Bronisław J. Gubała

Bronisław Jan Gubała
Data i miejsce urodzenia

27 września 1909
Juzówka

Data śmierci

26 maja 1981

Zawód, zajęcie

kapitan żeglugi wielkiej, publicysta, pisarz

Odznaczenia
Krzyż Walecznych (od 1941)

Bronisław Jan Gubała (ur. 14 września?/27 września 1909 w Juzówce (obecnie Donieck), zm. 26 maja 1981 w Kalifornii) – polski kapitan żeglugi wielkiej, publicysta i pisarz.

Życie

Dzieciństwo spędził na Ukrainie. W 1919 r. wraz z rodziną wrócił do Polski i zamieszkał w Sosnowcu. Następnie, po ukończeniu Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie (1930 r.), pracował na statkach bandery francuskiej (La Compagnie de Navigation des Chargeurs Réunis, 1930–31) oraz polskiej (Gdynia–Ameryka Linie Żeglugowe, Polskarob, do 1938 r.). W 1937 r. uzyskał dyplom kapitana żeglugi małej.

W latach 1938–39 pracował na stanowisku wychowawcy w Państwowej Szkole Morskiej w Gdyni. Po wybuchu wojny prowadził „na własną rękę wojnę z niemiecką piątą kolumną, działającą na tyłach frontu”[1]. Po kapitulacji Gdyni próbował wydostać się z okupowanego kraju organizując ucieczkę jachtem z gdyńskiego portu. Ucieczka zakończyła się niepowodzeniem.

Następnie przez Słowację, Węgry i Jugosławię przedostał się do Francji, gdzie wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych. Jako żołnierz 4 Warszawskiego pułku strzelców pieszych (2 Dywizja Strzelców Pieszych) w stopniu starszego strzelca walczył w wojnie obronnej Francji (1940 r.). Za „dzielną postawę żołnierską, odwagę osobistą i godne przykładu zachowanie się w czasie walk został uhonorowany Krzyżem Walecznych[2]; natomiast „za odwagę, zimną krew i gotowość do poświęceń w boju” dowódca 45 Korpusu gen. Marius Daille nadał mu Croix de Guerre z gwiazdką brązową[3]. Odznaczenia te zostały przyznane za bohaterską akcję bojową na terenie cmentarza w Trevillers, którą Bronisław Gubała opisywał w następujący sposób:

„Ogień przesuwał się coraz bliżej. Na dachach wioski usiadły pierwsze ogniste kury i kłębami dymu ukazały niebiosom dzieło zniszczenia. A jednocześnie ciszę cmentarza w Trevillers przerywał bliski terkot niemieckich karabinów maszynowych. Lecz nic w duszy, prócz gniewu, nie wrzało. Wystarczyło skinienie dowódcy plutonu. Zaciętość, niebaczna na niechybną śmierć, co czyhała na tych, którzy się ośmielą uczynić jeden krok w stronę cmentarza, przez ogień własnej i niemieckiej artylerii i karabinów maszynowych. Ta zaciętość poderwała trzech śmiałków. Poszli naprzód! A rozkaz wycofania się z ust do ust podawany szedł już po linii kompanii. Ale oni jeszcze zdążą. Dwa RKM i jeden karabin to przecież coś znaczy! Już dopadli ostatnich drzew. O 10 kroków mur cmentarza, o 50 – 60 metrów nieprzyjacielskie gniazda ognia. Widać ich przerywany ogień, terkot uderza wprost w uszy. Siedzą spokojnie, nie spodziewają się niczego. A ci trzej rozpoczęli też swój „różaniec”. Po płytach grobowych gwizdały rykoszety, kule darły przeciwległy mur, zatapiały się w gąszczu drzew. Nieprzyjaciel umilkł. Raptowna cisza zapanowała przez sekundę, a potem lecieć poczęły z boku, nad głowami naszej trójki, napęczniałe śmiercią dojrzałe owoce moździerzy. Nasze CKM wstrzelały się już w ten sektor i utworzyły ogień zaporowy. Jeszcze ostatnie strzały – aż lufa parzy! Wróg milczy. Garłacz centkuje las, coraz skracając odległość. Ręka napróżno szuka granatów – nie ma! Najwyższy czas do wycofania!... I wrócili cało"[4]

Internowany w obozie w Szwajcarii, skąd uciekł przez Francję, Hiszpanię (w której przebywał w obozie koncentracyjnym Miranda de Ebro) i Portugalię do Wielkiej Brytanii.

W 1947 r. wrócił do Polski i podjął pracę w Państwowej Szkole Morskiej w Szczecinie.

W 1952 r. został aresztowany pod zarzutem współpracy z organizacją Wolność i Niezawisłość, a w 1953 r. – skazany wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie na karę śmierci, z utratą praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz na przepadek na rzecz Skarbu Państwa całości mienia. Wyrok ten został zmieniony postanowieniem Najwyższego Sądu Wojskowego poprzez złagodzenie kar jednostkowych do 15 lat więzienia, z utratą praw na okres 5 lat i przepadek mienia na rzecz Skarbu Państwa[5]. Z powodów zdrowotnych zwolniony z więzienia. Po odzyskaniu wolności pracował w Urzędzie Morskim w Gdyni, a później na żaglowcu Dar Pomorza jako kierownik praktyk i wykładowca.

W 1960 r. uzyskał dyplom kapitana żeglugi wielkiej (przyznany z datą od 1944 r.).

W latach 60. zatrudniony w Polskich Liniach Oceanicznych jako kapitan. W 1966 r. wyjechał wraz z rodziną do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował w bankowości.

Prochy Bronisława Gubały zostały sprowadzone do Polski i spoczęły w dniu 24 lipca 1981 r. na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

W 2000 r. postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie uznano za nieważny wyrok Wojskowego Sądu Rejonowego (wraz ze zmieniającym go postanowieniem Najwyższego Sądu Wojskowego). W uzasadnieniu Sąd Okręgowy stwierdził m.in., że „wyrok skazujący p. Bronisława Gubałę, pomimo wielokrotnego łagodzenia orzeczonych wobec jego osoby kar, był aktem represji władzy ludowej, za jego działalność polityczną, związaną z walką o autentyczną niepodległość i suwerenność Państwa Polskiego”[6].

Pierwsza żona Bronisława Gubały, Helena Gubała (z d. Dymarska), nauczycielka i harcerka, członkini Organizacji Orła Białego i łączniczka Komendy Obwodu ZWZ-AK Sosnowiec, została najprawdopodobniej w październiku 1942 r. zamordowana w więzieniu w Mysłowicach za działalność konspiracyjną.

Był bratem kpt.ż.w. Edwarda Gubały.

Twórczość

Bronisław Gubała już przed II wojną światową był autorem tekstów publicystycznych. Po wojnie pisał opowiadania, publikowane pod pseudonimem w Tygodniku Morskim Ster: „S.P.Iks”, „Ślad na wodzie”, „Morskie tygrysy”, „Agatowy kubek”, „Raj na ziemi”, „Przekleństwo Sigha”, „Pirat”, „W piątek 13-go”, „Galeria Mikołaja”.

Był także autorem słów do "Marszu odkotwiczenia"[7].

Ponadto był autorem słuchowisk dla Teatru Polskiego Radia: „Testament z egzaminem” (1957), „Śmiejąca się płyta” (1957), „Człowiek za burtą” (1958), „Kamień śmierci” (1958), „Tajemnica Ubogiego Diabła” (1958), „Plaża na dwudziestej mili” (1965), „Ślubne obrączki” (1968)[8].

W 2006 r. nakładem Oficyny Wydawniczej Miniatura ukazały się wspomnienia Bronisława Gubały pt. „Za falochronem kończą się marzenia”.

Przypisy

  1. B. Gubała, Za falochronem kończą się marzenia, Gdynia 2006, s. 70.
  2. J. Smoliński, 2 Dywizja Strzelców Pieszych (Francja - Szwajcaria), Warszawa 1992, s. 234.
  3. J. Smoliński..., s. 242.
  4. S. Pelc (red.), Nasza droga. Dzieje 2-ej Dywizji Strzelców Pieszych. Francja - Szwajcaria 1939 - 1945, Londyn 1960, s. 209.
  5. B. Gubała..., s. 267.
  6. Ibidem, załącznik.
  7. YouTube [online], www.youtube.com [dostęp 2017-11-17] (fr.).
  8. Bronisław Gubała, [w:] Encyklopedia teatru polskiego (autorzy) [dostęp 2017-11-17].