Pochodzi z muzykalnej rodziny (matka grała na fortepianie i ukończyła szkołę muzyczną, po maturze zaczęła studiować medycynę[1]). W szóstym roku życia Franz zaczął naukę gry na pianinie, ucząc się utworów Chopina. Początkowo chciał grać na perkusji, ale z braku wystarczającej ilości pieniędzy kupił gitarę basową[1]. W wieku piętnastu lat wyprowadził się z domu. Około 1978 roku zainteresował się zespołem The Sex Pistols. W wyniku zainteresowania tą brytyjską grupą, stał się jednym z pierwszych krakowskich punków[1].
Po koncercie grupy Tilt w klubie Pod Ręką, na którym pojawił się Franz Dreadhunter, założył swój pierwszy zespół muzyczny – Rolling Red Shit. Obok Franza, w zespole grał Ferdynand Mordyłła[1]. Wkrótce potem Franz Dreadhunter założył zespół Martwy Fiolet. Martwy Fiolet zasłynął kontrowersyjnym koncertem w krakowskiej szkole plastycznej, podczas którego Franz obrzucał widzów serkiem homogenizowanym i założył koszulkę z logo zespołu KISS, z wyrwanymi dwiema pierwszymi literami[1].
W latach 80. został członkiem zespołu Düpą. Do Düpą trafił dzięki właścicielowi knajpy w Dworku Białoprądnickim, Józefowi Gradusowi, który poinformował Franza, że zespół poszukuje basisty[1]. Lider Düpą, Piotr Marek, nauczył Franza nagrywania utworów oraz zainteresował go malarstwem. Równocześnie Franz występował gościnnie z zespołem Wahehe[1]. Po koncercie zespołu Düpą na festiwalu Róbrege w 1984, Franz Dreadhunter przeprowadził się do Warszawy[1]. Wówczas został członkiem zespołu Deuter, a wkrótce potem został członkiem Tiltu. W tym samym czasie Franz współtworzył zespół Püdelsi[2].
Franz Dreadhunter wraz z Tomaszem Lipińskim, przeprowadził zmianę stylistyki Tiltu (z punkowej na zespół popowy)[1]. W wyniku zmiany konwencji powstały utwory „Mówię ci, że” oraz „Rzeka miłości”, które odniosły duży sukces komercyjny.
Po sukcesach w Tilcie, Franz Dreadhunter wyjechał do Lublina, aby tymczasowo zastąpić basistę Budki Suflera[1]. Krótko przed rozpoczęciem prób z Budką Suflera, w hotelu Victoria Franz poznał menadżera Bajmu, Andrzeja Pietrasa, który zaproponował Dreadhunterowi dołączenie do zespołu[1]. Po nielicznych próbach z Budką Suflera, Franz zgodził się na granie w Bajmie, zagrał na albumie Nagie skały. Ostateczne odszedł od zespołu na planie filmu Pan Kleks w kosmosie.
W okolicach 1989 roku wyjechał do Berlina, a stamtąd do Nowego Jorku, odchodząc tym samym z Püdelsów[1][2]. Tam poznał rzeźbiarza Johna Langino, z którym nawiązał współpracę[1]. W 1991 roku wrócił do Polski, gdzie poznał Bogdana Łyszkiewicza, lidera zespołu Chłopcy z Placu Broni. Dreadhunter wkrótce zaprzyjaźnił się z Łyszkiewiczem. Współpracowali niecałe 10 lat, aż do śmierci Łyszkiewicza w wypadku samochodowym.
W 1995 roku wrócił do zespołu Püdelsi, gdzie grał do 1998 roku. Do zespołu wrócił w 2002 roku[2].
Franz Dreadhunter tworzył piosenki do filmów: Reich („Miassto fcionga”, „Ostatnia piosenka o miłości”, „Westchnienie”), Panienki („Uważaj na niego”), Zakręcone („Uważaj na niego”), Mamuśki („Mamuśki”), Hotel pod żyrafą i nosorożcem („Hotel pod żyrafą i nosorożcem”)[3].