U źródeł rozwijania przez Holandię klasy krążowników leżała potrzeba ochrony rozległych kolonii w Indiach Wschodnich (obecnej Indonezji). Najlepiej do tego celu nadawały się właśnie krążowniki, będące silnie uzbrojonymi jednostkami o dużym zasięgu pływania. Na skutek ekspansji Japonii na Dalekim Wschodzie i rozwoju japońskiej floty wojennej na początku XX wieku, rząd holenderski postanowił zamówić dwa nowoczesne krążowniki lekkie, zaprojektowane za granicą. W 1915 roku projekt krążownika dla Holandii przedstawiła niemiecka stocznia KruppaGermaniawerft w Kilonii. Początkowo proponowano okręt będący rozwinięciem niemieckiego typu Karlsruhe, również czterokominowy, lecz uzbrojony w 10 dział kalibru 150 mm (w porównaniu do uzbrojonych w 12 dział 105 mm okrętów niemieckich), z których po 4 rozmieszczone były na burtach, a pozostałe w osi symetrii (salwa burtowa z 6 dział). Holendrzy jednak zdecydowali się na nowszy projekt, z dwukominową sylwetką wzorowaną na niemieckich krążownikach liniowych i z lepszym rozmieszczeniem artylerii. Projekt ten został zaaprobowany w lipcu 1915 roku[1].
Krążowniki „Java” i „Sumatra”, których budowę rozpoczęto w Holandii w 1916 roku, miały być budowane przy współpracy stoczni Kruppa. Wkrótce jednak prowadzące wojnę Niemcy, z uwagi na własne potrzeby wojenne, zaprzestały dostarczania neutralnej w I wojnie światowej Holandii materiałów niezbędnych do budowy holenderskich jednostek. Z tego też względu budowa krążowników przeciągnęła się i nie zostały one zwodowane do zakończenia wojny. Przez kilka następnych lat Holendrzy wahali się co do dalszych losów nieukończonych okrętów, których projekt zdążył się już zestarzeć. Zwrócono się o ich przeprojektowanie do brytyjskiego koncernu Vickersa, który jednak nie wywiązał się z zadania w zadowalający sposób i w końcu Holendrzy zdecydowali ukończyć oba krążowniki według oryginalnego projektu, z niewielkimi jedynie ulepszeniami. Budowa, mimo tej decyzji, nadal trwała długo i pomimo wodowania kadłubów w 1920 i 1921 roku, okręty weszły do służby dopiero w latach 1925–1926. Nadano im nazwy od wysp indonezyjskich, Jawy i Sumatry. W 1917 roku zdecydowano o budowie trzeciego okrętu „Celebes”, który miał być przystosowany do roli okrętu flagowego floty kolonii, lecz jego budowę wstrzymano jeszcze przed położeniem stępki, a w roku 1919 anulowano (miał być większy o 155 ton i dłuższy o 3 m)[1].
Okręty typu Java były ogólnie udanymi jednostkami. W momencie projektowania były jednymi z największych, a dzięki temu także jednymi z najsilniejszych krążowników lekkich (dysponowały najsilniejszą salwą burtową spośród okrętów tej klasy okresu I wojny światowej – 7 dział kalibru 15 cm)[2]. Jednakże, z powodu długiej budowy, w momencie wejścia do służby nie były już nowoczesne. Mimo to, były nadal wartościowymi jednostkami, o dobrych własnościach morskich, dość dużej szybkości i względnie silnej artylerii i opancerzeniu[1].
Kadłub o wysokich burtach miał podniesiony pokład dziobowy rozciągający się na ok. 4/5 długości kadłuba, z lekkim wzniosem na dziobie, co dawało dobrą dzielność morską[1]. Dziobnica była pionowa. Na pokładzie dziobowym znajdowało się działo artylerii głównej, za nim drugie na wydłużonym dolnym piętrze nadbudówki dziobowej. Sama nadbudówka miała spore rozmiary i była połączona z przednim kominem. Sylwetkę okrętów wyróżniały dwa szerokie kominy, z piramidowymi obudowami u ich podstawy, w których znajdowały się żaluzje czerpni powietrza (podobnie do niemieckich krążowników liniowych). Na rufie znajdowała się niewielka nadbudówka, za nią działo na końcu pokładu górnego i ostatnie na obniżonym pokładzie rufowym. Pozostałe 6 dział artylerii głównej rozmieszczonych było na pokładzie górnym na śródokręciu, po trzy wzdłuż burt[1].
Rozstawienie artylerii w postaci pojedynczych dział w maskach pancernych, umieszczonych częściowo na burtach, było wprawdzie w momencie wejścia do służby przestarzałe, lecz dzięki umieszczeniu dział na dziobie i rufie w dwóch poziomach, w osi podłużnej okrętu, stanowiło ono postęp w stosunku do większości okrętów z I wojny światowej, gdyż ogień na każdą z burt mogło prowadzić 7 z ich 10 dział, a wprost w kierunku dziobu i rufy, teoretycznie po 4 działa. Nowo projektowane w latach 20. krążowniki dysponowały jednak racjonalniej rozmieszczoną i lepiej chronioną artylerią, w wieżach umieszczonych w osi symetrii. Kaliber dział 149 mm (nominalnie 15 cm) był typowy dla krążowników lekkich. Wartość ofensywną okrętów zmniejszał jednak w pewnym stopniu brak w projekcie wyrzutni torpedowych, powszechnie stosowanych na krążownikach.
Uzbrojenie przeciwlotnicze w postaci 4 dział 75 mm było mało efektywne i w latach 1934–1935 zostało zastąpione przez nowsze małokalibrowe armaty automatyczne, lecz informacje w literaturze odnośnie do składu uzbrojenia modernizowanych okrętów i dat zmian są niepełne i rozbieżne[1]. Najprawdopodobniej „Java” otrzymała 8 nowoczesnych armat Bofors 40 mm w podwójnych stanowiskach, ze skutecznym systemem kierowania ogniem Hazemeyer, a „Sumatra” 6 pojedynczych armat 40 mm Vickersa[3]. Uzbrojenie to było zgrupowane na nadbudówce rufowej, w miejscu dawnego masztu. Ujemną stroną było wprawdzie pozbawienie okrętów po modernizacji artylerii przeciwlotniczej średniego zasięgu, lecz okazała się ona mniej przydatna w praktyce działań morskich II wojny światowej. Łącznie z modernizacją uzbrojenia, główny wysoki maszt palowy za nadbudówką dziobową zastąpiono przez krótszy masywny maszt rurowy, ze stanowiskiem kierowania ogniem na szczycie, a palowy maszt na nadbudówce rufowej zastąpiono krótszym, umieszczonym bliżej śródokręcia, za drugim kominem[1].
Rozważano pod koniec lat 30. przebudowę okrętów z zastosowaniem nowoczesnego układu 8 dział 149 mm w czterech dwudziałowych wieżach w osi symetrii okrętu, lecz odstąpiono od tego z uwagi na plany zastąpienia okrętów przez nowe krążowniki typu De Zeven Provinciën[1].
Okręty posiadały po dwa wodnosamoloty zwiadowcze, nie stosowane na krążownikach okresu I wojny światowej. Z powodu jednak braku wyposażenia w katapultę, wodnosamoloty musiały być spuszczane na wodę ze stojącego okrętu przy użyciu dźwigu, co było mało praktyczne (nie wiadomo, czy podczas wojny okręty jeszcze przenosiły wyposażenie lotnicze)[1]. Początkowo używane były wodnosamoloty Van Berkel WA (kopia Hansa-Brandenburg W.12), później prawdopodobnie Fairey IIIF. Od połowy lat 30. używano samolotów holenderskiej konstrukcji Fokker C.VII W, a od ok. 1938 roku – Fokker C.XI W[1]. Wyposażenie lotnicze mieściło się pomiędzy kominami okrętów.
Opancerzenie okrętów było dość dobre, o charakterystycznym układzie dla niemieckich konstrukcji, z burtowym pasem pancernym grubości 75 mm (długość – 120 m, wysokość – 3,2 m) i wewnętrznym pokładem pancernym, trapezowym w przekroju poprzecznym, który opadał skosami do górnej krawędzi pasa pancernego (a nie dolnej, w przeciwieństwie do niemieckich krążowników)[1]. Pas burtowy chronił kotłownie, maszynownie i komory amunicyjne. Niezadowalająca natomiast okazała się niezatapialność i odporność okrętów na wybuchy podwodne (typowa dla okrętów tego okresu).
Położenie stępki – 31 maja 1916 roku w stoczni Koninklijke Mij de Schelde NV we Vlissingen, wodowanie – 9 sierpnia 1921 roku, wejście do służby – 1 maja 1925 roku. Od 1925 do 1937 roku służył w Holenderskich Indiach Wschodnich, jako okręt flagowy floty kolonii. Wziął udział w pościgu i przechwyceniu 10 lutego 1933 roku pancernika obrony wybrzeża„De Zeven Provinciën”, uprowadzonego przez zbuntowaną indonezyjską część załogi. W latach 1937–1938 był remontowany i modernizowany w Holandii, po czym powrócił do Holenderskich Indii Wschodnich[1].
Po przystąpieniu Holandii do wojny po stronie aliantów, a następnie ataku Japonii, okręt początkowo eskortował konwoje, a 13 lutego 1941 roku wszedł w skład międzynarodowego Zespołu Uderzeniowego sił ABDA dowodzonego przez kontradmirała Karela Doormana. Wziął udział w nieudanej dla aliantów bitwie w cieśninie Badung 19/20 lutego 1942 roku, a następnie w bitwie na Morzu Jawajskim, w której został 27 lutego 1942 roku storpedowany przez japoński krążownik „Nachi” i zatonął z większością załogi.
Położenie stępki – 15 lipca 1916 roku w stoczni Nederlandse Scheepsbouw Mij w Amsterdamie, wodowanie – 29 grudnia 1920 roku, wejście do służby – 26 maja 1926 roku. W 1926 roku skierowany do Holenderskich Indii Wschodnich przez Kanał Panamski, składając wizyty w portach obu Ameryk i Japonii. W 1938 roku powrócił do Holandii na remont, po czym służył do celów szkolnych na wodach europejskich[1].
Po niemieckiej napaści na Holandię w maju 1940 roku, „Sumatra” została ewakuowana do Anglii, po czym w czerwcu 1940 roku przetransportowała do Kanady członków holenderskiej rodziny królewskiej. Stamtąd została skierowana do Holenderskich Indii Wschodnich. W momencie napaści Japonii, okręt był w remoncie w Surabai, po czym w lutym 1942 roku został ewakuowany do Indii, następnie do Wielkiej Brytanii, gdzie w listopadzie 1942 roku został wycofany do rezerwy. W związku z operacją desantową aliantów w Normandii, został 9 czerwca 1944 roku zatopiony u wybrzeża Normandii jako część falochronu przystani Goosberry 5. Wrak po wojnie złomowano.
(ros.) Aleksandr Doniec (Александр Донец): Gołłandskije krejsera Wtoroj Mirowoj wojny (Голландские крейсера Второй Мировой войны), wyd. Piedestał, Noworosyjsk, 2000.