Po II wojnie światowej USA rozpoczęły pracę nad zastosowaniem komputerów w systemach obrony przeciwlotniczej. Prototypowy system zbudowano w oparciu o maszynę Whirlwind I skonstruowaną w Massachusetts Institute of Technology. Zbierała ona informacje z kilkunastu stacji radiolokacyjnych na przylądku Cape Cod. Nie była ona jednak wystarczająco szybka i niezawodna, żeby można byłą ją zastosować dla większej liczby radarów[1]. Rozpoczęto prace nad większym systemem Whirlwind II. Wkrótce okazało się, że koszty jego produkcji przekraczają możliwości MIT i projekt przekazano koncernowi IBM.
Ostateczny produkt AN/FSQ-7 zawierał wiele nowatorskich rozwiązań, takich jak bardziej niezawodna pamięć ferrytowa, pióra świetlne i cyfrowe wyświetlacze CRT. Koszt produkcji całego systemu wyniósł 8–12 miliardów dolarów i w szczytowym okresie było przy nim zatrudnionych 20% programistów na świecie[2][3].