Elio Motors – amerykański startup planujący bez powodzenia produkcję spalinowych i elektrycznych samochodów trójkołowych, z siedzibą w Phoenix, działający w latach 2009–2023.
Historia
Początki
Przedsiębiorstwo Elio Motors założone zostało w amerykańskim mieście Phoenix w stanie Arizona w 2009 roku przez byłego kierowcę nowojorskich taksówek i brokera giełdowego Paula Elio[2], czerpiąc swoją nazwę od nazwiska pomysłodawcy. Firma obrała za cel rozwój niewielkich, trójkołowych samochodów skierowanych do mieszkańców amerykańskich metropolii pozwalających na swobodne manewrowanie i ekonomiczną eksploatację[2]. W styczniu 2013 Elio kupiło dawną fabrykę General Motors w mieście Shreveport w stanie Luizjana, planując tam produkcję swojego pojazdu[3]. Po trwającym 4 lata procesie konstrukcyjnym, w maju 2013 roku Elio przedstawiło swój pierwszy prototyp obrazujący kierunek, w jakim ma zostać zbudowany produkcyjny model[4].
P4
W styczniu 2014 roku zadebiutowało rozwinięcie studium z poprzedzającego roku, obrazujące wstępną postać produkcyjnego pojazdu - Elio P4. Podobnie jak prototyp posiadając trzycylindrowy silnik spalinowy konstrukcji General Motors i wąskie, trójkołowe nadwozie, zyskał obszernie przeprojektowane nadwozie[5]. W marcu 2015 roku zdecydowano się opracować nową, tym razem własnej konstrukcji jednostkę napędową charakteryzujący się m.in. lepszą dynamiką[6]. Pod tą postacią samochód został skierowany do produkcji seryjnej[7], czego realizacja stała się jednak niemożliwa przez kolejne lata.
Elio-E
We wrześniu 2021 roku po trwającej ponad 2 lata przerwie w informowaniu na temat swojej działalności, Elio Motors ogłosiło, że dalej funkcjonuje. Niewdrożony przez ostatnie 7 lat model P4 mający przez ten czas być spalinowym pojazdem ostatecznie zdecydowano się zmienić w pełni elektryczny o nazwie Elio-E, z początkiem dostaw do klientów wyznaczonym na 2023 rok[8], bez powodzenia.
Kontrowersje i krytyka
Media
Niepowodzenie w próbach wdrożenia Elio P4 do seryjnej produkcji przekładanych z roku na rok od momentu debiutu w 2014 roku stały się przedmiotem systematycznie mnożących się w amerykańskich mediach kontrowersji. Podczas premiery P4 Paul Elio deklarował, że produkcja rozpocznie się w drugiej połowie 2015 roku[9]. Już na początku 2015 roku jej uruchomienie zostało przesunięte na 2016 rok z powodu braku wystarczających środków[7], z kolei na początku 2016 roku doszło do kolejnego opóźnienia, tym razem określając początek 2017 roku[10]. Na początku 2017 roku portal Carscoops ujawnił, że w dokumentach amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych Elio Motors wykazało jedynie 101 tysięcy dolarów środków i 123 miliony dolarów deficytu. Firma tłumaczyła się, że przyczyną tego jest rosnąca liczba odsetek i zobowiązań przy spadku aktywów[11]. W maju tego samego roku Elio Motors zdradziło, że potrzebuje 376 milionów dolarów na rozpoczęcie produkcji Elio P4, tym samym znów deklarując kłopoty z jej rozpoczęciem wyznaczonym na 2017 rok[12].
W 2018 roku Elio Motors w wyniku uznania przez amerykański Departament Energii za projekt spekulacyjny nie otrzymało dotacji, dalej nie będąc w stanie rozpocząć produkcji Elio P4. W ten sposób, firma zwróciła się w stronę kryptowalut w celu poszukiwania funduszy na funkcjonowanie[13]. Produkcja dalej nie rozpoczęła się ani w 2018, ani w 2019, ani w 2020 i 2021 roku, w którym od debiutu modelu P4 minęło 7 lat. Trwającą ponad 2 lata ciszę na temat projektu przerwano we wrześniu 2021 roku, ogłaszając zmianę koncepcji swojego pojazdu na samochód elektryczny, którego wyznaczony początek produkcji określono tym razem na 2023 rok - 8 lat po pierwotnym planie rozpoczęcia produkcji[8].
W październiku 2021 roku amerykański ogólnopolski portal USA Today opublikowało obszerny artykuł zwracający uwagę na niewiarygodność Elio Motors, wieloletnie opóźnienia w nigdy niezrealizowanej dacie rozpoczęcia produkcji, a także przyjmowanie bezzwrotnych depozytów na niedostarczone do tysięcy klientów samochody[14]. Publikacja zwróciła też uwagę na brak spełnienia obietnicy zapewnienia 1,5 tysiąca nowych etatów w fabryce w Shreveport, szemrane sposoby pozyskania funduszy z branży kryptowalut, a także wcześniejszy nieudany biznes Paula Elio sprzed powstania Elio Motors[14].
Klienci
Koncepcja niewielkiego samochodu trójkołowego o relatywnie niskiej cenie (początkowo 6,8 tysiąca dolarów za podstawowy wariant) i bardzo ekonomicznych parametrach układu napędowego (ok. 2,8 litra/100 kilometrów w trybie mieszanym) wzbudziła duże zainteresowanie[15]. W listopadzie 2015 roku liczba rezerwacji wiążących się z wpłaceniem bezzwrotnego depozytu w kwocie 250 dolarów przekroczyła próg 47 tysięcy[15], z kolei ich stan na styczeń 2017 roku osiągnął liczbę 62 tysięcy[11]. Pogłębiające się w międzyczasie komplikacje finansowe zmusiły Elio Motors do podwyższenia ceny za podstawowy egzemplarz - początkowo z 6,8 tysiąca do 7,3 tysiąca dolarów, a potem do 7,45 tysiąca[11]. W lipcu 2017 roku stanowa komisja w Luizjanie, gdzie ulokowana jest fabryka Elio Motors, nałożyła na firmę karę 545 tysięcy dolarów za przyjmowanie bezzwrotnych depozytów bez posiadania stosownej licencji na takie praktyki[16].
Konsekwentne opóźnienia w dacie rozpoczęcia produkcji i mnożące się informacje medialne o kłopotach finansowych firmy zaczęły wywoływać niecierpliwość wśród klientów. Pogłębiło je zaprzestanie aktualizacji strony internetowej, profilu Facebookowego i kampanii mailingowych jesienią 2019 roku[8]. Niektórzy nabywcy oceniając, że nie doczekają się dostawy samochodów, na które wpłacili bezzwrotne depozyty, zaczęli domagać się ich zwrotu, co w styczniu 2020 roku udało się mieszkańcowi Phoenix[17]. W mediach społecznościowych jak Facebook czy Reddit popularność zdobyły wątki gromadzące opinie i spostrzeżenia dowodzące na to, że Elio Motors jest oszustwem, które nigdy nie dostarczy gotowego pojazdu[18][19].
We wrześniu 2021 roku, po przerwaniu dwuletniej ciszy na temat Elio Motors, firma ogłosiła nową cenę wywoławczą za najtańszy egzemplarz swojego model aktualnie nazwanego Elio-E – wzrosła ona ponad dwukrotnie z ostatniej wartości 7,45 tysiąca dolarów do 14,9 tysiąca dolarów[8]. Rok później, przedsiębiorstwo zakończyło działalność po 13 latach, braku realizacji żadnego z planów i kontrowersjach w sprawie losów środków, które niedoszli nabywcy wpłacili na rzecz nieuczciwego przedsiębiorcy[20].