments. Collegeville, Minnesota: The Liturgical Press, 1986, s. 38-39.