We Lwowie na przełomie lutego i marca 1944 policjanci ukraińscy rozpoczęli akcję legitymowania młodych mężczyzn. Odbywało się to najczęściej w godzinach wieczornych. W przypadku zatrzymania Polaka (a oznaczenie narodowości znajdowało się w kenkarcie) mordowali go na miejscu strzałem w tył głowy[1]. Przy znajdowanych ciałach brakowało dokumentów, które zabierali policjanci. Celem funkcjonariuszy było przypuszczalnie zdobycie dla siebie nowej tożsamości i wykorzystanie dokumentów do ucieczki na Zachód (w tym czasie klęska hitlerowskich Niemiec była już nieunikniona), gdzie mogli zacząć nowe życie (po wojnie zdarzały się przypadki rozpoznawania byłych policjantów ukraińskich żyjących pod zmienionymi nazwiskami)[2].
8 marca podjęto z inicjatywy Delegatury Rządu i AK rozmowy z przedstawicielami OUN-B. Gdy nie dały one rezultatu, lwowskie dowództwo AK wydało rozkaz rozpoczęcia akcji o kryptonimie "Nieszpory".
Przebieg akcji
Na ulice miasta 9 i 12 marca 1944 wyszły kilkuosobowe patrole AK, w tym Kedywu. Zastrzelono 11 policjantów, tracąc 2 ludzi. Do zwłok zastrzelonych przyczepiano kartki informujące, za co zostali zastrzeleni.
Od tego momentu mordy dokonywane na młodych Polakach we Lwowie ustały. Kolejne patrole w następnych dniach nie stoczyły już żadnej potyczki.
Przypisy
↑"Policjanci ukraińscy legitymowali wieczorem młodych ludzi, a w przypadku stwierdzenia, iż są oni Polakami, zabijali ich strzałem w tył głowy. W odpowiedzi na to wieczorem 9 i 12 marca patrole Kedywu w ramach akcji "Nieszpory" zlikwidowały 11 policjantów ..." [w:] Grzegorz Motyka, Rafał Wnuk: Pany i rezuny. 1997, s. 63.