W czasie pierwszej sesji treningowej wystąpili tylko dwaj kierowcy testowi: Sebastian Vettel dla BMW Sauber oraz Kazuki Nakajima dla AT&T Williams, resztę stanowili główni kierowcy. Początkowo sesja odbywała się na mokrym torze, w związku z czym czasy nie były porównywalne z wynikami w ubiegłym sezonie. Jednak w miarę trwania sesji tor stawał się coraz szybszy. Najlepszy czas okrążenia w czasie pierwszej sesji uzyskał Fernando Alonso (Vodafone McLaren Mercedes) 1:29.214 (23 okrążeń). Natomiast najwięcej okrążeń (26) zaliczył Adrian Sutil (Spyker).
Drugi piątkowy trening odbył na suchym torze. Tym razem wszystkie zespoły wystawiły swoich głównych kierowców. W połowie sesji w bolidzie Kovalainena uległa awarii pompa paliwowa, a chwilę potem Barrichello stracił kontrolę nad pojazdem na ostatnim zakręcie i wypadł z toru, co stało się przyczyną przerwania treningu. Po kilkunastu minutach wznowiono sesję.
Najlepszy na drugim treningu okazali się kierowcy Ferrari: Massa z czasem 1:27.353 i tuż za nim Räikkönenem (+0.397), trzeci czas uzyskał Hamilton na McLarenie (+0.476). Większość kierowców pokonała pomiędzy 25 – 35 okrążeń (czyli więcej niż połowa wyścigu[2]).
W czasie sobotniego jednogodzinnego treningu kierowcy pokonali mniejszą, w porównaniu z piątkowymi sesjami, liczbę okrążeń. Najszybszy okazał się Räikkönenem na Ferrari z czasem 1:26.064 (14 okrążeń).
Kwalifikacje
Już w pierwszej części kwalifikacji wyeliminowani zostali Rubens Barrichello oraz David Coulthard. Druga część kwalifikacji zaczęła się pechowo dla Massy. W jego Ferrari uległa awarii skrzynia biegów. Poniżej oczekiwań (na 13. miejscu) uplasował się drugi kierowca RenaultHeikki Kovalainen.
Do wyścigu przystąpili wszyscy kierowcy. Po starcie Kimi Räikkönen objął prowadzenie i szybko uzyskał kilku-sekundową przewagę. Dobrym startem popisał się Heidfeld, który wyprzedził jednego McLarena i przez długi czas zajmował 3 miejsce.
Już na początku wyścigu doszło do kolizji pomiędzy Davidsonem a Sutilem. Obaj kierowcy mogli jednak kontynuować wyścig.
Pierwszy przedwcześnie zakończył wyścig Albers, który wypadł z toru na 11 okrążeniu[3]
Pierwsza techniczna awaria spotkała Scotta Speeda, który na 31 okrążeniu musiał odstawić bolid. W 37 rundzie zepsuł się również pojazd Roberta Kubicy. W bolidzie Polaka awarii uległa skrzynia biegów. Co prawda dojechał on jeszcze do boksów, ale wyścig był tym samym dla niego zakończony.
Na 49 okrążeniu doszło do kolizji pomiędzy Davidem Coulthardem a Alexandrem Wurzem. Pojazd Coultharda – Red Bull przeleciał nad Williamsem twardo lądując poza torem. Obaj nie mogli kontynuować wyścigu.