Nazwę Baublis nadawano na Żmudzi starym dębom otaczanym czcią religijną. Wierzono, że w określone dni wydobywał się z nich głos przepowiadający przyszłość.
Co się tyczy dębów słynnych w nowszych czasach swoim ogromem i starością, to pierwszeństwo ma przed innymi żmudzki „Baublis”. Nazwę taką nosił olbrzymi dąb w majętności Bordziach w pow. Rosieńskim na Żmudzi. Przypuszczano, że miał przeszło tysiąc lat wieku i że już za czasów pogańskich uważany za święte drzewo, odbierał cześć Żmudzinów. To pewna, że Żmudzini i Łotysze stare a wypróchniałe dęby uważali do naszych czasów jako mieszkania duchów, którym jeszcze niedawno znoszono tam ofiary. Baublis był majestatycznym podobnego drzewa okazem. W r. 1811 miał już gałęzie po większej części suche, a listki na innych małe i jakby zwiędnięte. Gdy przez pastucha podpalony został, właściciel w obawie, żeby bez śladu nie zniknął, ściął go w r. 1812. Dziesięciu ludzi cały dzień pracowało nad jego powaleniem. Pień miał obwodu łokci litewskich 19 i cali 6, średnicy przy ziemi łokci 7, wyżej 5½. Sprowadzoną kłodę na 6 łokci wysoką, wypróchniałą w środku, ustawił Dyonizy Paszkiewicz w ogrodzie, pod cieniem rozłożystego dębu i zrobił z niej altanę, mającą obwodu łokci 13 i cali 5, poświęciwszy ją na zachowanie zebranych pamiątek. Rozwiesił w niej zbroje, wykopaliska z mogił żmudzkich i portrety znakomitych rodaków, ustawił też śmigownicę z czasów szwedzkich. Dziesięć osób mogło we wnętrzu tego pnia usiąść wygodnie, a gdy r. 1812 wkroczyła armja Napoleona I, wojskowi rozmaitych narodowości oglądali z podziwem pień olbrzyma, zapewniając, że nie widzieli nigdy dębu takiej wielkości.
Adam Mickiewicz w notach autorskich do Pana Tadeusza również wspomina, że w czasach pogańskich dąb ten był czczony jako świętość[1].
Dąb, o obwodzie pnia 12,5 metra, rósł na górze Wiśniowej na terenie majątku należącego do Dionizego Paszkiewicza[2].
Drzewo u podstawy miało wielkie próchnowisko powodujące, że miało puste wnętrze. Usychające drzewo Dionizy kazał ściąć, pociąć na trzy części i największą część przetoczyć w pobliże swojego domu, znajdującego się na obecnej granicy między wsiami Poškakaimis (nazwanej po II wojnie światowej na część pisarza) i Bijotai (nazwanej na część Beaty Paszkiewicz, XVI-wiecznej właścicielki majątku). Dionizy zrobił z tej części altankę, którą przykrył strzechą, wyciął w ścianach okna i zamontował drzwi. Urządził tu małe muzeum, w którym przechowywał swoje zbiory i biblioteki[3].
W tafli drzwi swojej altanki Paszkiewicz własnoręcznie napisał w 1812 roku po polsku tekst:
Dębie Móy luby. Dębie móy kochany,
Milsze mi Twoje niż pałaców Ściany,
Tyś w smutney chwili iedyną Pociechą,
Jam wtenczas wesół, kiedy pod twą Strzechą.
Jam ten Ogródek mą Ręką sadził,
Przy swojej Chatce[5] (Chacie[4]) na własnej Grzędzie,
Jam Ciebie Dębie stawił wygładził
Powiedz Przychodniu choć mnie niebędzie.
Baublis do następnych Dziedziców
Móy Matuzalem równy wiek Lata
On był Jedynak a ja mam Brata
Jednego wieku z iedney pnia Sztuki
W Gaju co widzisz nasze prawnuki
Lecz Matuzala w rok mole zryli
A My Lat ze sto będziemy żyli
Jeżeli będą Dziedzice baczni
Jeśli nie głupce i nie dziwaczni
Jeśli pod dachem nie zmoczą Deszcze
To Lat kilkaset przeżyiem ieszcze
Roku 1812 Dionizy Paszkiewicz
Po renowacji obiektu dokonanego w latach 20. XX wieku napis pozostał na swoim miejscu. Obecnie wymaga ponownej konserwacji, jest trudno czytelny[5].
W „Dzienniku Litewskim” w tomie III z 1823 roku pisano[6]:
Wiadomo uczonym, że P. Dyonizy Paszkiewicz, […], miłości zabytków krajowych powodowany, znaczną ich liczbę zebrał. Dwa pnie dębów, niezwyczayney wielkości, są mieyscem, na skład ich przeznaczoném. Oba dęby, u spodu i góry, tak cięte, że wysokość ich sześciu łokci, dochodzi, postawione są napomoście, i dachem, nakształt altan pokryte, z boku drzwi i okna mają. Pod oknem, wewnątrz jednego z tych dębów, postawiony jest stolik i przyprawiona ławka, na którey cztery osoby siadać mogą. Wewnętrzna tego dębu przestrzeń, do piętnastu osób, obok stojących, obeymować może. Dla niezwyczayney tego dębu wielkości, nie bez przyczyny domyślają się, że w wiekach bałwochwalstwa Litwy, pod jego gałęźmi bożyszcza stawiano. Ciekaw by wiedzieć: gdzie ten dąb zrąbany? kiedy i w jakiey postaci dostał się P. Paszkiewiczowi? […] Osobliwości, w dębach tych złożone, są to rzeczy z prywatnych muzeów zebrane: ale znakomitszą ich część stanowią wydobyte z Grobow Olbrzymich [czyli kurhanów].
W pobliżu pnia Baublisa Paszkiewicz postawił mniejszy pień, również wydrążony w środku, innego wielkiego dębu, zwanego „Bratem Baublisa”. Z trzeciego, najmniejszego fragmentu pnia zbudowano kapliczkę[4].
Po śmierci Dionizego w 1830 roku część kolekcji, zgodnie z wolą twórcy, została przekazana Uniwersytetowi Wileńskiemu, jednak później zaginęła. W czasie I wojny światowej nastąpiło dalsze rozproszenie pozostałych zbiorów. W 1924 roku ocalałe fragmenty zbiorów zdeponowano, na polecenie Litewskiej Komisji Archeologicznej, w muzeum seminarium nauczycielskiego w Taurogach, natomiast po 1945 roku zbiory te przekazano do muzeum w pobliskich Szawlach[6].
Pień Baublisa i jego brata zachowały się do czasów współczesnych. W 1930 roku, w 100-lecie śmierci pisarza usypano tu dwa kopce z dwoma kamiennymi pomnikami na ich szczytach: jeden poświęcony pisarzowi, drugi – księciu Witoldowi[7]. Muzeum zostało odnowione, zgromadzono nowe eksponaty, pnie zostały zakonserwowane i przykryte nowymi daszkami[4]. Po II wojnie światowej część wsi na północ od dębowej altanki przekształcono w osobną wieś, którą nazwano Poškakaimis, na cześć pisarza[7]. Muzeum ponownie otwarto w 1947 roku[4].
W 1971 roku obie dębowe altanki obudowano szklanymi pawilonami. Autorami projektu byli Meilė Lagunavičienė i Vytautas Gabriūnas. Z pierwotnych zbiorów pozostały tu: m.in. kule armatnie i kości kopalnego wieloryba. Miejsce to ma od 1993 roku status pomnika w litewskim rejestrze zabytków[8].
W dniu 3 czerwca 2010 roku Prezydent Republiki Litewskiej dekretem nr 1K-383 zatwierdził herb wsi Bijotai (na terenie której stoi altana Paszkiewicza), w którego polu jest pień Baublisa przykryty gontem.
Muzeum w dębie Baublis uznane jest przez badaczy litewskich za pierwsze litewskie muzeum starożytności[6].
Dąb Baublis w literaturze polskiej
Adam Mickiewicz w IV księdze Pana Tadeusza wspomina drzewa na Litwie:
↑ abcMagdaM.Osip-PokrywkaMagdaM., MirekM.Osip-PokrywkaMirekM., Polskie ślady na Litwie i Łotwie. Przewodnik historyczny, wyd. 1, Olszanica: BOSZ, 2016, s. 136–137, ISBN 978-83-7576-275-4.
Szczepkowski A., Tomusiak R., Zarzynski P.; Ocena wybranych cech dendrometrycznych Baublisa – najsłynniejszego dębu w literaturze polskiej. 2002. Sylwan nr 11
Tomasz Kowalik, Wielkie sędziwe zielone pomniki, Gościniec nr 4 (8) 2002, ISSN 1642-0853 ([1])