Julia Anna Przyłębska
16 listopada 1959 Bydgoszcz
od 20 grudnia 2016[a]
Andrzej Rzepliński
Julia Anna Przyłębska z domu Żmudzińska (ur. 16 listopada 1959 w Bydgoszczy[1]) – polska prawniczka, magister prawa, od 2015 sędzia Trybunału Konstytucyjnego. W grudniu 2016 p.o. prezesa, a od 21 grudnia 2016 prezes TK.
W 1978 ukończyła I Liceum Ogólnokształcące im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, a w 1982 studia prawnicze na Wydziale Prawa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu[2]. Na pierwszym roku studiów zapisała się do Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. Według oświadczeń składanych w dokumentach paszportowych działała w Radzie Wydziałowej SZSP[3]. Podczas studiów działała również w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów[4]. Następnie odbyła aplikację sądową oraz złożyła z wynikiem dostatecznym egzamin sędziowski[5], po czym orzekała jako asesor sądowy w okręgu Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu. W 1988 rozpoczęła pracę jako sędzia Sądu Rejonowego w Poznaniu, gdzie orzekała w wydziale cywilnym nieprocesowym[1].
W 1991 została delegowana do orzekania w Wydziale Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Poznaniu, otrzymując nominację na sędziego sądu okręgowego[1]. W latach 90. jako sędzia SW w Poznaniu była również wiceprzewodniczącą Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w Poznaniu[6][2]. W 1998 zrzekła się urzędu sędziego[1].
Od 1998 do 2001 pracowała jako konsul i dyplomata w Ambasadzie RP w Kolonii i Berlinie[4][7]. Wspierała Fundację „Polsko-Niemieckie Pojednanie” podczas negocjacji z Niemcami w sprawie odszkodowań dla obywateli polskich za pracę przymusową w czasie II wojny światowej[8].
W 2001 złożyła wniosek o powołanie na sędziego Sądu Okręgowego w Poznaniu. Jej kandydatura została negatywnie zaopiniowana przez właściwe organa Sądu Okręgowego z uwagi na liczne błędy przy wydawaniu orzeczeń[5], ponadprzeciętną liczbę uchylanych wyroków oraz wysoką absencję w pracy, co złożyło się na konkluzję, że jej powrót do orzekania byłby niekorzystny dla wymiaru sprawiedliwości[9]. Do przyczyn licznych uchyleń wyroków wydanych przez Julię Przyłębską należało, między innymi, nieprzeprowadzanie postępowania dowodowego przed wydaniem wyroku, obraza prawa materialnego, pomijanie w orzeczeniach podstawowych faktów sprawy, naruszanie granic swobodnej oceny dowodów oraz dokonywanie ustaleń sprzecznych z aktami spraw. Dwukrotnie sąd wyższej instancji nakazał wpisanie uwag do akt personalnych Julii Przyłębskiej w związku z „rażącym naruszeniem prawa przez wydanie wyroku po rozprawie, o której strony nie zostały zawiadomione oraz rozstrzygnięciem o roszczeniu prawomocnie osądzonym”, a także w związku z „rażącym naruszeniem prawa przez sporządzenie wyroku nie zawierającego ustaleń faktycznych, analizy zgromadzonych dowodów ani wyjaśnienia podstawy prawnej”[10]. Jednak w 2001 po przedstawieniu wniosku przez Krajową Radę Sądownictwa postanowieniem prezydenta RP z 30 października 2001 została powołana na sędziego Sądu Okręgowego w Poznaniu[11] i w tym samym roku podjęła ponownie orzekanie[12].
W 2003 ponownie zrzekła się stanowiska sędziego, rozpoczynając służbę dyplomatyczną w Ambasadzie RP w Berlinie. Była m.in. członkiem grupy negocjującej odszkodowania z tytułu pracy przymusowej obywateli polskich na rzecz III Rzeszy, była odpowiedzialna za współpracę Rzecznika Interesu Publicznego z tak zwanym Urzędem Gaucka (zajmującym się aktami Stasi). Do jej obowiązków należało nawiązanie kontaktów między tymi urzędami oraz koordynowanie współpracy IPN z Urzędem Gaucka. Była członkiem zespołu ds. pozyskiwania informacji przez obywateli polskich z archiwum Międzynarodowej Służby Poszukiwań (ITS) w Bad Arolsen. W 2006 zajmowała się zwrotem nieruchomości nabytej przez rząd RP w 1939 na budowę Instytutu Polskiego w Berlinie. Przygotowywała również analizy prawne dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W latach 2005–2007 koordynowała rozmowy w sprawie przyznania Polonii w Niemczech statusu mniejszości etnicznej i odszkodowań związanych z działaniami III Rzeszy wobec Polski i jej obywateli[4].
Postanowieniem prezydenta RP z 19 marca 2007 powróciła do orzekania w Sądzie Okręgowym w Poznaniu[13]. Była wiceprzewodniczącą, a w 2015 została przewodniczącą wydziału ubezpieczeń społecznych[1]. Krzysztof Józefowicz, prezes Sądu Apelacyjnego w Poznaniu (w latach 2007–2011), który pracował z Julią Przyłębską w tym czasie, podkreślał w wywiadzie dla portalu wPolityce, że nie miał zastrzeżeń do jej pracy oraz wysoko oceniał jej wiedzę merytoryczną i kompetencje[14].
1 grudnia 2015 sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała jej kandydaturę – wysuniętą przez Prawo i Sprawiedliwość – na sędziego Trybunału Konstytucyjnego[15][2]. Następnego dnia Sejm głównie głosami posłów PiS wybrał ją na sędziego TK[16], określając w uchwale początek jej kadencji na dzień 9 grudnia 2015[17] (na to samo miejsce w Trybunale Konstytucyjnym Sejm VII kadencji wcześniej wybrał Andrzeja Sokalę[18], Sejm VIII kadencji podjął uchwałę „w sprawie stwierdzenia braku mocy prawnej” uchwały o wyborze Andrzeja Sokali[19], a Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 3 grudnia 2015 orzekł o niezgodności z Konstytucją RP przepisu ustawy dopuszczającego wybór przez Sejm VII kadencji dwóch sędziów w miejsce sędziów kończących kadencje w trakcie Sejmu VIII kadencji[20]). 9 grudnia 2015 prezydent Andrzej Duda odebrał od niej ślubowanie. 12 stycznia 2016 dopuszczona do orzekania przez prezesa TK[21].
20 grudnia 2016 prezydent Andrzej Duda powierzył jej pełnienie obowiązków prezesa Trybunału Konstytucyjnego, do czasu powołania na to stanowisko następcy Andrzeja Rzeplińskiego[22][23][24]. 21 grudnia 2016 została powołana przez prezydenta RP na prezesa Trybunału Konstytucyjnego[25] (była pierwszą kobietą, która została prezesem tej instytucji).
Według opinii wielu prawników, m.in. byłych prezesów TK i rzeczników praw obywatelskich, a także konstytucjonalistów (jak prof. Andrzej Zoll[26], dr hab. Ryszard Piotrowski[27], prof. Marek Chmaj[28], prof. Andrzej Rzepliński[29], prof. Marek Safjan[30], prof. Ewa Łętowska[31] czy prof. Bogusław Banaszak[32]), do jej powołania doszło z naruszeniem prawa[33][34][35][36][37][38][39].
W maju 2017 podjęła decyzję o wycofaniu TK z porozumienia o upowszechnianiu w Polsce orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przewidującego tłumaczenie wybranych orzeczeń ETPC na język polski[40].
W lipcu 2018 orzekający w TK prof. Marek Zubik, prof. Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, prof. Leon Kieres, prof. Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar, Piotr Pszczółkowski i prof. Piotr Tuleja zarzucili jej łamanie prawa poprzez arbitralne wyznaczanie składów sędziowskich. Julia Przyłębska w odpowiedzi skierowanej do sędziów odrzuciła zarzuty, stwierdzając, że przyjęte przez nią zasady wyznaczania składów orzekających TK są zgodne z przepisami ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym z dnia 30 listopada 2016[41]. Żądanie przedstawienia informacji o przyjętych przez nią zasadach wyznaczania składów na przyszłość uznała za pozbawione podstaw prawnych[b].
22 października 2020 była przewodniczącą składu orzekającego Trybunału Konstytucyjnego, w którym TK wydał wyrok o niezgodności z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej wykonywania aborcji z powodu ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu[42]. Wyrok Trybunału doprowadził do licznych protestów przeciwko zmianie przepisów aborcyjnych na ogólnokrajową skalę[43][44][45].
20 grudnia 2022, według części konstytucjonalistów, w tym przedstawicieli Fundacji im. Stefana Batorego, zakończyła się jej 6-letnia kadencja na stanowisku prezesa TK[46][47][48]. Opinię tę podzieliło również 6 sędziów Trybunału, którzy zażądali wszczęcia procedury wyboru nowego prezesa[49], a wiceprezes Mariusz Muszyński wprost określił Przyłębską jako „byłą już prezes TK”[50]. Sama Przyłębska oraz przedstawiciele rządu nie zgodzili się z tą interpretacją, stwierdzając, że obowiązujące w momencie jej powołania przepisy nie określały, ile ma trwać kadencja prezesa TK[c], w związku z czym należy przyjąć, że skończy się ona z chwilą, gdy przestanie ona być sędzią TK (w grudniu 2024)[51][52][53][54].
Jest córką notariusza Wolfganga Żmudzińskiego[55]. Jej mężem jest Andrzej Przyłębski, profesor filozofii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu[56][2], według danych IPN w okresie PRL tajny współpracownik SB o pseudonimie „Wolfgang”[57][58], w latach 2016–2022 ambasador RP w Niemczech[59]. Małżeństwo ma dwóch synów: Marcina Przyłębskiego (ur. 1980), byłego pracownika Banku Pekao i od 2018 dyrektora w Powszechnym Zakładzie Ubezpieczeń, oraz młodszego o 5 lat Alana Przyłębskiego, który w 2006 kandydował na radnego Rady Miasta Poznania z listy komitetu Ryszarda Grobelnego[60][61][62].
Lokasi Pengunjung: 3.138.106.233